Hej hej
Magdalena po głębszym zastanowieniu się jednak będe Was odwiedzać.
Odechciało mi się jak ktoś
powiedział,że jest to kółko wzajemnej adoracji i gadamy tylko o d*** marynie
No ale nie będe siać zamętu.I nie powiem kto to taki
Po zastanowieniu zdecydowałam,że jednak zostane a te osoby ,które mnie nie lubią będe musiały znieść moje towarzystwo.
Ja dalej czekam na kuriera.Znalazłam też innego w razie co,który odbiera paczki we wtorki i środy
U nas pochmurnie ale nie pada.Pewnie to tylko kwestia czasu
Ale w Polsce to dopiero zimnica.Dzieciaki chorują bo z 30 stopni zrobiło się 10
My dzisiaj idziemy do lekarza z Mateuszka guzkiem na ręku.Ciekawe co zaproponuje.Antybiotyk,który dał lekarz nie zadziałał.I do tego maść sterydowa nie przyniosła skutków.
No i musze powidzieć,że mój lekarz James Clarks to jest fajny gość
Sulwusia a te bułeczki to sama Twoja robota?
Mniammm,
Ja właśnie upiekłam bułeczki śniadaniowe,ale z półproduktów
Jestem antytalent w pieczeniu własnych wypieków
Kasia jak Staś?