reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Anineczko podrzuc troche tej karkowki, bo u mnie dzis tylko zupa
Nie bede was tu zanudzac moimi zdjęciami, to juz tak dawno temu bylo ;-)

AsienkaM szcześliwego lotu

Emma lezy juz 1.5h w łóżeczku i jeszcze nie zasnęła , ale zdazyłam posprzatac i samochod odkurzyc, grunt ze jest cicho :-)

w ogole w nocy dopadł mnie ból głowy, rano pierwsze co zrobiłam to apap, tak mi bylo niedobrze ze nie mogłam sniadania zjesc, ba nawet nie mogłam dzieciom przyrządzic bo mnie cofało na sam zapach jedzenia :baffled:
 
hejka
ufff my po spacerku, hi hi musialam poleciec na poczte i wyslac ten list na licencje tv,bo calkiem o nim zapomnialam, a tydzien juz wypisany lezal( ha ha nabral mocy urzedowej), dobrze ze zadna kontol mnie nie nawiedzila:szok:No nic brykam do garów bo bo same sie nie umyjá i trzeba jakis malutki obiadek wyczarowac dla nas dziewczynek bo M do Dublina pojechal i wroci jutro.
 
ciao!

Monia- to jak cie tak cofa i to i ty sie moze zatestuj:-D

Tichonku- ty sieblagam tak nie nasawiaj z tym bolem! pamietasz jak mnie bolal brzuch??? nawet juz piguly bralam!! I co???? Trzymam za was kciuki jakby nie bylo, czyli za Ciebie i Aninke:-)

Mnie z kolei od wczorak nawala brzuch na maxa....jak na okres...spac nawet nie moglam za bardzo....doopa zbita. Rozciagam sie:-)
 
Hejka
ViKamcia - obawiam się, że to coś poważnego..nie dość, że boję się, że nie zrozumiem to jeszcze bardziej obawiam się co usłyszę..:-(
Lubiczanka - miało mnie nie być bo kuję englisza :dry: boszzz..jak ja nie znoszę kuć..
Moniadan - ślicznie wyglądacie :tak: powiadasz, że jesteś zbyt surowa dla swojego m.? nie wierzę :-p ja tak o sobie ostatnio myślałam ale doszłam do wniosku, że raczej nie..bo prosząc go codziennie o sprzątanie kupeczek po Pysi i co kilka dni o opróznienie śmietnika - nie wymagam chyba zbyt wiele :confused:
Kasiun - hmm..wysyłałam Ci też parę fotek bo jesteś chyba na 3ch o ile dobrze pamiętam..dziwne, że nie doszło..(?) spisałam całą listę maili i wysyłałam :tak: ale OK wyślę wieczorkiem znowu bo zaraz idziemy jak zwykle do szpitala..tym razem kontrolnie w Clonmel..
Jeśli ktoś jeszcze nie ma zdjęć ode mnie to dajcie znać bo może coś z moją pocztą nie tak? Jak wysyłałam mail do Frog to szedł chyba z godzinę :baffled:
To papatki
 
Tichonku może to brzuch boli na II a nie na @.Oby,oby trzymam kciuki.
Przy Radku mnie nie bolało nic:sorry2:Nawet byłam pewna,że w ciąży nie jestem ale mój P od początku mówił:Jesteś w ciąży,na pewno:sorry2:
Bimbałki wczoraj mnie bolały,dziś już nie,zresztą po porodzie ani razu na @ mnie nie bolało:no:Jedyne co się jeszcze pocieszam,że od 2 tyg.mam 37,5 st.,ale nie mierzę dowcipnie tylko w uszku:sorry2:Więc pewnie i to nie ma co się jarać:sorry2:
Na śniadanie wciągnęłam zupkę chińską:sorry2:Ale spokojnie,to nie zachcianki,czasem tak mam:-D
Nie,no poważnie,wiem,że wszystkie trzymacie za mnie kciuki i bardzo Wam za to dziękuję,ale nie sądzę:no:
Joannn trzymam kciuki za Patryczka:tak:Musi być dobrze,nie martw się na zapas:tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja
Dzisiejszej nocki Daniel znów nam dał popalić:(((Nurofen nie pomógł...
Monidan-no właśnie babka w agencji powiedziała to samo,ale skoro wpłacili depozyt,to nie sądzę,że nagle mieliby zmienić zdanie
Madbebe-no właściwie ona była baaaardzo sympatyczna i miała rację,bo skoro jej nie będzie i coś się stanie to przynajmniej agencja musi nam pomóc...a to nasza jędza jest niukładna-dlatego już teraz domu szukam na "chama"...
ViKamcia-biedulka...Przypuszczam,że to ząbki dają się we znaki-a jak nocka?
Joann-jak długo Was nie będzie?Już trzyamam kciuki za powodzenie Waszej wyprawy;)
Didi-jakaś poprawa?Kurujecie się?
No nic-idę coś naciągnąć na siebie...Miłego dnia Kobietki:)))


dzien doberek....
lubiczanko nocki sa ok o ile mala spi z nami....:dry:
juz 2 noc spi u nas w lozku bo inaczej sie budzi... a najlepsze jest to ze jak ja biore do siebie to zasypia z tyakim usmiehem ze ho ho:-D
jak wyjdzie zabek to laba sie skonczy i spowrotem ja odesle do siebie do lozka:-p
no i wstaje o 6 .. wiec nie tak zle bo zawsze wstawala o 7-8


a o co chodzi z tym depozytem ?? bo ja nie w temacie lakko...


pogoda ladna wiec i ja wyjde sie przeiwtrzyc zeby zabic moje bakterie chorobotworcze, moze lepiej sie poczuje...
wata w ucho i heja na dwor:-D
 
Witam sie w dzisiejszy dzien!

Nie nadrobie Was, bo zapalu we mnie brak. Jestem dzis jakas nie do zycia. Dopiero dojechalysmy do domu. Energii na dzisiejszy dzien brak. Nawet toreb z zakupami nie chce mi sie rozpakowac. Ide parzyc kawe bo zaraz padne twarza w monitor :-)

marcysia
dzieki za towarzystwo

kasiun sobota mi tak srednio na jeza. Co powiesz na niedziele?Mniejszy korek bedziesz miala :-)
 
reklama
No i u nas leje, ledwo ściągnęłam pranie i lunęło

Andzia szaleje, ale podłogi pomyte:-). Kolejne umiejętności nabyte dzisiaj: włączanie światełka:-), wyłączanie mamusi pralki za pomocą guziczka on/off:baffled::-p i pokazywanie tu tu sroczka kaszkę warzyła (mamusia mówi a Ania pokazuje)
 
Do góry