reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
hej mamuski dorwalam kmpa z netem wiec pisze
jest super pogoda sliczna nie ma wiatru hiiii zmienilam swoj wyglad i mialam czas na zadbanie o siebie i czuje sie dobrze...
jezdzimy na wycieczki rodzinka zaprasz codziennie na obiady jak dla mnie bomba bo musze przytyc hihihi
maly troche cierpi lekka goraczke ma ale i tak jest kochany dalam mu syropek i cos na dziaselka wiec mysle ze bedzie ok
ja od 3 tyg mam zapalenie stawow ciezko mi cokolwiek robic i ruszac sie no dostalam wyniki i nie sa zbyt dobre wiec mnie wysylaja do reumatologa mozeliwe ze dadza silne leki i tza bedzie malego odstawic od cycka ...:(
ale jestem happy ze tu jestem
swieta tuz tuz zobacze rodzinke i wszystkich znajomych ....
no i wychodzimy wieczorami z lukaszem mama zost z malym hiii to jest to czego brakuje w irlandiiii

aniay slicznie razem wygladacie zmienilas sie odkad cie ost widzialam:)

michasiowa jak bede w galway juz to cie odwiedze dla mnie to nie problem bo autem jezdze codziennie i pokazesz mi te ladne miejsca:)

no nic uciekam zycze jesce raz spokojnych radosnych swiat

buzakiiiii
 
kamcia, wlosy mi urosly a i podobno porod troche zmienia rysy twarzy :) poza tym nie mam czasu zabrac sie za siebie tak jak bym chciala:/ no i snu tez mniej, chociaz wystarczajaco na szczescie :p
Dziewczyny powracam z tematem spotkania w Galway, teraz pogoda coraz ladniejsza to spacery jak najbardziej wskazane
Chocolate ja szczepie oliwcie tutaj, tylko musze sie dowiedziec czy menigokoki i pneumokoki tro to samo czy coinnego, jesli co innego to jeszcze na to mala w polsce zaszczepie :p
 
hejka...:cool: co do spotkanka w Galway to jestem chetna tylko musze wiedziec co i jak i kiedy ..
7 kwietnia lece na troszke do Polski wiec jakis czas mnie nie edzie ale tak to zawsze i wszedzie w Galway na spotkanie chcetna nawet na jakas rodzinna kawusie a jak juz bede miala swoje mieszkanko to zapraszam do mnie:-) Aniay..jak dowiesz sie cos o pneumokokach itp..to daj znac ..bo ja chce ALa zaszczepic na to...a to szczepienie w polsce u dziecka do 2 lat sklada sie z 2 dawek i one kosztuja cos ok 300 zl jedna dawka ..a jesli szczepi sie po ukonczeniu 2 roku zycia to dawka wynosi podobno 40 zl tak mowila mi moja siorka bo dowiadywala sie u swojego pediatry ale nie wiem co i jak tutaj...jak bedziesz juz miala wiesci to pisz:happy:
 
hej dziewczyny!!

jeśli macie jakieś inormacje na temat HODOWLI KOTÓW BRYTYJSKICH na terenie Irlandii prosze o info!!!
dziewczyny z Tuam, Galway i okolice- jeśli bym potrezbowąła zostawic kotka na tydzień u kogoś w domu to czy ktoś sie zgodzi??i za ile??prosze o kontakt na daria.cichy.uj@interia.eu albo na gg 5407095

dziekuje pozdrawiam Daria
 
ja z mila checia popilnuje kotka...oby to nie bylow kwietniu i poczatek maja...kocham koty i sama mam w polsce ..bardzo za nim tesknie..wiec jak najbardzie popilnuje kiciusia:-)
 
Ja tez w sumie moge popilnowac - o ile kotek nie bedzie mial nic przeciwko temu, ze nie ma nas w domciu do 17.30 i pod warunkiem, ze zalatwia sie do kuwetki :-)
 
No to sie pochwale mam wreszcie nr medical card:DDDD dzisiaj przyszedl:p

i dozuce troche zali, malenka znowu prawdopodobnie spadla na wadze, teoretycznie u lekaza wazy 3.630 ale w pieluszce..., wymusilam na nim skierowanie do szpitala, zobaczymy co dalej
Mieliscie racje, koszmar z tym przejmowaniem sie zdrowiem dzieci
:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
 
reklama
hejka..ja tez troszke posmuce..jutro lecimy do pl..moj chlop do 14 w pracy ( tak sobie dupek zalatwil) zamiast do 13 to on do 14. ...postanowi jechac bus eirann (czy jak tam to sie pisze ) tym o 15 na lotnisku planowo ma byc on o 16:50 ale jak beda korki to moze byc pozniej :no: a samolot mamy o 18:05..boje sie ze nie zdazymy ..jestem juz nawet gotowa zaplacic komus by nas zawiozl na lotnisko tylko aby byc predzej...bo przeciez z dzieckiem i bagazami nie bede biegla na ostatnia chwile..:-(
 
Do góry