reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej mamunie:-)

Gastone wielkie dzieki....musze szukac dvd dla malego:-)
my bylismy w Holandii w hotelu.
Jak jechalismy do PL i jak wracalisy.
Placilismy 100e za noc razem ze sniadaniem,a w Belgii ile placiliscie?
90euro za ogromny pokoj z pysznym sniadaniem,przy samej autostradzie.Zawsze tem nocujemy,nasz staly hotel.
Witam ;-) i ja w bojowym nastroju :wściekła/y: miałam straszny sen na którym ostro pokłóciłam się ze swoim m i ryczałam nagle obudził mnie jakiś hałas :szok: ja patrze a to już prawie 10 mojego dziecięcia w łóżku nie ma tylko buszuje po mieszkaniu a ja nawet nie wiem jak długo :szok::dry: na szczęście nic sobie nie zrobił ani nic nie nabroił :sorry2: ale nic to wchodzę do living roomu a tam jeden wielki ZONK prosiłam męża aby przed snem trochę ogarnął bo ja już wieczorkiem nie miałam siły i żeby rano wywalił kartony po pizzy hut i co tak jak zostawiłam wszystko wieczorem tak było :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ja nabuzowana po śnie jeszcze się poryczałam dzwonię do mojego żeby mu nawrzucać i kolejny ZONK jego telefon leży na kanapie i wesoło sobie dzwoni :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: właśnie zadzwonił od szefa na swój tel. jak usłyszał moje wyrzuty to stwierdził że przecież nie było nic do zrobienia :szok::szok: a tu ku*wa jakby tornado przeszło bo mój synek wieczorami właśnie takim tornadem jest :szok: czy Wy baby też tak macie ze swoimi że jak palcem nie pokażecie gdzie jest bałagan to oni nie zauważą??:confused::wściekła/y: ehhh brak mi słów normalnie a ja od rana na wysokie obroty musze wskakiwać czuje się taka bezsilna czasami :-(
Kochana mam to prawie codziennie.Ostatnio wczesniej ide sie polozyc,wiec mam zawszenadzieje ze zabawki chociaz pozbiera.Rano wstaje tornado w pokoju a o kuchni nie wspomne.I na dzien dobry odechciewa mi sie wszystkiego.:baffled:

noo a teraz ide ogarnac ten balagan..i smazyc nalesniki.
 
reklama
lubiczanko,Tobie się pewnie Wilwia z WolfiĄ pokiełbasiły:-D
Zrobiłam obiadzio(no prawie,bo drugie danie nada w piekarniku dokończyć:tak:)i niedługo po pierworodnego lecę:happy2:Jak wrócę to klopki muszę jeszcze umyć i pranie załączyć:tak: Wkoło Macieja,wciąż to samo:sorry2:
Fakt-masz rację z tą "kiełbasą"
 
ja nawet nie wspomne ile ja mam roboty w domu,u Damiana jeszcze worki stoją a mały marudny jak cholera:wściekła/y:a musze obiadek gotowac:sorry2:pranie juz sie pierze,,a tak wogóle to nie wiem jak u was ale ja z praniem nie wyrabiam,tutaj nie mam suszarki i nie mam jak suszyc:sorry2:
 
ja nawet nie wspomne ile ja mam roboty w domu,u Damiana jeszcze worki stoją a mały marudny jak cholera:wściekła/y:a musze obiadek gotowac:sorry2:pranie juz sie pierze,,a tak wogóle to nie wiem jak u was ale ja z praniem nie wyrabiam,tutaj nie mam suszarki i nie mam jak suszyc:sorry2:
Dobrze,że mi przypomniałaś-dziś muszę2zrobić...:sorry2:
 
A ja bym chciała sie przypomnieć o jutrzejszej parapetówce :-D:-D:-D 14-15 godz u mnie dziewczynki Was widzę :tak::tak: potwierdźcie te co będą proszę co bym wiedziała ile naleśników nasmażyc :-D:-D:-D to moje gg jakby co 4229843
 
Dzien doberek... albo moze nie...
widze ze nie tylko ja w zlym humorze (deliatnie mowiac):wściekła/y:
No i to niestety nie actimelki.:-(
bylo 2 dni spokuj i dzisiaj znow, tylko w sumie to nie wiem czy to byly wymioty czy takie duze ulewanie. Bo nie chlustna tylko tak ...mniej i delikatniej. Trudno mi to okreslic. Ale dla pewnosci jade dzisiaj do Cudowej ale tylko zwazyc bo szczerze mam gdzies wizyte u niej. Gó**o mi powie a 5 dych skasuje.... i jezeli przybera ladnie to sie nie bede przejmowala narazie... ale jezeli nie przybiera to jade do szpitala! No tak mi mama doradzila... wiec sie dostosuje!:tak:
MartaF z praniem to ja tez nie wyrabiam. Ale to przez te wymioty i ulkewanie Kacpra. Jeszcze jedno nie rozwiesze a tu juz nastepne... i jeszacze te prasowanie ehhh...:baffled:
Lubiczanka ja sie w sumie nie znam... ale to cos chyba nie tak ze az tak duzo wam oleju poszlo... moze rzeczywiscie macie "kolege":confused:
Pauletta ach Ci faceci;-) kazden jeden taki sam... no moze oprucz AsienkiR;-) Moj tez jak mu palcem nie pokaze co i jak do czego i po co... to nic nie wie. Albo udaje ze wie a tak naprawde to gó**o wie:-D Nie denerwuj sie bo Ci teraz nie wolno... jak przez jeden dzien bedziesz miala syf nic sie nie stanie... a jak wroci z pracy to mu pokarz i zrobi:tak:
I, jak to mowi moja mama, tylko spokuj nas tu uratuje:tak::-);-):-D
 
Mżawka pada ale tak dziwnie mi uszy zmarzły...:baffled:
pamiętacie ja mówiłam,że przed domkiem coś mieli robic i stało pole zieleni ogrodzone.
Noo to się w końcu wzieli za to :tak:
Drzewka przesadzili pod mur i coś koparką kopią i kombinują :tak:
Oby im się szybko nie znudziło.

aaniaaa mój syn wymiotował/ulewał do 10 miesiąca życia,ale w sumie ładnie przybierał to się tak nie martwiłam.Oby i Kacperek ładnie przybierał :tak::tak:

Ja sobie życia bez suszarki bębnowej nie wyobrażam :sorry2:

Wolfia łoł podziwiam Cię,faktycznie masz ręce pełne roboty :tak:
Aha poczekaj coś Ci napiszę ;-)
Tylko znajdę ulotkę :cool2:

Magic Variety Show.
Come meet the superstar of children's Tv Topped by five star magic and illusion.
Sunday 14th February Show 1:30 & 5pm.
Wejście 8e pp.Family of five 35e.
telefon: 0876971827 - trzeba zabukowac wcześniej :tak:
Czyli jakieś show z udziałem iluzjonisty i maskotek z tv.
w Heritage Hotel :tak:
To jakby Twój O znalazł wolną niedzielę ;-)
 
Ostatnia edycja:
dzien doberek,
tak poczytałam ale przy tej dzisiejszej pogodzie jakoś nie mam weny na pisanie, poza tym moja Asia dostała wysypki na buzi i nie wiem czy to nie od kaszki malinowej, przestałam jej dawać, zobaczymy. Ze sprzątaniem przez P u nas jest bezproblemowo, czasami tylko powiem ze jeszcze to i to trzeba zrobić, resztę sam sie domyśla. :-)
Lece wstawić zapiekankę do piekarnika, wczoraj narobiłam jak dla wojska, dziewczyny z BB na spotkaniu wszystkiego nie zjadły to dziś na obiad jak znalazł, milego dnia:-):-):-)
 
mam pytanie do dziewczyn z Tuam i okolic-czy ktoras z Was ma MC?Jesli tak,to gdzie macie swego GP,ktory na nia przyjmuje?Bo ja sie glowie i glowie i nie wiem jak to zrobic,bo ten GP ma byc 7mil od miejsca zamieszkania wiec mi chyba tylko Tuam pasuje,a tam nie dosc ze jakiegos irola musze znalezc to jeszcze nie wiem jakiego.Na poczatku myslalam ze kijowo,bo nie bede mogla chodzic do polskiego lekarza,ale z drugiej strony jak sobie poczytalam o chorobach waszych dzieciatek i 'leczeniu':no:A jeszcze oboje z A. bylismy przeswiadczeni ze Cudo jest pediatra:szok:a tu niespodzianka.
Jakis czas temu chcielismy zlozyc o MC,ale wlasnie w Galway,to nas odeslali do Tuam i jak na razie zrezygnowalismy,ale teraz mysle ze trzeba by sie za to wziac,ale najpierw chce sie podowiadywac co i jak..
Tak wlasciwie to jak to jest z tym MC- jak sie ja ma to chodzi sie tylko do zadeklarowanego w formie GP,czy jak?:confused:I wtedy nie placi sie za wizyty?Bo ja zielona.
Bylabym wdzieczna za info:tak:
pauletta- a propos mezowskich 'porzadkow'-oczywsicie ze ja mam tak samo.A. twierdzi ze nie zauwaza ze jest brudno itp. i zrobi dopiero jak sie wydre albo nawkurzam.Fakt, ze zrobi -to na plus.Ja go prosze zeby laskwaie chociaz po sobie sprzatal,ja juz reszte zrobi,zeby nie bylo,ale gdzie tam,2dni sprzata,poki pamieta,a pozniej znowu chodze i za nim zbieram do czasu az nie wybuchne bo ilez mozna:wściekła/y:I tak wkoło macieju:happy2:Tak to juz jest :-)
ja tam kłódki na baniaku nie mialam,bo wiem ze jak zechca to i tak spuszcza,wystarczy odkrecic przy odprowadzeniu do pieca-u nas byl taki kranik.Jeszcze lepiej bo to na dole i samo leci;-)Zlodziej znajdzie sposob:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wolfia miałam zapytac czy wiesz kiedy są msze polskie w kościele ? ;-)

madbebe ja w Tuam chodziłam do Mary Waldorn czy coś takiego_Odradzam :sorry:
Kiedyś powiedziała mi,że jestem przewrażliwioną matką :crazy: I więcej nie poszłam :-p:-D
A z Mc jest tak,że jak nie ma twojego doktora to inny cię przyjmie,oczywiście nie płacisz wtedy :tak:
Później moją ciąże prowadził dr.Harhen Enda i był ok jako pediatra również w
Eastland House Dublin rd
 
Ostatnia edycja:
Do góry