Ja polecam Britaxa First class.Fotelik jest troche glebszy ale bardzo wygodny,rozklada sie do calkiem przyzwoitej pozycji.Max ciagle w nim jezdzi,a ma juz 3,5 roku.Rozgladam sie wlasnie za nowym.Chetnie bym kupila ponownie britaxa tylko ze ja szukam fotelika isofix ale z pasami do 36 kilo a w irlandii nie ma..sa tylko bez pasow.dziewczyny chciałam sie poradzić: mój synek ma 6,5 miesiąca, waży ok 9 kg (duży jest) no i nienawidzi siedzieć w swoim małym foteliku samochodowym, takim wiecie nazywanym czasem "nosidełkiem". Mam taki maxicossi i chyba jest dla niego poprostu niewygodny. Jaki kolejny fotelik mi doradzacie? Bo wczoraj już mnie głowa rozbolała na zakupach, do każdego miałam jakieś "ale". Chciałabym jakiś przede wszystkim wygodny bo Olaf nielubi jeżdzić autem - może to coś zmieni. Mam wrażenie że te Britax są strasznie głębokie? czy może przesadzam?
Witam się pozabiegowo
No-ulga,że hej,tylko muszę uważać teraz ,żeby pateli sobie nie pogryzć...A poza tym głodna jestem jak wilk,bo od wczoraj od13-ej nic w buzi nie miałam-no...herbatkę...nawet 2
Tichonek,Gastone-ślicznie dziękuję za współczucie...szczerze mówiąc wyrywanie zęba to dla mnie nic-gorzej z tym okropnym bólem,który przypomina(nawołuje wręcz),że pora na wizytę u dentysty.Promieniował na całą głowę...ale już po wszystkimMuszę też pochwalić Danielka-cudo nie dziecko,nawet nie pisnął,ba-do tej pory śpi
MartaF-raz jeszcze wielkie dzięki za "przygarnięcie "Dawidka:-)
No i po klopocie