reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Dziewczyny, czy do torby do szpitala powinnam spakowac kosmetyki dla dzidzi (do kąpieli) czy nie ma takiej potrzeby?
Z góry dziękuje za odpowiedź.


kemaya mysle ze nie trzeba kosmetykow w szpitalu bo tam wykapia Ci w samej wodzie i tak tez beda kazac po powrocie do domku ;-):-(

Ja np. do Rotundy dostałam listę z kosmetykami, które trzeba mieć, więc może to zależy od szpitala??
 
Agusik78+przesylam Ci cale mnostwo pozytywnej energii aby Ci sie wreszcie udalo nawiazac temat nowego czlonka rodziny...U nas bylo calkiem inaczej,bo od zawsze moj J wiedział,że moim ideałem jest trójka dzieci.Właściwie temat nawiązaliśmy już rok temu,ale postanowiliśmy,że w styczniu kończy się mój zapas tablet anty i postaramy się.Tak więc pod koniec stycznia skończyłam ostatnie opakowanie,a 7.02 2009 korzystając z okazji(żartuję),że byliśmy w Polsce świętować 60-kę mojego Taty poczęliśmy nowego Maluszka.
I wszyscy żyli długo i szczęśliwie:-D...
A tak z zupełnie innej beczki...Ileś stron temu jedna Z mamuś napomknęła coś o wazektomii.Czy może ktoś się orientuje jak to wygląda tu w Irlandii?Moja szefowa powiedziała,że możliwy jest taki zabieg przy okazji porodu,ale sama nie wie co i jak.Tak więc może któraś z Was jest w temacie?Chodzi mi o to czy właściwie faktycznie mogłabym zrobić sobie coś takiego po przyjściu na świat mojego 3-go,i ile taka"przyjemność"kosztuje...
 
Ostatnia edycja:
hej Dziewczynki:-) już jestem z powrotem z Wami;-) po pierwsze - dziękuję za doping i gratulacje:tak: a Wilwi - za przekazywanie wiadomości:tak: po drugie - witam wszystkie nowe forumowiczki (jakoś udało mi się nadrobić zaległości w czytaniu;-)), po trzecie - serdeczne życzenia dla Mamusiek, które obchodziły swoje święta:-)
a więc w skrócie - nasz Igorek urodził się w poniedziałek rano o 8:21, mierzył 56cm i ważył 3640g (bo z wrazenia zrobiłam czeski błąd i podałam Wilwi 3460:sorry2:) - poród ogólnie ok, jedynie pobieranie krwi z główki Małego nie było przyjemne...:no: bolało jak cholera... opieka super, żadne znieczulenie nie działało, dopiero epidural, który spowolnił akcję porodową no i przez to musieli zrobić vacuum:-( wydaje mi się, ze i tak szybko urodziłam, bo pierwsze skurcze (takie a'la miesiączkowe) dostałam ok 17 (spacerowałam sobie po korytarzach, kąpałam się, skakałam na piłeczce), o 2 rano przenieśli mnie na porodówkę - 4 cm rozwarcia i regularne skurcze, ale do wytrzymania. ok 5 rano dali mi epidural. a samo "wypchnięcie" Igorka trwało może z 10 min?:tak: parłam tylko 7 razy... ale to pewnie przez to vacuum. no cóż - miało być w skrócie ;-) ze szpitala wyszłam wczoraj ok 15. ogólnie chcieli mnie zatrzymać, bo Mały nie chcial jeść co 3 godz:no: i dużo spał. młode położne mówiły, że to normalne po tym ssaku, że dochodzi do siebie, ale te "stare" tzw doświadczone, ze mam zostać - prawie się popłakałam:-( chciałam już do domu, bo byłam bardzo wymęczona i niewyspana. jakoś je przekonałam:tak: no i od razu lepiej - ja się wyspałam, mój M siedział z Małym. a najważniejsze - że zaczął jeść i to bardzo ładnie - tfu tfu - żeby nie zapeszyć. budzi się co 3-4 godz i je przez minimum 40 minut. w nocy nawet jadł 2 godz. aż się bałam, że mi tej siary nie starczy, bo ciągnął z 2 cycków;-) no i oby tak zostało. na razie nie płacze za dużo - raczej marudzi, piszczy:baffled: no i ciągnie mocno:sorry2: bolą mnie sutki jak nic, ale jestem twarda :tak::-) oby szybko mleko przyszło... dzisiaj były u mnie położne sprawdzić, czy wszystko ok no i Mały ma lekką żółtaczkę - mam go częśto karmić i wystawiać na światło - więc leży sobie nasz Cypisek w baskecie przy oknie i łapie irlandzkie "słońce". może macie jakieś inne dobre sposoby na szybkie pozbycie się tej żółtaczki?:confused:
Frog - przyjeżdżaj do nas szybciutko - to zrobimy wielkie spotkanie Mam;-)
rozpisałam się jak nigdy - ale wybaczcie ;-) będziecie miały lekturkę:tak:
uciekam coś przekąsić, korzystając, że Mały śpi...:-D a jak się ogarnę, to wrzucę zdjęcia:-) miłego popołudnia Dziewczynki;-)
 
Lubiczanko o wasektomi rozmawiałam ja i moniadan.
Ale my chcemy naszych mężów dac pod nóż :-D
U mężczyzny to jest koszto 500e no chyba,że masz MC to free.

Chciałam jeszcze napisac,że gdzieś w co.Wicklow znaleziono 13 aut skradzionych.Co prawda nie było tam naszego,ale był sąsiada.Tak więc jakiś trop jest :tak:

Aha i jeszcze jedno.
Z racji tej,że musimy się obkupic w sprzęty,które nam skradziono znamy taką oto stronkę.
Co prawda jeszcze z niej nie kupowałam,na pierwszy ogień poszedł kumpel,który właśnie czeka na przesyłkę telefonu i najpierw zobaczę czy dojdzie ten sprzęt do niego.Jeśli tak to i ja coś kupię.
Sprzęt jest made in china (a co teraz nie jest? ) i jest produkowany w fabrykach Nokia i innych "oryginalnych" ale jest nazywany np. Nokal i jest bardzo tani.
Ma się gwarancję na to 1 rok.
No zobaczymy.Obejrzcie sobie i może się zdecydujecie?

Wholesale Electronics - China Wholesale - Dropship From China

Andziulina witaj.Cieszę sie,że już jesteście w domku.
A żółtaczka zejdzie po tygodniu,dwóch.Mój Matt też miał.
 
Ostatnia edycja:
andziula-witaj w domku.moje najszczersze gratulacje-dzielną Mamusią jesteś:tak:,a co najważniejsze już w domku(nie ma jak u siebie).
Niestety muszę Was zostawić,bo praca na 16-tą wzywa.Przy okazji raz jeszcze wielkie dzięki dla Ciebie MartaF-ratujesz mi dupsko normalnie.Życzę Wam wszystkim milusiego popołudnia i do jutra.MartaF.-stawiaj wodę,nadjeżdżamy:-D
 
Wilwia jesli chodzi o to czyszczenie buzi to moim zdaniem nie ma po co. Jesli pojawia sie plesniawki to jest specjalny srodek na plesniawki i wtedy dwa-trzy razy na gaze wyczyscic i po nich. Jesli chcesz to ci przywioze z PL jak bede wracala. Nie ma zadnego problemu...:tak:;-):-)
Andzulina witaj kochaniutka z powrotem. Jak wroce to jak w banku zlot mamusiek i bobasow musi sie odbyc. Nie moge doczekac sie zdjec ciekawa jestem do kogo podobny:-)A i czy masz juz mame do pomocy?
A w PL upal, mlody juz opalony a ja dzis niewyspana z potwornym bolem glowy nawet tabletki w ogromnej ilosci nie pomagaja. Juz nie wiem co mam robic...Lece bo babel zwola zaraz pol lasu zwierzat tak sie drze:-):-p
 
reklama
madbebe-dostałam odpowiedz.Przesyłka pościeli do Irlandii to koszt rzędu110zł.Ale ja pytałam o komplet13-to el.jeśli Ty zamówisz inny może będzie taniej:tak:
dzieki wielkie za info!
pozdrawiam

andzulina - witamy z powrotem:-)Niom, ja tez juz niedlugo do rozpakowania :tak:

Hej Dziewczynki :)
Ja z innej beczki. Bylam wczoraj u tej nowej babeczki ginekolog na Terrylandzie. I jestem zadowolona :) Wypytala mnie o wiele rzeczy, a ja ja. Zupelnie inne podejscie niz tamten "doktorek". Po badaniu powiedziala, ze nie mam zadnej infekcji. Tamten z Polmedu przepisal mi jakas masc, ktorej na szczescie nie wykupilam. Zreszta powiedziala, ze jakbym cos miala, to w tak wczesnej ciazy nie powinno sie leczyc, bo mozna zaszkodzic maluszkowi... Za dwa tyg. ide robic USG. Jak na razie jest dobrze :biggrin2: Tylko mdlic znowu zaczelo :baffled:
Andziulina - GRATULACJE ;-) Opisz jak bylo i wracaj szybko do domku :)
Pozdrawiam cieplutko.
hmmm, ten smieszny doktorek chyba wszystkim wypisuje to samo, od poczatku mi nie pasowal, po Twojej opinii tym bardziej. :wściekła/y:Z tym ze on oparl sie na diagnozie Sempko (robila mi wymaz zaraz przed swoim wyjazdem i wynik orzekl ze podlega on leczeniu, ponoc to nic takiego, ale jednak:-(). M wczoraj odebral recepte wystawiona przez doktorka i od razu mnie zdziwilo ze to jakas masc do uzytku zewnetrznego. Bez sensu, jak ja sikam tak czesto ze ona chyba nie zdarzy zadzialac!
 
Ostatnia edycja:
Do góry