Mamy z Irlandii!!

[madbebe]

Sie witam!
podczytuje ale jakos czasu nie mialam zeby poklikacTym samym nie wiem co komu,jesli chodzi o wczorajNajbardziej zapamietalam kasiuleczkowe cudenka,ale ona to zawsze wyczaruje cos z niczego..;-)Slicznosci!
U nas jeszcze malowanie zostalo,ale to jak sciany wyschna.Dzizas Polak to wczoraj robil,ale taki dziwny koles..Jakos dogadac sie z nim ciezko bylo..;-)

My w niedziele na ur. chrzestnej Wikty.Mam jej zrobic tort,wiec jutro biszkopty,w niedziele przystrajanie..Mam nadzieje ze podolam;-)bo @ nadchodzi i nadejsc nie moze
W zwiazku z tym lece do Galway jak mala wstanie bo produktow jeszcze nie zakupilam..

pauletta-obyscie szybko wyzdrowieli!

Tichonek-dziewczyny maja racjeFacetom trzeba dosadnie,kawa na lawe,bo sie nie domysla(choc ja w tej kwestii tylko czasem narzekam,za to w innych wiecej;-))Na pewno jest zmeczony,jak piszesz..Musisz z nim pogadac.Tymczasem zalegnij troche na kanape i rob tylko,co konieczne, w sensie obiad np. a reszta niech zostanie jak jest;-)Tymczasem tulam!
Ktos kiedys wrzucal fajny filmik odnosnie takiej sytuacji:syf w domu a zona w lozku i zszokowany maz

milego dnia!

 

[renni]

Hej

tichonek-nie placzkuj nam tu, czasem tak jest, ze my myslimy inaczej niz oni! Marsjanie jedni! Niekiedy jest z nimi gorzej jak z dziecmi! Glowka do gory!
lubiczanko- mam nadzieje, ze juz nie dlugo poczujesz sie lepiej! Szacuneczek dla Ciebie, dzielna z Ciebie babka!

Lece zupe gotowac.Miala byc grochowa, a bedzie w sumie nie wiem co bo nie bylo grochu i kupilam "soup mix" czy jakos tak. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[igusia80]

tichonku pozwole sobie dodac cos od siebie choc sie dobrze nie znamy bo ni ejstesm za czesto tutaj...;_)
faceci facetami i to ze sa inni inna sprawa ale to nie znaczy ze po prostu masz to zaakceptowac i tlumaczyc jego zochawanie czy uwagi tym ze jest facetem. po prostu porozmawiaj z nim szczerze powiedz mu dokladnie to samo co tutaj, otworz sie przed nim, powiedz czego ci brakuje i mysle ze to lepiej zadziala niz czekanie jak sie domysli albo udawanie ze nic cie nie rani, nie ma sensu jestescie malzenstwem, na tym etapie nie ma ma sensu idawac..tak mi sie wydaje. zgadzam sie z tym ze faceci sa inii i inaczej postrzegaja ale tzreba sie spotkac w polowie drogi

 

[ewelcia86]

hej!
u nas nadal snieg jest i lodowiskon na osiedlowych drogach,,...niby temp...dodatnia ale cos slabo sie to wszystko topi.

Dzis mam dwojke znow i kurde juz sie mala wyspala...30min..spala...a Szym po 40min sie obudzil,ale udalo mis ie go uspic...pewnie zaraz wstanie i znow bedzie wesolo...

Brrrr prasowanie mnie wzywa ale brak czasu i weny

 

[andzulina]

Witam Laseczki
jaka cisza tutaj??? w końcu piątek...
Tichonku - trzymaj się kochana - tulaski dla ciebie - i nie przejmuj się, bo faceci tacy są:/
Pauletta - zdrówka dla was oby odpuściło jak najszybciej
Kasiuleczka - cudeńka tworzysz i to już ci mówiłam kilka razy... i tym bardziej, że widziałam je w realu... a nie myślałaś, żeby robić je na zamówienie?

 

[pauletta82]

Tichonku witaj w moim świecie ja tak z P mam na co dzień wiem dokladnie jak się czujesz i tulam Cie najmocniej jak mogę ja z P pogadam od czasu do czasu i wtedy przez jakiś czas jest tak jak tego potrzebuję a później wraca wszystko do "normy" czyli jaka nie poproszę lub sobie sama nie wezmę z czułości nici

 

[kasiuleczka25]

ello
a u nas sniegu juz nie widac i dobrze niech ta ziemia jak najszybciej odmarznie bo ja tu juz 10 dni bez tej cholernej wody.
Andziulino droga tak na zamówienie to ja sie boje bo co jak sie klientowi nie spodoba chociaz teraz na swieta to i tak za poxno cokolwiek robic, juz powinnam szperac i szukac i robic cos na walentyki i wielkanoc.

Tichonku dziewczyny maja racje powinnas pogadac z mezowskim. Moj M tez do czulych nie nalezy( ha ha taki byl moze przez pierwszy rok jak ze sobá bylismy przytulanko ,caluski, i buziaki to non stoper a terazzzzz jest masakra od swieta i to nie zawsze....Faceci to tylko potrafia zrzedzic ze my nie czule jestesmy ale ze oni o nas zapominajá to tego nie widzá. Moj M gdy bylam w ciazy to sie ze mnie smial ze z byle powodu rycze.... taki tekst posun sie z tym duzym dupskiem doprowadzal mnie odrazu do placzu ehhhh noooo, moze popros go zeby codziennie wieczorem brzucholek ci smarowal olejkiem na rozstepy a jak dzidzia bedzie cie smyrac po brzuchu wex jego reke w to miejsce,na mojego M to podzialalo i chociaz wieczorem byl czuly.

 

[Tichonek]

Dzięki,dziewczynki,muszę mu powiedzieć "co mi na wątrobie leży" bo P nawet sobie nie zdaje sprawy,że mnie jest przykroRano widział,że coś nie tak,powiedział:Mama ma cos burczące,po czym machnął ręką i pojechał do pracy,po południu dzwonił jakby nigdy nic i nawet nie spytał co działo się rano
Mnie jest tym bardziej źle bo pierwszą ciążę byłam sama w Polsce to myślałam,że teraz będzie mi bardziej podporą,ale niestety
Kasiuleczka z masażem dobry pomysłNatomiast z ruchami to musimy jeszcze poczekać bo tylko ja je czuję w środku,jak rękę przyłożę do brzucha to nic nie czuć jeszczeZa dużo mam tkanki tłuszczowej

 

[Aniaa83]

Witajcie Babolki :-)

Wczoraj bylam na usg pislalam wczesniej ale chyba nikt nie zauwazyl ...ale do rzeczy Malenstwo ma sie dobrze ma 8cm mialam robione standardowe badanie przeziernosc karkowa wszytsko jest w normie,gin chciala podejrzec plec ale na koniec Malenstwo odwrocilo sie pupa i stwierdzila ze nie widzi dokladnie i nie chce nas w prowadzac w blad.Ogolnie z wizyty jestem zadowolona i ku mojemy zaskoczeniu malo zaplacilismy az w szoku bylam bo wizyta plus usg 70 euro wiec malo w porownaniu z tym co placilam w innych przychodniach.
Dzis od rana jestesmy na nogach o 9 mielismy wizyte u stomatologa dzieciecego w Dublinie 1,5 w korkach :/ stalismy,Natalii tlumaczylam ze jedziemy do Pani i bedziesz musiala otworzyc buzke otworzysz mowila ze tak i mi w domu otwierala a w przychodni jak zobaczyla dentystke to nawet nie chciala wejsc do gabinetu na fotel tez nie chciala usciasc na sile ja musialam wziasc na kolana i wtedy troche sie uspokoila w nagrode dostala misia od dentyski choc nie zasluzyla.Ja i J chorzy jestemy ja narazie gorzej w ogole jakos kiepsko sie czuje,mam takie wrazienie jak mialabym gruszke w gardle,kregoslup mnie napierdziela ehhhh

Tichonek ja proponuje z doswiadczenia ze rozmowa i sprawa zalatwiona :-) powiedz co Ci lezy na serduchu zobaczysz ze zrobi Ci sie lzej

 

[biola]

HEJ KOBITKI ja juz po szpitalu poprostu jakas masakra tam byla 4 godz kacper to po scianach zaczal chodzic ludzi od groma i jakie tam upaly masakra
ale juz po wszystkim i moja dzidzia ma 7 cm widzielismy serduszko jak bije,moja mala kruszynka kamien z serca mi spadla najlepsze po USG kacperek pyta sie mnie dlaczego bebe nie moze teraz wyjsc zeby sie z nim pobawic hiiiiiiiii.a co do pobierania krwi to tichonek miala racje ta babka chyba nie wie jak to sie robi delikatnie lapa mnie boli na maxa i nie moge jej wyprostowac
Tichonku bidulko porozmawiaj z mezem i powiedz mu dobitnie ze teraz jestes w ciazy i masz prawo do humorow, i tak jak piszesz to twoj napewno nie wytrzymal by ze mna ja to dopiero narzekam tzn teraz juz mniej bo sie lepiej czuje ale wczesniej to byla tragedia i do tego przez jakies 2 miesiace nic w domu nie robilam bo mdlilo mnie na maxa i wszystko musial robic moj R i do tego obiad a pozniej lecial do pracy do 2 w nocy wiec mial przerabanehiiiiii.
Postaram sie wkleic zdjecie chociaz troske nie wyrazne bo robilam kopie aparatem
A oto moje dziecie 13 tydz 7,5cm)))