reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

U mnie była położna ze studentką, lekarz wpadł na chwilę, ale jak się okazało, ze Młody nie chce wyjśc i zrobiło się gorąco, to było chyba z 5 lekarzy (ginekolodzy, pediatra i anestezjolog) plus chyba z 10 innych osób (pielęgniarki, położne, asystenci lekarzy), bo koniec końców urodziłam na sali operacyjnej.
Piszę to po to zeby Was ewentualnie uspokoic, jak wszystko przebiega ok, to lekarza nie ma, ale jak tylko coś zaczyna dziac się niezgodnie z planem, w ciagu kilku minut lekarze postawieni są w stan gotowości.

I jeszcze Was pocieszę Ciężarówki-znowu chciałabym rodzic :-) I to właśnie tutaj.
I tak jak nadal mam nie najlepszą opinię na temat irlandzkiej służby zdrowia, to rodzic tutaj i tylko tutaj :-)
 
reklama
U Was byli lekarze przy porodzie?
U mnie same położne,rzadko się zdarza,żeby lekarz był przy samym porodzie:tak:
Pamiętam,że lekarka przyszła do noworodka,ale przy porodzie połozna ze studentką:tak:

U mnie też nie było lekarza przy porodzie, tylko położna ze studentką:tak: Ponieważ miałam wysokie ciśnienie podczas porodu to przychodził lekarz co jakiś czas, głównie przepisać leki i sprawdzić co się dzieję, ale to może ze trzy razy i za każdym razem ktoś inny;-) A już napewno nie uświadczyłam obecności lekarzy, u których miałam wizyty:-p Nie narzekam, bo wszystko było przeprowadzone w porządku:tak:
 
:-)
U mnie tez byla polozna ze studentka. Niestety mlody nie za bardzo chcial wyjsc pomimo naszych usilnych staran, wiec koniec koncow na sali znalazlo sie pelno lekarzy i sie zaczelo - pani dr byla zmuszona uzyc vaccum. :szok: Bylam przerazona poniewaz balam sie ze moga uszkodzic mi babaska. (to jak czlowiek ma za duzo wolnego czasu i buszuje w necie to i wiele historii przeczyta)
Ale wszystko poszlo gladko :happy:, mlody urodzil sie zdrowiutki. Jest zywy i usmiechniety :-):tak:;-):-D.
Wiec tak to prawda ze lekarze wpadaja tylko kontrolnie chyba ze sytuacja tego wymaga to sa przy porodzie.

Ja rowniez uwazam ze sluzba zdrowia tu strasznie kuleje ale jesli chodzi o atmosfere podczas porodu i po nim to jesli zdecyduje sie na drugie baby to tutaj:-):tak:.
 
No to widze,że wszędzie jest normalnie :-):-D
Magdalena a mi przed oczami stanął Twój poród.Oj pamiętam co się wtedy działo :-D
Ale ja też bym chciała rodzic tylko tutaj,w sumie już rodziłam x2 :-D
Bardzo fajnie było.
Tylko pamiętam z mojego drugiego porodu przerażenie studentki ( a w sumie już położnej od miesiąca) jak mierzyła mi cisnienie a tam tylko 60/40 :rofl2:
Dostawałam tylko po porodzie kroplówki wzmacniające a i tak wyszłam z cisnieniem 90/50 :laugh2:
 
Dziewczyny mam pytanko:
Jakie szczepionki maluszek ma miec zrobione w szpitalu ?
Bo ktos mi mowil ze teraz cos sie zmenilo ...

Oj te porody , ja to juz bym chciala go miec za soba;-) a tu jeszcze troche, choc po ostatnim USG lekarz mowi ze moge 2 tyg. wczensiej urodzic bo synek duzy :eek:
1 pordo byl ciezki zeby ten poszedl gladko i szybko :-) fajnie by bylo...
 
Sofik a powiedz skąd jestes?
Jak z Co.Dublin to będzie szczepienie na gruźlice i vit.K a jak z Co.Galway to tylko vit.K.
A jak z innego Co. To niewiem,:no:
Nowy kalendarz szczepien jest ale to pewnie zna Maqgdalena bo ona ostatnio mi go pokazywała :tak: Napewno maluszki oprocz meginkoków mają też pneumokoki:tak:
 
Witam

Anineczka ani z Dublina ani z Galawy... Musze spytac kogos ode mnie z okolicy bo jak widze w kazdym szpitalu jest inaczej:baffled: Zwariowac mozna :rofl2:

Wogole sie nie wyspalam zle sie czuje dzis , a wlasnie robotnicy do domu mi wchodza, dobrze ze jest M bo bym nie dala rady ich przypilnowac :dry:

milego weekendu;-)
 
reklama
witajcie..

ale tu sie ostatnio ruch zrobil
a ja dzisiaj niewyspana i przestrasznona..mloda wczoraj mnie tak kopala ze myslalam iz zaraz wyjdzie mi jej raczka przez ...noo..tedy gdzie powinna wyjsc za 3 miesiace..tak sie krecila..a z teg co dowiedzialam to jest ulozona wlanie nizko w tej dolnej czesci brzucha..ale pani dr. w szpitalu po macaniu brzucha swierdzila ze jest ok..ale ja juz mam czarny scenariusz..brzuch wtardy...chociaz od 3 dni dopadja mnie gazy ..i po sniadaniu wszystko wraca z brzuchem do normy ale co z tymi niskimi ruchami ..doslownie czuje ja w ... no....:baffled: wiec dzisaj lerze..jutrzo lrze w poniedzialek ide do gina na szybsza wizyte bo na moje to ja chyba powinnam lezec skoro ona tak nisko juz jest
 
Do góry