reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Sofik zrobiłam bitki wieprzowe w sosie :happy: ze schabu bo miałam już dość kotletów.Jak chcesz podam przepis bo ja zawsze robię po swojemu najpierw wyszukuje na necie jak mniej więcej się coś robi a później i tak robie swoją własną modyfikację :-).

Me dziecię jest rozkoszne :tak: zjadł 3/4 obiadku wstał wdrapał mi się na kolanka i usnął ehhh kochany synek :happy:
 
reklama
Witam Dyiewcyznki!!!
Witam nowe foremki:-)
Maly placze...za co:confused2:Ja mam dobrze z obiadkami bo mi na razie mamusia gotuje:tak::-D
Kurcze+nic nie napisze :wściekła/y:Mam nadzieje ze uda mi sie zajrzec...
MamoAdy+dlaczego chcesz Adzie zabrac z przedszkola.:confused2:
Wczoraj dostalam list,ze mam isc z Dadzia na szczepienie przeciw slawetnej swinskiej grypie,a ze Dawid dostanie w grudniu w szkole...Wiecie,ze zaczynam sie powaznie zastanawiac czy aby nie skorzystac...Nigdy w zyciu nie chcialabym sobie wyrzucac,ze tego nie zrobilam:sorry::-(Dobra lece,bo mi mamusia nauczy malego bujac we woziu:eek:Nie pisze do potem,bo sie nie sprawdza(ale mam nadzieje ze tak bedzie:-D).Milego popoludnia,choc na dworze gorzej niz zle:-p
 
Sofik zrobiłam bitki wieprzowe w sosie :happy: ze schabu bo miałam już dość kotletów.Jak chcesz podam przepis bo ja zawsze robię po swojemu najpierw wyszukuje na necie jak mniej więcej się coś robi a później i tak robie swoją własną modyfikację :-).

Me dziecię jest rozkoszne :tak: zjadł 3/4 obiadku wstał wdrapał mi się na kolanka i usnął ehhh kochany synek :happy:

A wrzuć kochana przepisik, wrzuć:-):-):-)
 
Dzięki,anineczko.Ja muszę dawać Radkowi jedzonko,bo babka już mi powiedziała:Owoc,kanapka i jogurt.Oczywiście dam mu też soczek bo jak ma się napić wody marki kranóweczka,to ja podziękowała:no:I problem mam z tym owocem bo mój żadnych prócz jabłek nie je.Ale całego,tak,żeby gryzać i wcinać nie da rady również,w domku to obrane ze skórki i pokrojone w cząstki.Ewentualnie może być ze skórką,ale w cząstki:sorry:Babka nam mówiła,że będą się uczyć otwierać lunchboxy,otwierać jogurty więc to ok:tak:Zapinać guziki,zamki,sznurować buciki,zgłaszać się-bo w szkole już nie będzie na to czasu:happy:Facetka mnie też uspokoiła,ze nie będzie problemu z językiem bo jeśli nie będzie czegoś rozumiał to będzie widział co inne dzieci robią i pewnie załapie:tak:Najbardziej tym kibelkiem jestem zestresowana:sorry:I kapciuchy muszę kupić!Boszsz... już jakiś czas temu pisałam,że mam z tym problem bo tu ciężko o normalne kapcie,które nóżek nie wykręcą i nie rozpadną się(albo przynajmniej nie rozkleją) po paru dniach:confused2:Jakoś się młody przez styczeń pomęczy w kapciach made in Ireland(czyt.China),a pod koniec miesiąca P leci na weekend do Polski to wcześniej babcie uświadomię,że deficyt na kapcie to coś mu kupią i mi przywiezie:tak:...Zawsze miałam problem ze zdaniami złożonymi:eek::sorry:Znaczy się za długie je składam:sorry::-D
Z angielskim młody na mnie liczyć nie może(podejrzewam,że za jakiś czas więcej ja na niego będę mogła w tej kwestii liczyć:-D:-D)a P późno z pracy wraca i też z nim po angielsku nie rozmawia,ale ja myślę(mam nadzieję),że się nauczy.Panie w przedszkolu mnie wręcz zapewniały,że na pewno.Miały podobno już dzieciaczki obcojęzyczne,gdzie rodzice po angielsku tak jak ja po chińsku(zapewniam,że nie umiem nic),a dzieci się nauczyły szybciutko:tak:I tym się pocieszam(oby nie naiwnie:eek:)
 
Cześć tichonku i jak udało się wyjście hi hi pogoda no normalnie przyjazna na siedzenie pod kocykiem i nic nierobienie jeszcze najlepiej bujany fotel ciepłe kapcioszki i herbatka z cytrynką i miodem. U nas mimo wszystko cieplutko w domku mieszkamy po środku więc czuje jak grzeją pod nami w krótkim rękawku chodzę. Z tego co się orientuje to mieszka podemną mama polka z malutkim dopiero co ur. dzieciaczkiem próbowałam się dziś zaprzyjaźnić ale cosik tak dziwnie tutaj z polskimi kontaktami nawet mi na dzień dobry nie odp. ludzie co się dzieje nami. dobrze że mam Was tu dziewczyny na forum;-);-)
 
A wrzuć kochana przepisik, wrzuć:-):-):-)
No to wrzucam ;-)
Kawałek schabu pokroić na kotlety i rozbić ...na patelni usmażyć dwie średnie cebule pokrojone w pół księżyce i 3 ząbki czosnku (zmiażdżone oczywiście).Jak się usmaży wyłożyć to do brytwanki lub naczynia żaroodpornego.Na tym samym oleju lepiej oliwie usmażyć osolone i popieprzone bitki i ułożyć na tej cubuli. W między czasie przygotowac zalewę: na ok litr wody 2 kostki rosołowe do tego łyżeczka płaska ziół prowansalskich ,pół łyżeczki papryki ostrej, 3/4 łyżeczki papryki słodkiej,pół łyżeczki pieprzu ziołowego, i czosnek granulowany.(oczywiście przyprawy można dawać wg uznania jak kto lubi ). Zalać te bitki przygotowanym płynem tak by się pokryły trochę ponad , przykryć i wstawić do nagrzanego piekarnika 180stopni na 1,5godz. po tym czasie wyjąć bitki i zagęścić sosik mąką ziemniaczaną (1,5 łyżeczki rozpuścić w zimnej wodzie i wlać do sosiku).

No i tylko do tego ziemniaczki surówka wg uznania i Smacznego :-):-):-)
 
No to wrzucam ;-)
Kawałek schabu pokroić na kotlety i rozbić ...na patelni usmażyć dwie średnie cebule pokrojone w pół księżyce i 3 ząbki czosnku (zmiażdżone oczywiście).Jak się usmaży wyłożyć to do brytwanki lub naczynia żaroodpornego.Na tym samym oleju lepiej oliwie usmażyć osolone i popieprzone bitki i ułożyć na tej cubuli. W między czasie przygotowac zalewę: na ok litr wody 2 kostki rosołowe do tego łyżeczka płaska ziół prowansalskich ,pół łyżeczki papryki ostrej, 3/4 łyżeczki papryki słodkiej,pół łyżeczki pieprzu ziołowego, i czosnek granulowany.(oczywiście przyprawy można dawać wg uznania jak kto lubi ). Zalać te bitki przygotowanym płynem tak by się pokryły trochę ponad , przykryć i wstawić do nagrzanego piekarnika 180stopni na 1,5godz. po tym czasie wyjąć bitki i zagęścić sosik mąką ziemniaczaną (1,5 łyżeczki rozpuścić w zimnej wodzie i wlać do sosiku).

No i tylko do tego ziemniaczki surówka wg uznania i Smacznego :-):-):-)

Brzmi smakowicie, niedługo spróbuję, jak zacznę troszkę dietkę rozszerzać, bo na razie karmię
 
reklama
Chatki nie widać bo za krzaczorami schowana :tak::-) żeby do mnie dojechać wystarczy za sklepem (jak się jedzie w stronę Galway) skręcić w lewo in za 10metrów znowu w lewo i pierwsza chatka po lewej taka niby żółta ;-) proszę się wpraszać :-) jak będzie stał granatowy peugot na podwórku znaczy że jestem w domku :-):-):tak::tak:
to ja juz mam jasnosc:-)dzieki za instrukcje.Jak moja mala troch bardziej ludzka sie zrobi i jeszcze troche odpusci z ciaganiem cyca jako smoczka, musismy tez jakies spotkanko zorganizowac,bo rowniez chetnie poznam foremki na zywo:tak:

Z angielskim młody na mnie liczyć nie może(podejrzewam,że za jakiś czas więcej ja na niego będę mogła w tej kwestii liczyć:-D:-D)a P późno z pracy wraca i też z nim po angielsku nie rozmawia,ale ja myślę(mam nadzieję),że się nauczy.Panie w przedszkolu mnie wręcz zapewniały,że na pewno.Miały podobno już dzieciaczki obcojęzyczne,gdzie rodzice po angielsku tak jak ja po chińsku(zapewniam,że nie umiem nic),a dzieci się nauczyły szybciutko:tak:I tym się pocieszam(oby nie naiwnie:eek:)
wiem ze dzieci szybko lapia,wiec sie nie przejmuj.Bedzie git:tak:
Nie robcie mi smaka z tymi obiadami bo ja nic nie dam rady ugotowac:no:zawsze musze czekac na meza,bo mala owszem,ma dni kiedy sie pobawi itd.ale zawsze jak ja juz sobie zaplanuje cos do zrobienia to jak na zlosc nie da sie jej niczym zajac:eek:A dzis tez marudzi ,chyba przez pogode..
Myslisz asienko ze taki duszony schabik by Ci zaszkodzil?Chyba :no:Ja tam bym pojadala:-DEhhh;-)
edit - to bez cebulki,same miesko :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry