reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Aaniu-straszne...Mam nadzieję,że dzięki wsparciu przyjaciół i rodziny Kolezanka jakoś sie pozbiera:)
Anineczko-no własnie chyba tak:)Już się doczekać nie mogę.Ciacho juz się piecze i sałatka z tuńczyka czeka:)
Asieńko-no rozpusta z tym spaniem:)Ale ja tez nie bedę narzekać,bo wiem,ze inni mają gorzej:)Ale rację masz z tym,ze dobrze miec wieczór dla siebie:)Moje towarzystwo o 20tej juz spać musi-choć Młoda ma opory ostatnio,ale do 21szej dajemy rade:)
Katrina-pewnie,ze dobrze,że Małej smakuje ta Twoja woda:)))
Ewelcia-zeby do formy dojść to kilka razy dziennie takie spacerki by mi się przydały:)))zwłaszcza pod górke;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewelcia na ten weekend raczej nie,bo Sandra leci już w poniedziałek,a chciałaby jeszcze nad ocean pojechac,tak więc byc może wycieczka w okolice zachodniej Irlandii nas czeka :sorry:

Lubiczanko nie przejmuj się,ja kiedyś pomyliłam Thursday z Tuesday i zawaliłam szczepienie Antka :confused2: Teraz sobie już przypominacza w komórce walnęłam by we wtorek stawic się na szczepieniu :laugh2:
 
Asieńko-no rozpusta z tym spaniem:)Ale ja tez nie bedę narzekać,bo wiem,ze inni mają gorzej:)Ale rację masz z tym,ze dobrze miec wieczór dla siebie:)Moje towarzystwo o 20tej juz spać musi-choć Młoda ma opory ostatnio,ale do 21szej dajemy rade:)
Ja też narzekać nie mogę:) ostatnie nocki ciężkie były, ale wiadomo dlaczego, a tak to ładnie śpi:-)
 
hehe gastone ja też byłam zdziwiona :-p
jeszcze przebijaja w jednej aptece ale trzeba mieć 6 lat :-p
a tu tylko certyfikat urodzenia i książeczkę szczepień :-)
lubiczanko no to łądnie...
ja miałam jeszcze gorzej z Vi bo u nas lekarz raz w miesiącu rob i szczepienia no i jak był termin Vi to akurat były te mrozy i nie mogliśmy z domu wyjechać autem i nam miesiąc póżniej zaszczepił :/
anineczko u nas dla takich maluchów jak Viki jest po 4 e za dzie czyli za 3 h :-)
myslałam zeby dać Vi 3 razy w tygodniu na 3 h.. żeby miała kontakt większy z dziećmi i z angielskim :-) fajnie by było gdyby się nauczyła :-)
aaniu ja również mam nadzieję że koleżanka się pozbiera jakoś ...
 
Witam.Pogoda dziś senna.A dzionek szybko mi cos dziś mija.Wczesniej byłam na mieście po zakupki z Igorkiem i mojego M bratową.
Mój Skarb już spi 3godzinki,zaraz sie pewnie obudzi na mleczko_Obiadek kończe robić,dziś placek po węgiersku.:tak:
Katrina jak karmie buteleczką Igorka.
Gastone dużo zdróweczka.
Aniu przykro mi bardzo z powodu koleżanki.
 
Anineczko-no ja ostatnio sobie przypominacz ustawiłam-wszystko pięknie,nawet trąbił,ale nie zapisałam co to ma mi przypomnieć...do dziś dnia nie wiem;)))
Gliwa-moja Niunia też właśnie się obudziła-a spać"poszła"o 13tej:)))
Asieńko-niech odsypia....
Vikamcia-ahaaa;)
 
Och jak ja bym chciala zeby moje szczury padly!!! Nie nawidze siedziec sama w domu.Te male zolzy laza za mna wszedzie,do kibelka siku nawet nie moge pojsc bo tak strasznie wyja.
A rozrabiary takie sie zrobily ze koszmar!Dwa diably!A Max na dostawke bo mu sie podoba jak siostry broja!

Anineczka ja tez mam wszystko zrobione ,kasy tez brak na szalenstwa,padne z nudow.Moj J ma dzis slub wiec w dodatku sama dzieciakami jestem..Ciagle tylko bajki i bajki bleee Dobrze ze kompa jeszcze mam...
Ide fryty wstawic i fasolke bo dzis szyki obiad ale jakze smaczny i wysokokaloryczny mniaam

Ania wspolczuje kolezancce...
 
a ja dzis babeczki znow upieklam,zamiast jogurtu naturalnego jak ostatnio dodalam maslanke:)
a OTO one:)
jeszcze musze lukier zrobic,ale najpierw niech wystygna;-)
 

Załączniki

  • P5220489.jpg
    P5220489.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 38
  • P5220491.jpg
    P5220491.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 35
reklama
asieńka - moja też śpi 11-12 godzin (w dzień nie śpi już od roku), a wieczorem do spanka idzie o 21-wszej, więc wieczór mam dla siebie,

GLIWA - moja mała od początku jest na butelce, to też mogłam jeść co chciałam, bez obawy o np. kolki itd.

lubiczanka - niestety moja jest teraz w takim okresie, że menu ma bardzo ograniczone - chce jeść tylko kiełbaski, nuggetsy, paluszki rybne, kotleciki, kuleczki mięsne (te z Lidla) i zupki - nic więcej nie ruszy, przedtem więcej rzeczy jadła, teraz niestety nie.
Ale bardzo mnie zaskoczyła w tym tyg., bo kazała sobie dać do picia mleko (takie zwykłe), a nie chciała go w ogóle brać do ust. Najwyżej skondensowane, albo kakao, a tu traka niespodzianka - całą szklankę wypiła. Jest więc szansa, że zacznie wzbogacać swój jadłospis.
 
Do góry