Mamy z Irlandii!!

[h@nah]

 

[ka32sia]

Wiesz, h@nah, ciekawe co byś mówiła gdyby lekarze nie zajęli się Tobą odpowiednio, nie przepisywali DROGICH leków na podtrzymanie itp. Z tego co napisałaś, zrobili wszystko co mogli......
Ja też Twoją wypowiedź odebrałam jako żal nad wydanymi pieniędzmi, sorry, ale tak to wygląda.

Mi polskie kliniki nie przeszkadzają, niech sobie własciciele robią interesy, a jeżeli przy tym mogą mi pomóc, to bomba, ja jestem za. A dlaczego są stylko polskie?? Pewnie dlatego, że jesteśmy w Irl najwiekszą mniejszością narodową....

Sim77, trzymam kciuki i obyś już niedługo tuliła maleństwo:-).

Pozdrawiam Mamuśki obecne i przyszłe:-).

Ale magdaleno 81 to bylo wtedy ... wtedy dala by wszytko ale jak sie cos nie udalo to kto winny polski lekarz bo nie pomogl i jeszcze kase sciagnal ...czy ktos ja zmuszal do placenia grubej kasy za leki za lekarza ... taka madra to ona jest teraz.

 

[ka32sia]

No coz...to moralna kwestia gdzie nigdzie kompromisu nie bedzie. Moze to ty masz za maly rozumek by niektore rzeczy pojac.
Dlatego ze zaden lekarz nie umial powiedziec stop umarlo zdrowe dziecko, bo braklo mu inkubatora w ktorym bylo dziecko bez mozgu, ktore raczej juz wyzdrowiec nie moglo. Nie wiem, moze ksztalceni lekarze mysleli ze moze jeszce ten mozg urosnie, moze nie wiedzieli ze juz urosc nie moze? Ja widze tu bezsens...ty moze nie. Moze ci rodzice tego kalekiego dziecka tez chcieli je ratowac za wszelka cene, nawet kosztem zycia innego, moze mieli wiecej kasy i mogli zaplacic lekarzom, a ci drudzy nie? Nie wiem jak musiala byc rozpacz tej matki zdrowego dziecka...
Wiesz to takie paradoksy polskiej medycyny...ratowanie bez wzgledu na koszty i sensownosc, dawanie zludnych nadzieji.
Swoja droga nie wiem czy wiesz jaka jest kolejnosc ratowania w przypadku zagrozenia zdrowia zycia matki i dziecka. Jak myslisz, kto wazniejszy? Jesli trzeba podjac taka decyzje kogo ratowac pierwsze: matke czy dziecko?

nie wiem kto ci tych bajek na opowiadal .. kolejny dowod na twoja mala wiedze a moze ty sama masz bujna wyobraznie i wymyslasz bajki nie z tej ziemi ... dzicko bez mozgu pod inkubatorem:-(och ...
OCZYWISCIE ZE MATKA .. TYLE TYLKO NIE WIEM CO MA TWOJE PYTANIE DO RESZTY ROZMOWY... podejrzewam ze ty sama zreszta nie wiesz..

 

[h@nah]

[

 

[magdalena81]

Przepraszam h@nah, ale bzdury piszesz. Jakim cudem umieraja zdrowe dzieci przez to, ze ratuje się inne za wszelką cenę???? Skąd od samego początku można wiedzieć, że choroba jest nieuleczalna???????? Chyba że ja źle zrozumiałam.

Poza tym skoro medycyna wciaż sie rozwija, powstają leki przciwko chorobom do niedawna uznawanym za nieuleczlne, dlaczego tego nie wykorzystywac???? Idąc Twoim tokiem myślenia-po co nam w ogole lekarze, leki i opieka zdrowotna?????? Oddajmy wszystko w rece matki natury, w końcu co ma byc to będzie.

Pozdrawiam

 

[ka32sia]

No wiesz nie bede sie tlumaczyc...kazda strata w ktorymkolwiek tygodniu jest koszmarna. Zapewniem cie ze im dalej w las tym ta strata wieksza, bo nadzieja z kazdym dniem rosnie. Dobrze ze nie wiem jakby to bylo stracic w 20 czy 30 tygodniu dziecko bo przeciez i tak moglo sie zdarzyc.
Najgorsze jest jednak to ze pomimo medycznych przeslanek i zdrowemu rozsadkowi szpikuja cie bezsensownie lekami.
Dzieki takim dzialaniom umieraja zdrowe dzieci bo ratuje sie za wszelka cene takie ktorych i tak uratowac sie nie da. Ale to juz dylemat moralny.

TLUMACZ SOBIE JAK CHCESZ... medyczne przeslanki...ty poprostu z kazdym postem robisz sie coraz bardziej zabawna....ciekawa jestem co za chwile jeszcze wymyslisz...

 

[ka32sia]

Przepraszam h@nah, ale bzdury piszesz. Jakim cudem umieraja zdrowe dzieci przez to, ze ratuje się inne za wszelką cenę???? Skąd od samego początku można wiedzieć, że choroba jest nieuleczalna???????? Chyba że ja źle zrozumiałam.

Poza tym skoro medycyna wciaż sie rozwija, powstają leki przciwko chorobom do niedawna uznawanym za nieuleczlne, dlaczego tego nie wykorzystywac???? Idąc Twoim tokiem myślenia-po co nam w ogole lekarze, leki i opieka zdrowotna?????? Oddajmy wszystko w rece matki natury, w końcu co ma byc to będzie.

Pozdrawiam

MAGDA ona caly czas tu pije do jakiegos dziecka bez mozgu w inkubatorze .. dla mnie to jakas bzdura totalna wymyslona na poczekaniu .. przez nia ...
za chwile napisze ze to bylo jej dzicko i umarlo.. i wogole wymysli jaks bajkie tylko po to aby pokazac nam jacy to irolscy lekarze sa the best
wogole sie zastanawiam skad ona ma tyle czasu majac tak male dziecko nic nie robi tylko pisze..... zreszta wszytko mowi samo za siebie

 

[h@nah]

 

[h@nah]

[:-)

 

[emeralda30]

Dzieki kochani, wiem ze bedzie ok, ale sama ta mysl ze to musi byc tak bolesne jest przerazajaca juz naprawde moze sie zaczac w kazdej chwili mysle ze kazda kobitka na tym etapie panikuje no moze ja troche bardziej........jakos dam rade nie ma wyjscia....pewnie za pare tyg bede sie z siebie smiala a moze i nie......pozdr kochani