reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Anineczka:szok::szok::szok: straszne jest to co piszesz...no ale aleszczescie ze masz solidna ochrone :tak:

Moniadan:-D znam ten bol ..moj Albert tez wlasnie biega z kupa i nie daje mi sie zlapac..hehe...ja nie wiem skad te 2 latki maja tyle energii gdy juz matki wysiadaja a oni jeszcze maja sil pelno


a tak w ogole to ja juz jestem na wyspie od srody...heheh..nie ma to jak promenada..a dziaiaj pranko..zaraz sie ubieram i ide do miasta...a pozniej moze jak nie bedzie padalo to na plac zabaw z mlodym ..:-)
 
reklama
Kurna Olek, co się dzieje w tej Irlandii:szok::szok::szok:. Współczuję takich wrażeń anineczka....

Ja jeszcze w Pl siedzę, muszę wykonać dodatkowe badania, szczerze, to nie mam pojecia kiedy wróce... :baffled: Miał być najpierw miniony wtorek, nie wyszło, teraz przyszła sobita- też nie dam rady....

Moje Maleństwo już jest całkiem spore-1400 gram:-)
 
Magdalena81 - spore, spore:))
Anineczka - aż mnie ciary przeszły... Postanowiłam, że od dzisiaj lepiej będę przyglądać się swoim sąsiadom i zacznę zamykać drzwi:)))
 
Tak mi się przypomniało odnośnie zamykania drzwi... Nasz współlokator to taki "beton", że mówiłam mu już chyba z 5 razy o tym, że jak wychodzi na imprezę poźnym wieczorem, albo do pracy rano, a my śpimy, to trzeba zamknąć drzwi na klucz.... Myslicie ze poskutkowało??? :no: Przecież to jest niemalże naturalny odruch, nie wiem jak można nie pojmować tak oczywistych spraw:szok:. grrrrrrrrrrrr
 
Pokażę Wam coś:-).

To domek mojej Dzidzi (hangar raczej:-D)
30tc.jpg


A to... zgdanijcie:-D:-D
pindol.jpg
 
anieczka masakra nie zazdroszcze.uwazaj na tym osiedlu.

znaciejakies dobre przedszkole w galway bo juz kilka obeszlam no i nie wiem???

pozdrawiam
 
witam, troche mnie nie bylo... i jeszcze potrwa zanim znajde sily na pisanie. Chce sie podzielic moim najwiekszym szczesciem - przyszedl na swiat 6 marca, synek zdrowy i sliczny-(3600, 53 cm). ja powoli dochodze do siebie. wciaz nie moge uwierzyc ze juz JEST.
 
sim77 gratuluję mamusi;-);-);-) staraj sie teraz duuuuuuuuuuuzo wypoczywac i drzemac, kiedy tylko mozesz,tzn. kiedy maluszek spi, nawet 15 minut, a dobrze ci to zrobi.wiem, ze poczatki sa tragiczne, ale po okolo 2-3 tygodniach bedzie juz ok. powodzenia trzymam kciuki i pozdrawiam :-):-):-)
 
reklama
Do góry