reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

witam:-)

moje dziecię wczoraj wieczorem strasznie marudziło i 2 godziny w nocy:eek::confused2:chyba brzuszek go bolał:sorry:
teraz cała trójka ogląda "Budzik"na jedynce:-)

misia udanej zabawy panieńskiej:tak:ale ci fajnie:tak:ja to sie boje drugi raz brać ślub,chyba przynosi mi to pecha i nie będe ryzykować:no:dobrze mi tak jak jest;-)

miłego dnia,musze uciekać bo dziecię krzyczy:confused2:a ja dzisiaj sama:-(
 
reklama
Witam się i ja:-)
Wczoraj odwiozłam mamę na lotnisko,w drodze powrotnej zaliczyłam 15minutowy postój na poboczu-oczywiście z cycem na wierzchu:sorry:.A teraz to powoli w deprechę wpadam,bo mamy brak:-(.Jednak ludzie szybko się do dobrego przyzwyczajają...
Dzisiaj zapakowałam całą trójkę do auta i do szkoły!!!Całe szczęście Danielek nie chce mamy w depresji,więc był baaardzo grzeczny,tak,że jeszcze na zakupki sobie pojechaLIŚMY:tak::-D
Domu to chyba dłuższy czas nie ogarnę:no:.eeee-co tu dużo gadać(pisać)dolina;-)
mykam teraz cosik szybkiego na obiad wykombinować...A nie chce mi się:zawstydzona/y:Miłego dnia Wam wszystkim:tak:
 
Hello dziewczynki
A co Was tu dzisiaj tak malo????

Marta, ja dla odmiany mialam dzisiaj prawie idealna noc. Ale za to 4 ostatnie- lepiej nie mowic:szok:
A co do tego, ze slub przynosi pecha, to chyba raczej twoj eks Ci go przyniosl:-)
Skoro Ci tak dobrze, to sobie niczym glowy nie zawracaj. Ale... Jakbys sie kiedys zdecydowala, to daj znac... Wpadniemy tlumnie na Twoj wieczor panienski:-D:-D

Milego dnia a ja uciekam na sniadanko a pozniej w teren:-)
 
Marta- ja tez sie troche obawiam zamazpojscia bo ostatnio nie skonczylo sie to najlepiej...:sorry: Ale tym razem to jest big love:-) Pozatym naprawde bardzo chce stworzyc normalna (czytaj: zarejestrowana, pelnoprawna) rodzine dla Ala i dla nas tez:-) Jest wiele plusow, ktore ida za zamazpojsciem. Wszytskie prawne ustalenia. W razie wypadku czy innych strasznych historii....wiesz co mam na mysli. Daje to jakies zabezpieczenie na przyszlosc. Np. Tu w Irl jest tak, ze jesli ja bym np. umarla to Aaron jako nie-maz, nie ma praw do dziecka....:szok: Musielibysmy specjalne dokumenty wypelniac u adwokatow, zeby dostal prawa do Ala, a tego nie zrobilismy wiec na dzien dzisiejszy mogliby mu zabrac Alexa gdyby mi sie cos stalo...:-(

Piekna pogoda dzisiaj ale ja sie boje wyjsc z tym gagatkiem bo znowu bedzie wyl, a ja sie cala upoce niosac go i pchajac wozek...:-( Nie moge skumac dlaczego on tak nie lubi siedziec w wozku...nigdzie nie mozna z nim wyjsc...zalamka. Co chwile jakas kolezanka zaprasza na wspolny spacer, a ja wiem, ze nigdzie nie moge z nim isc bo po doslownie 15 minutach bedzie ryk i nic nie pomoze...To jest bardzo upierdliwe bo przeciez moglabym sobie i do miasta pojechac i na zakupy pojsc, a z nim to ja sie tylko odwaze naokolo domu :-(

Co do ubierania choinki to ja chce ubrac za tydzien. Nigdy tak wczesnie tego nie robilam, ale w tym roku chce zrobic kartki swiateczne ze zdjeciem naszej rodzinki w mikolajowych czapach pod choinka no i potrzebuje zajac sie tym wczesniej....stad potrzebuje miec ubrane drzewko:-)
 
Witam.
Słonecznie,mroźno ale jest ok.,
Mamo_ady tylko dwa dni zostały.:-D
Ucałuj ziemię Polską ode mnie :laugh2::laugh2:

Lubiczanko widac,że świetnie dajesz sobie radę bez mamy..
Jeszcze troszkę i będziesz nieźle wprawiona.
Ja mam burdel bez małego dzieciątka u piersi :confused2:

Idę dopóki mam jakiegoś powera wstawię pranie :sorry:
 
Hej mamuski:-)
A:-) ja nie mam niestety powera nawet od rana:zawstydzona/y::sorry:kiedy moje dziecie zacznie normalnie spac???:crazy:

Piekna pogoda dzisiaj ale ja sie boje wyjsc z tym gagatkiem bo znowu bedzie wyl, a ja sie cala upoce niosac go i pchajac wozek...:-( Nie moge skumac dlaczego on tak nie lubi siedziec w wozku...nigdzie nie mozna z nim wyjsc...zalamka. Co chwile jakas kolezanka zaprasza na wspolny spacer, a ja wiem, ze nigdzie nie moge z nim isc bo po doslownie 15 minutach bedzie ryk i nic nie pomoze...To jest bardzo upierdliwe bo przeciez moglabym sobie i do miasta pojechac i na zakupy pojsc, a z nim to ja sie tylko odwaze naokolo domu :-(
Misia ja mam to samo uwierz mi, jak sobie pomysle o ubieraniu kurtki malemu to juz mi sie odechciewa:sorry::tak: poszlabym do b&q ale wiem ze mi nie usiedzi maly szogun

Dziewczyny wiecie moze jak ksztaltuja sie koszty wyslania paczki do pl przez poczte...kiedys paczke do 2 kg mozna bylo wyslac za niecale 10e a teraz z tego co szukalam to mi jakies kosmiczne kwoty wyskakuja...czyzby tak zdrozalo????
 
Dobry!
U mnie dziś słonko,że szok:szok:Zimno,ale chyba wykorzystam łaskawość pogody i okna umyję bo chcę ozdoby świąteczne powiesić,a raczej niezbyt wiele będzie widać przez tak brudne okna:confused2:.A poza tym nie wiadomo jaka pogoda nas do świąt czeka.Umyję i będę miała spokój:tak:.Potem pozawieszam te wszystkie szpargały i będzie git:tak:
Wczoraj byliśmy w Dundrum Shopping Center.Duży,dużo sklepów i dużo ludzi:sorry:Czyli jak wszędzie:-DAle poważnie-całkiem fajny,na prawdę shopów całe mnóstwo i oczywiście nic sobie nie kupiłam:wściekła/y:Zawsze tak jest,jak jadę po coś konkretnego to wracam z pustymi rękoma:confused2:A chciałam kurtkę i kozaczki:-(
Idę te okna myć bo tak mi się che,że aż coś:eek::confused2:
 
Piekna pogoda dzisiaj ale ja sie boje wyjsc z tym gagatkiem bo znowu bedzie wyl, a ja sie cala upoce niosac go i pchajac wozek...:-( Nie moge skumac dlaczego on tak nie lubi siedziec w wozku...nigdzie nie mozna z nim wyjsc...zalamka. Co chwile jakas kolezanka zaprasza na wspolny spacer, a ja wiem, ze nigdzie nie moge z nim isc bo po doslownie 15 minutach bedzie ryk i nic nie pomoze...To jest bardzo upierdliwe bo przeciez moglabym sobie i do miasta pojechac i na zakupy pojsc, a z nim to ja sie tylko odwaze naokolo domu :-(
tak sobie czasem mysle za Al przekazal Wiktorii telepatycznie zeby sie nie dala wsadzic do wozka,bo mam dokladnie to samo:eek:jedynie spiaca uda mi sie do niego wpakowac i jest cisza dopoki sie nie obudzi.. Fajny pomysl z tymi kartkami :tak:Ja tez mam plana ubrac choinke w weekend,jesli sie uda oczywiscie:tak::-)
alez zimno:szok:dobrze ze slonce wyszlo,moze sie troche chatka zagrzeje,bo nie sadze zebym miala czas rozpalic w kominku:eek:
milego dnia!
Dziewczyny wiecie moze jak ksztaltuja sie koszty wyslania paczki do pl przez poczte...kiedys paczke do 2 kg mozna bylo wyslac za niecale 10e a teraz z tego co szukalam to mi jakies kosmiczne kwoty wyskakuja...czyzby tak zdrozalo????
2kg to koszt 30euro przez standard post:eek:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka
Nie było mnie w weekend bo spędziłam je bardzo miło z rodzinką :happy::happy::happy: pogoda w miarę dopisała, więc były spacerki itp.. A najlepsze było pranie z Patrykową pieluchą..:eek: wszystko oblazło żelem z pampersa...:-p
Witam się i ja:-)
Wczoraj odwiozłam mamę na lotnisko,w drodze powrotnej zaliczyłam 15minutowy postój na poboczu-oczywiście z cycem na wierzchu:sorry:.A teraz to powoli w deprechę wpadam,bo mamy brak:-(.Jednak ludzie szybko się do dobrego przyzwyczajają...
(...)
Doskonale Cię rozumiem... :-( ale pocieszę Cię, że w końcu minie smutek - szczególnie jak się ma takiego maluszka w domku a, że Ty masz 3D to tym bardziej większa radość :happy::happy::happy: potrójna..:rofl2: może jednak kiedyś zawita u was ten czwarty wymiar...heh ;-)
(...) Tu w Irl jest tak, ze jesli ja bym np. umarla to Aaron jako nie-maz, nie ma praw do dziecka....:szok: Musielibysmy specjalne dokumenty wypelniac u adwokatow, zeby dostal prawa do Ala, a tego nie zrobilismy wiec na dzien dzisiejszy mogliby mu zabrac Alexa gdyby mi sie cos stalo...:-(
(...)
Co do ubierania choinki to ja chce ubrac za tydzien. Nigdy tak wczesnie tego nie robilam, ale w tym roku chce zrobic kartki swiateczne ze zdjeciem naszej rodzinki w mikolajowych czapach pod choinka no i potrzebuje zajac sie tym wczesniej....stad potrzebuje miec ubrane drzewko:-)
Kurcze nie wiedziałam, że takie jest prawo..:szok: ale co się potem w razie X dzieje z dzieckiem? Rodzina matki ma prawo się nim zająć czy idzie do domu dziecka? :eek:
A fajny pomysł z kartkami :tak:
 
Do góry