reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

dziewczyny chciałam sie poradzić: mój synek ma 6,5 miesiąca, waży ok 9 kg (duży jest) no i nienawidzi siedzieć w swoim małym foteliku samochodowym, takim wiecie nazywanym czasem "nosidełkiem". Mam taki maxicossi i chyba jest dla niego poprostu niewygodny. Jaki kolejny fotelik mi doradzacie? Bo wczoraj już mnie głowa rozbolała na zakupach, do każdego miałam jakieś "ale". Chciałabym jakiś przede wszystkim wygodny bo Olaf nielubi jeżdzić autem - może to coś zmieni. Mam wrażenie że te Britax są strasznie głębokie? czy może przesadzam?
Ja polecam Britaxa First class.Fotelik jest troche glebszy ale bardzo wygodny,rozklada sie do calkiem przyzwoitej pozycji.Max ciagle w nim jezdzi,a ma juz 3,5 roku.Rozgladam sie wlasnie za nowym.Chetnie bym kupila ponownie britaxa tylko ze ja szukam fotelika isofix ale z pasami do 36 kilo a w irlandii nie ma..sa tylko bez pasow.
Witam się pozabiegowo
No-ulga,że hej,tylko muszę uważać teraz ,żeby pateli sobie nie pogryzć...A poza tym głodna jestem jak wilk,bo od wczoraj od13-ej nic w buzi nie miałam-no...herbatkę...nawet 2
Tichonek,Gastone-ślicznie dziękuję za współczucie...szczerze mówiąc wyrywanie zęba to dla mnie nic-gorzej z tym okropnym bólem,który przypomina(nawołuje wręcz),że pora na wizytę u dentysty.Promieniował na całą głowę...ale już po wszystkim:tak:Muszę też pochwalić Danielka-cudo nie dziecko,nawet nie pisnął,ba-do tej pory śpi :szok:
MartaF-raz jeszcze wielkie dzięki za "przygarnięcie "Dawidka:-)

No i po klopocie:zawstydzona/y:
 
reklama
Hej laseczki, czytam Was i czytam ale jakos weny tworczej do pisania brak.
:sorry2:podjelismy z malzem decyzyje o powrocie for good do Polandii... Nawet juz mam zabookowane one way ticket... mam nadzieje ze dobrze na tym wyjdziemy :-)po prostu stwierdzilismy ze nie ma sensu zyc dluzej na dwa domy.
 
Witam!Podczytuje Was ale nie mam chceci na pisanie:sorry2:
Zalapalam dola:-(
Wczoraj przyszedl mi list z SW ze mam rozmowe za tydzien we wtorek w Fasie o jakis kurs i cos zwiazane z praca sezonowa....
Problem w tym ze ja kompletnie nie mam z kim malego zostawic:-(
Ze tez musialo pasc na mnie

Edit:
Kasiu a kiedy zjerzdzacie?
 
Ostatnia edycja:
Mój mały również nie przepadał za jazdą samochodem.Mieliśmy fotelik M&P i także miałam wrażenie,że jest mu w nim ciasno i niewygodnie,więc kupiliśmy mu Britax.Rzeczywiście są może troche głebokie,ale mały od tamtej pory polubił jazde samochodem.W przeciwieństwie do poprzedniego ten przypinany jest przodem,tak ze maluch wszystko widzi.Mam wrażenie,ze to mu się właśnie spodobało!
ooo to mnie pocieszyłaś bo znajomi mi mówili że zmiana fotelika nic nie pomoże bo on poprostu nie lubi jeździć. Ale są szanse skoro twojemu szkrabowi to pomogło :)
Czyli mówicie że britaxy są niezłe ? Musze to przemyśleć.
No i mam nadzieje że 6,5 miesieczne dziecko nie jest za małe na jazde przodem w kierunku jazdy bo babka w mother care powiedziała mi że on jest jeszcze na to za mały :confused:
 
gastone - czy to jest taki Britax z tą wkładką który może być od urodzenia? i który można zamontować tyłem i przodem do jazdy? To w sumie super że 3 i pół latek nadal może z niego kożystać. no i mówisz że ta glębokość nie krępuje ruchów dzieciaka? Chce sie upewnić i jeszcze w tym tygodniu dokonać zakupu :)
 
tichonku mały zasnął o 23.00,i co godzine,co pół sie wybudzał i marudził,więc nie zdążyłam zasnąć a on juz nie spał:baffled: a byłam odwieźć chrzestnego na lotnisko:tak:bo wracał do domu:-)na drodze szklanka!!najwięcej 60 na godz. a między Limerickiem a Shannon samochodu w ronda sie wbijały albo w barierki na poboczu:baffled:masakra jakaś:no:sama prawie w poślizg wpadłam przy 40 i musiałam 20 jechac:baffled:jeszcze nigdy tak długo nie jechałam na lotnisko:-(
Ale piaskarek na drogach żadnych nie widać:no:
Ja z buta do lekarza szłam,myślałam,że nogi połamię,albo choć jakiegoś szpagata strzelę,ale na szczęście obyło się bez kontuzji:tak:
Upuścili mi 4 ampułki:szok:Ale chyba będę żyć:confused::-D
A teraz lecę moje dziecko nakarmić bo woła,że głodny:baffled:
Kasia Irlandka:Ale,że już za 2 tygodnie?!:szok:Strasznie szybko:szok:A co z nami,zostawiasz nas?:frown:.A szczerze to Ci zazdroszczę,my też chcielibyśmy,ale nie mamy dokąd wracać:sad:
 
Ostatnia edycja:
gastone - czy to jest taki Britax z tą wkładką który może być od urodzenia? i który można zamontować tyłem i przodem do jazdy? To w sumie super że 3 i pół latek nadal może z niego kożystać. no i mówisz że ta glębokość nie krępuje ruchów dzieciaka? Chce sie upewnić i jeszcze w tym tygodniu dokonać zakupu :)
Tak ma wkladke od urodzenia,jednak nawet na foteliku jest notka ze od 0-13 kilo tak jak foteliki kubelkowe,musisz uzywac tylem do kierunku jazdy.To nie chodzi o wygode,czy o to ze dziecko mniej widzi podczas jazdy.Glownym zalozeniem fotelika jest bezpieczenstwo_Odwrócony tyłem fotelik dziecięcy przejmuje ogromne siły, na jakie narażone jest dziecko podczas zderzenia i chroni jego głowę oraz szyję. Dlatego nie należy za wcześnie zmieniać pozycji dziecka w samochodzie.
Hej laseczki, czytam Was i czytam ale jakos weny tworczej do pisania brak.
:sorry2:podjelismy z malzem decyzyje o powrocie for good do Polandii... Nawet juz mam zabookowane one way ticket... mam nadzieje ze dobrze na tym wyjdziemy :-)po prostu stwierdzilismy ze nie ma sensu zyc dluzej na dwa domy.
:baffled::baffled::baffled: buuuuuuu
 
gastone - czy to jest taki Britax z tą wkładką który może być od urodzenia? i który można zamontować tyłem i przodem do jazdy? To w sumie super że 3 i pół latek nadal może z niego kożystać. no i mówisz że ta glębokość nie krępuje ruchów dzieciaka? Chce sie upewnić i jeszcze w tym tygodniu dokonać zakupu :)
napewno o ten choidzilo Gastone bo ja tez mam Britaxa:-):-):-)....
Mlody jezdzi w nim od urodzenia.....on jest chyba do 18kg.....

Kasia teraz zobaczylam na suwaczku ze Wy juz za 2tyg wujerzdzacie:szok: toz to szybko bardzo.....

Tichonku ja mam przed domem slizgawke....zaraz ide z malym na dwor,moze sie nie wywale:-p
 
Kasia trzeba robic tak, zeby bylo najlepiej dla Was, pewnie. Wiec zycze powodzenia!Ale napewno Ci przykro troszke, co :shocked2: 2 tygodnie to strasznie szybko!

A ja mialam dzis jechac do miasta, czekalam godzine na przystanku, wymarzlam sie jak *****, a autobus i tak nie przyjechal. Tak to jest, jak auto nie dziala. Ale wkoncu znalezlismy sklep,gdzie odnawiaja alternatory, bo o nowym nie ma mowy, kosztuje tu 300e, troche szkoda kasy. Wiec M wlasnie pojechal z czescia, do jutra powinna czesc byc do odebrania, wiec jak wszystko dobrze pojdzie, to w piatek pokaze sie na spotkaniu w busy bees. Wszystko zalezy od auta.
 
reklama
Hej laseczki, czytam Was i czytam ale jakos weny tworczej do pisania brak.
:sorry2:podjelismy z malzem decyzyje o powrocie for good do Polandii... Nawet juz mam zabookowane one way ticket... mam nadzieje ze dobrze na tym wyjdziemy :-)po prostu stwierdzilismy ze nie ma sensu zyc dluzej na dwa domy.

A kiedy zjeżdżacie Kasiu??? My też kiedyś zjedziemy, może ze dwa lata tu jeszcze pobędziemy. Powodzenia w kraju w takim razie

Ja tez nie mam kobietki jakoś weny do pisania
 
Do góry