lubiczanka
Fanka BB :)
Witam z rana









-w takim nastroju się obudziłam...Ależ jestem wkurzona,wściekła,zła(i co tam kto jeszcze chce może sobie dodać).Wszystko od początku-11.12.2009roku w piękny lecz jakże mrozny dzień (;-))przyszło nam zatankować olej,gdyz ten się skończył-dobrze,że nie w same Święta pomyśleliśmy tankując500litrów...Wszystko było pięknie i cudownie do momentu gdy6.01.2010roku zorientowaliśmy się,że olej się skończył-ale nie dziwota(pomyśleliśmy),gdyż grzanie chodziło wówczas prawie cosdziennie po24 godz...Nic to-znowu zatankujemy te500l i na troszkę starczy(mrozy zelżały i w ogóle).Sielanka trwała do ranka3.01.2010roku,kiedy to okazało się ,że szanowny olej poraz kolejny postanopwił się skończyć...I to już nie były przelewki-co jest k...a jego mać

Szukam nowego domku,żeby puenta mojej opowieści kończyła się i żyli długo i szczęśliwie....
Nie no masakra-w sumie wychodzi mnie o 300e miesięcznie więcej-ktoś to przebije?już wolałabym płacić 300e za prąd co dwa miesiące...Idę płakać-akurat teraz jak wszystkie swoje oszczędności wydałam na wakacje...I jeszcze znajomemu musimy oddać3/4 wypłaty J
:-(Za co......













Nie no masakra-w sumie wychodzi mnie o 300e miesięcznie więcej-ktoś to przebije?już wolałabym płacić 300e za prąd co dwa miesiące...Idę płakać-akurat teraz jak wszystkie swoje oszczędności wydałam na wakacje...I jeszcze znajomemu musimy oddać3/4 wypłaty J
