reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Irlandii!!

anineczka świetnie wyglądasz!
wrr czemu to tak daleko? ja tez chce!

a póki co moge sie pochwalic
jesli wszystko dobrze pójdzie to około 20.10.2006 zostane mamą
 
reklama
WOw!!! Filpi!!! GRATULUJE!!!
Troszke zazdroszcze,bo też bym chciała maeństwo!
Ale sie boje.... Dla mnie Paulinka jest jeszcze za mała na rodzeństwo. No i ja sie obawiam nadmiaru obowiązków i braku czasu....
Chyba nie dałabym rady pschicznie....
Ale Tobie z czałego serca gratuluje!!!!
Całuski!!!!
 
GRATULACJE!!

filpi nie powiem, ze w jakis sposob nie zazdroszcze :) ale sie ciesze!! super, ze wam sie udalo!

anineczka, efekt niezly! warto bylo, naprawde.

a u nas bez zmian. roboty mnostwo, tak irlandzkiej w polsce, jak i mojej wlasnej, wyglada na to, ze z kazdym dniem coraz wiecej. ale zeby mnie to martwilo to nie.. ;D postaram sie wleciec pozniej i wstukac cos jeszcze, bo na razie kradne chwilki, kiedy maly zajety ;)
 
cholerka, nie mam neta jeszcze pare dni!
gratuluje nowego brzuszka!!! :)
pawel dostal prace w kilkenny i w nastepny poniedzialek wylatuje. bedzie pracowal w pieciogwiazdkowym hotelu. mamy tylko jeden problem: pawlowi ukradlo dowod i ma tylko paszport (wazny do konca lipca). czy sadzicie, ze bedzie to stanowilo jakis wielki problem? przy pps-ie itp.? mam ogromna prosbe - naja czy mozesz mi wyslac odpowiedz sms-em, bo neta nie mam???
moj nr 880 22 47 47
wilkie dziki
a tys juz prawie zdrowy :)
 
marianeczka!! jaka wspaniała wiadomosc!!
gratuluje bardzo :)
widzisz, udało sie
oby dalej było dobrze :)

a z ciekawości, jakim sposobem? odpowiedział na ogłoszenie czy musieliscie przez jakąś agencje w Polsce?


ja dzisiaj nie do zycia
tylko jem i śpie, to poczatek a co bedzie dalej :/
 
Flipi
GRATULACJE

Bycie w ciazy to najpiekniejszy czas w zyciu kobiety :)

marianeczka to ze dowodu nie ma to nie problem. Wazne zeby mial jeszcze jeden dokument ze zdjeciem czyli prawo jazdy, ksiazeczka wojskowa lub legitymacja ubezpieczeniowa. Cokolwiek.
No a przede wszystkim Gratulacje dla meza
 
dziewczyny wielkie pytanie
bo jeszcze sie nie dowiadywałąm ale moze wy mnie uswiadomicie
czy istnieje w irlandii cos takiego jak prywatne wizyty u gin? ile to kosztuje?
gdzie tego szukac?
bo jak ja mam czekac meisiąc na peirwsza wizyte u gina to mnie szlag trafi
chciałabym chociaz zrobic usg zeby sprawdzic czy fasolka zyje, poradzcie cos
 
Flipi moge jedynie opisac Tobie jak to bylo w moim przypadku.
Z wiadomoscia ze jestem w ciazy poszlam do mojego doktora GP
On w moim imieniu napisal list do szpitala, no ze ma pod opieka mnie.
Po pewnym czasie ze szpitala dostalam zaproszenie na pierwsza wizyte i odrazu na USG.
Ale to potrwalo jakis tydzien.
Radze Ci zebys poszla bezposrednio do szpitala. Na Maternity Ward. One tobie tam wszystko powiedza. Z reguly to sa bardzo mile pielegniarki i napewno Cie pokieruja. :)
Ja kiedys ,bedac w ciazy weszlam do Kliniki Planowania Rodziny i nawet tam nie mieli USG(co wydawalo mi sie Ze powinni miec)
A w calym szpitalu mieli tyko dwie maszyny na ogromna iosc kobiet.
Tutaj nie chodzi sie do gina tylko do rodzinnego,a w okresie calej ciazy moze 2 razy badano mnie ginekologicznie ::)
 
czesc
wreszcie mam neta. :)
u nas wielkie przygotowania do wielkiego odlotu pawla. to juz w poniedzialek. nie wiem jak przezyje te 3 miesiace sama... :(
co do samej pawla pracy - wyslal do tego hotelu cv (znalazl ogloszenie) i oddzwonili, umowili sie na interview przez telefon i nastepnego dnia juz mial robote. dali mu 10 dni na przyjazd. naja - troche mnie zaniepokoilas z ta nieslownosci irlandczykow, teraz sie martwie, ze przyjedzie, a sie okaze, ze pracy jednak nie ma... z drugiej strony ten hotel ma wielkie otwarcie dopiero w kwietniu, teraz dziala w okresie probnym, wiec potrzebuja skompletowac szybko cala ekipe. poza tym - czy dzwoniliby do jakiegos kraju nad wisla, gdyby nie byli zdecydowani rzeczywiscie go zatrudnic??? co do pieniedzy - kwota, ktora mu zaproponowali nie jest oszalamiajaca, 8,43 za godzine, ale to tylko na sam poczatek. hmmmm... mam nadzieje, ze sie za to w trojke utzrymamy, a przede wszystkim, ze szybko splacimy kredyt. jak myslicie? w kilkenny jest dosc tanio, z tego co sie zdazylismy zorientowac, wynajecie niezlego domku kosztuje kolo 700 euro.
szkoda tylko, ze pawel przylatuje do dublina pozno wieczorem i dopiero rano ma autobus do kilkenny. nie wiecie, gdzie mozna znalezc w dubblinie jakis tani nocleg (byle nie w 10-osobowym pokoju), jakis b&b na przyklad???
co do dokumentow - problem w tym, ze pawel ma TYLKO paszport, niestety prawka ani nic innego tez nie ma. ale mam nadzieje, ze jeden dokument wystarczy.
no, lece
buzka :) :) :)
 
reklama
Do góry