ja szymka tez bym podrzucila komus...Oj to się porobiło Ospowo
Kurcze Matta bym komuś podrzuciła by się zaraził.
Komu,komu bo idę do domu? ;-)
wez Matta i jedz do galway a pozniej przyjedz z nim do mnie
oj i sie porobiloHej właśnie przed chwilkom znalazlam ospe u Kacperka.I co teraz jak my polecimy?:-(,a 9 za pasem
tichonku bardzo mi przykro:-(
czytam od wczoraj tak o tej calej ospie i zaczyna mnie to troche draznic...ja poniekad tez odczulam jakis atak na Moniadan.
jesli nawet zarazila to nie wiedziala ze jest chora
LArcia i tu sie zgadzam z Anineczka...wystarczy dobra organizacja....szym moj mial refluks gdzie pranie przy tym robilam codziennie,czasami pralam tez recznie,pralke na zewnatrz mialam...szym spal bardzo malo w dzien,caly czas chcial zebym byla z nim...a M do 19 w pracy dzien w dzien....i dalam rade/
Nie mowie ze bylo lekko>>>.....
Chyba przesadzasz
sorki za szczerosc,ale inni w zyciu maja gorzej i daja jakos rade...a Ty tu przezywasz starsznie z ta ospa,jakby to byl jakis wyrok
no i napisalam co wiedzialam....mam chyba jakis kiepski dzien...chyba przez ta pogode
mam nadzieje ze nikogo nie urazilam
ach corcia jest booooska!!!!!!!!!!!!!1Kamcia to wesolutko masz,udanego kawkowania:-)
Ospowo sie zrobilo na forum
Na ciazowym watku sie pochwalilam wiec i sie na glownym pochwale
Nasza corcia :-)Zobacz załącznik 342959Zobacz załącznik 342960Zobacz załącznik 342961Zobacz załącznik 342962
policzki ma sliczniutkie