Mamy z Irlandii!!

[biola]

hej u mnie miszkanko pomalu posprzatane R okna umyl)no i ogolnie jest ok,ide chyba troszke z kacperkiem do parku bo pogode trzeba wykorzystac puki jest cieplo)

 

[Margaritta]

helloł

Nikola 39 ... Martyska katar ... czyż zycie nie jest piękne.
Dodam ze na Bozenarodzenie też obie były chore.
wrrrr

Niemniej jednak kazdej z Was i Waszym rodzinkom spokojnych, zdrowych i radosnych świat zyczymy

 

[anineczka]

Witam

Kropelki deszczu postraszyły nas i uciekliśmy do domu,ale widzę,że się nie rozkręca tylko słonko wychodzi.Choc dzisiaj juz nie tak upalnie jak wczoraj

Chciałam do sklepu podjechac po węgiel do grilla,ale podjazd pusty

Zaraz zapekluję karkóweczkę i potrzymam w lodówce i chyba na obiad pysznego łososia zrobię
No i za sprzątanie się trzeba wziąśc.

ViKamcia super,że wszystko ok.

Misia odpoczywaj ile wlezie i korzystaj z obecności siostry,a i masaży ja zazdraszczam.
Jak Aarona noga?

Ewelcia no twój struś pędziwiatr zawiera pierwsze znajomości z kumplami ;-)

Tichonku oby P szybko skończył pracę ;-)


Margarett nooo cooo ty.Zdróweczka dziewczynkom. Aaaa i dzięki,wiesz za co ;-)

 

[pauletta82]

Sero-makowiec w piecu, jajka się gotują trzeba będzie pomalować ;-) a dziewczyny czy takie zwykłe plakatówki nadają się do pisanek?? albo mazaki?? dałabym coś Wiktorkowi do roboty pewnie nie złe mazgaje by wyszły ale cóż CU :-)
Margaritta zdrówka dla dziewczyn
Tichonku dla Was też zdrówka jak najbardziej :-)
Mnie już nic nie boli tylko zakaszle od czasu do czasu odrywając jakieś ufo a Zuzce już tylko katar został bo sprawca całego zamieszania już się czuje jak ta lala

 

[lubiczanka]

nooo-już padaM A NA DOBRE SIĘ JESZCZE NIE ROZKRĘCIŁAM-JAK NA RAZIE OBIAD NA DZIŚ,BABKA I mniejszych babeczek...Ale zakupki jeszcze zrobiłam-niby nic specjalnego a już tyle kasy poszło:/Teraz sernik robię i przyprawić trzeba mięcho na pieczeń
Margaritta-buziak dla Dziewczyn-masakra jakaś
Tichonek-Tobie też zdrówcia i Radkowi oczywiście
Pauletta-możesz pisakami-bardzo prawdopodobne,że przebiją na jajo,ale w niczym nie zmieni smaku-sprawdziłam na sobieUdanej zabawy z pisankamiMoje już też się pytaja kiedy malujemy:/
Anineczko-jak bez ręki,prawda?Znam ten ból

 

[anineczka]

Pauletta ja bym farbek nie używała,lepiej pisaki,a najlepiej by były nie toksyczne no chyba,że nie będziecie ich jeśc ;-)

Lubiczanko odsapnij kochana ;-) i fakt,jak bez ręki,ale w ciągu 1,5 tygodnia mam coś miec trochę długo i znów na łasce męża

Ja już ogarnęłam pokoje,chłopaki sprzątają swój,czyli mam kilka godzin spokoju

Didi jak po imprezce?

 

[Tichonek]

Na szczęście P wrócił jakieś 1,5 godziny temu i okna mi pomyłOczywiście teraz padaTradycji musi stać się zadość
Musimy na jakieś ostatnie zakupy się wybrać,potem jajca pofarbować i koszyczek naszykować
Margaritta myślę,że to choróbska Wasze to z ostaniego moczenia nóżek w super ciepłym Irlandzkim MorzuZdrówka dla dziewczynek i żeby na Was nie przeszło
Lubiczanko ależ Ty masz poweraJa to bym najchętniej te święta przespałaAle coś zrobić jednak trzeba

 

[ewelcia86]

hejooo!!!
dzieci mi spia...a ja zmeczona jakassiedze na necie za miast np.pranie powiesic,albo warzywa wyjac z gara

wy tu mi o ciastach piszecie z epopieczone a ja mam zamiar jutro to robic...ale czy ja sie obrobie??
kurde a moze ja wieczorem machne sero-makowiec?ide na latwizne jak Pauletta
a drugim moim ciastem bedzie uwaga
Wielkie Żarcie - Przepis - Ciasto z rabarbarem najłatwiejsze
M mi przywiozl rabarbar to co?przeciesz szkoda wyrzucic


przed poludniem jak z Lidla wracalam to zaczynalo padac...ale teraz jest nawet niezle tylko tyle ze wieje z lekka

 

[lubiczanka]

Anineczko,Tichonku-ja Wam powiem,że mnie w kuchni można z produktami zamknąć i jest mi jak w niebie-powera mam na 1500%,ale jak o sprzątaniu pomyślę,albo jak mnie ktoś czy coś oderwie od pracy to padam:/żeby było śmiesznie właśnie w ręce trzymam mikser a drugą piszę))))))))))
Monidan-poszalałaś dziś w łóżeczku-dobrze-kiedyś nie zawsze
Ewelcia-pewnie,że szkoda wyrzucać-mój J to by się ucieszył z racuszków z rabarbarem
Anineczko-dasz radę-wierzę w Ciebiedobrze,że dzieci wolne mają))

 

[ewelcia86]

no i dzieci wstaly...pranie powiesilam i warzywa wyjelam
szym buczy....wrrrrrrrrrrrrrr....na dwor chce...a raczej na osiedle do dzieci!!!!!!!
dwoje ich nie ogarne,wiec zostaje im ogrodek
ktos mi wydzwania z prywatnego nr.i sie nie odzywa...
odebralam 2razy a juz chyba z 5razy dzownil i nie odebralam....co za czlek