reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z FRANCJI!

krapyka, na 7. września mam termin. Ja jestem nauczycielką francuskiego, poza tym i tak mi przysługiwać będzie macierzyński po przeprowadzce, ale bardzo tęsknię za pracą i mogłabym uczyć kogokolwiek, gdziekolwiek, także bardzo mi zależy na szybkim powrocie. Strasznie Ci zazdroszczę, urlop w pięknym miejscu, Boże jak ja bym tak chciała! :baffled:
 
reklama
Ja mysle ze jednak lepsze na wakacje i wypoczynek do domki troche bardziej oddycha miasta oddalone . Mysle jestesmy doslownie 3 km oddycha la roche à wiocha tu totalna widok na pastwisko (ja chyba cos z tym krowami mam ostatnio bo u u nas w bethisy tez z widokiem na pastwisko ....) czessto jestesmy tu wieksza ekipa wiec jak do do do wiec wieczora balujemy to nie przeszkadzamy sasiadom :)
 
Tez bedziesz miala wakacje tylko
ciut pozniej
.....à jak ty bedziesz sie wylegiwac to bedziesz czytac posty marudzacej krapyki en direct z biura odwagi!!!!
 
koncze obiad
pates aux saint jacques :)
i wstawiam wode!!! naparwde, to nie zart :))))
ostatnie chwile wolnosci, maly spi juz 1h50... malo czasu zostalo, szybko szybko !!!!!

ps. oj z ta woda... :/ agresor...
 
Hej!
To widzę, że jeśli chodzi o warzywa trzeba po prostu szukać, nie ma rady.
No tak lato przetrwałam, nawet upały i w tej cholernej pracy, też się z tego cieszę.
Więc został mi miesiąc do porodu, tymczasem od godziny 4 nad ranem mam skurcze. Nieregularne, niedługie, ale są. I boliiii... I nawet byłam dzisiaj w szpitalu, bo miałam akurat wizytę u położnej i cóż właściwie to nie wiem co dalej.
To znaczy powiedziała mi kiedy zgłosić się na urgence itd. ale ja tak się zastanawiam czy takie skurcze są normalne? Jestem trochę przerażona :szok:, choć nie panikuję. Aczkolwiek wolałabym, żeby mały posiedział jeszcze trochę w brzuchu, bo póki co jest na granicy normy jeśli chodzi o wagę, kruszynka waży 2400 według USG.
Już nic nie wiem. Jak zwykle. To się chociaż pożalę.
 
Areaksa to zalezy, jesli nieregularnie i kilka razy na dobe, to normalne jest, macica jest rozciagnieta na maksa, przygotowuje sie powoli do porodu, powolutku dziecko schodzi na dol i skurcze sa tego skutkiem...Jak masz watpliwosci do moze powinnas poprosic o monitoring, wiesz polezec w szpitalu z elektrodami na brzuchu z pol godzinki i oni wtedy sprawdza na wykresie jak te skurcze sie prezentuja. No i niech Ci sprawdza rozwarcie, bo w sumie czasem bywa tak, ze skurcze sa silne a nie maja wplywu na szyjke macicy i wtedy nie ma co sie przejmowac. Mysle,ze gdybys miala niepokojace rozwarcie szyjki dzis to polozna by Cie nie wyslala tak spokojnie do domu ..

Kopiuje Ci z netu:

Przed rozpoczęciem akcji porodowej, organizm będzie się do niej przygotowywał. Dlatego po 20. tygodniu ciąży możesz odczuwać skurcze Braxtona-Hicksa.
Chociaż skurcze przepowiadające nie są na tyle skuteczne, by wypchnąć płód, w dziewiątym miesiącu ciąży mogą zapoczątkować proces skracania i rozwierania się szyjki macicy. Da ci to przedsmak porodu, jeszcze zanim się na dobre zacznie.


Każdy skurcz czy nawet lekkie twardnienie brzucha powodują, że zaczynasz się niepokoić. Szczególnie wtedy, gdy coś takiego dzieje się na długo przed terminem rozwiązania. Ale spokojnie! Zazwyczaj takie objawy są całkiem naturalne i nie stanowią zagrożenia dla ciebie i maleństwa. To tylko trening macicy przed zadaniem, jakie będzie musiała wykonać, gdy nadejdzie godzina zero.
Skurcze Braxtona-Hicksa - brzuszek pod napięciemDelikatne napinanie brzucha możesz odczuwać przez całą ciążę. Na przykład podczas dłuższego spaceru, gładzenia lub jego masowania. Jednak to jeszcze nie są skurcze mięśnia macicy. Te mogą się zacząć po 20. tygodniu ciąży. Są to skurcze przepowiadające, nazywane skurczami Braxtona-Hicksa. Mięsień macicy napina się, przygotowując się do prawdziwych skurczów porodowych, które wypchną twoje dziecko, gdy nadejdzie termin rozwiązania.
Skurcze Braxtona-Hicksa - jak odczuwają je kobiety?Czasem ból przypomina wyjątkowo dokuczliwą miesiączkę, albo nagły ucisk uniemożliwiający wyprostowanie się. Są też i takie przyszłe mamy, które twierdzą, że skurcze łapią je po kilkanaście razy dziennie i właściwie nie mogą przez nie chodzić. Jednak dla większości ciężarnych sąbezbolesne, chociaż odczuwane przy nich napięcie mięśnia macicy może być nieprzyjemne.
Skurcze Braxtona-Hicksa - mocno, coraz mocniejSkurcz zaczyna się od dna macicy (które znajduje się u góry twojego brzucha), powoli przesuwając się ku dołowi. Trwa około 30 sekund. Im bardziej zaawansowana ciąża, tym skurcze przepowiadające są silniejsze. W 8–9. miesiącu mogą występować nawet co 20–30 minut i trwać do dwóch minut. Nic więc dziwnego, że łatwo wziąć je za sygnał rozpoczynającego się porodu. Jest jednak kilka istotnych różnic...
Skurcze Braxtona-Hicksa - różnice między skurczami przepowiadającymi a porodowymi Skurczom przepowiadającym nie towarzyszą żadne dodatkowe objawy (takie jak np. biegunka, plamienie, odejście czopu śluzowego lub wód płodowych) ani uczucie rozpierania, ból pleców czybrzucha. I najważniejsza ich cecha, która uniemożliwi pomyłkę: nie stają się coraz mocniejsze ani częstsze. Wręcz przeciwnie, maksymalnie w ciągu godziny łagodnieją i całkowicie ustępują.
 
Ostatnia edycja:
Hmmm tak miałam monitoring i niby ok. Chociaż położna powiedziała, że to może być już poród, ale nie musi, że tak naprawdę nie wiadomo. A jakieś tam minimalne rozwarcie też było podobno.
A o skurczach przepowiadających też czytałam tylko, że w większości piszą o nie bolących, a ja jednak odczuwam ból i już mam od tylu godzin te skurcze. No i plamienia z krwią. Więc sama już nie wiem.
Chyba zaraz zacznę panikować, bo nie mam wszystkich rzeczy potrzebnych do szpitala :szok:
 
reklama
Areaksa nie martw sie, jesli juz w ostatecznosci trafisz na porodowke to nie bedziesz pierwsza kobieta co nie ma gotowej torby,szpital jest przygotowany na takie sytuacje..Ale moze jeszcze zostalo Ci troche czasu...
 
Do góry