A ja dodam jeszcze, ze podczas umiejscowienia Aktu Urodzenia mojego synka, pani Kierowniczka USC w mojej miejscowosci, stwierdzila, ze akt urodzenia z Wiednia jest niekompletny (sic!), poniewaz brakowalo w nim bardzo istotnych informacji takich jak moje i meza miejsce urodzenia , moje rodowe nazwisko i meza...
Takze cala ta akcja z uzupelnianiem Aktu urodzenia, czekanie na uprawomocnienie sie nowego aktu, nastepnie umiejscowienie go, pozniej tymczasowe meldowanie synka, wyrabianie nr PESEL i nowego paszportu zajelo mi kilka miesiecy. Wszedzie tylko biurokracja...
Musze sie pochwalic, ze moje dziecko od miesiaca przesypia cala noc, oczy juz nie na zapalkach :-) jeszcze tylko czeka nas pozegnanie z cyculkiem, oj bedzie groznie...
Takze cala ta akcja z uzupelnianiem Aktu urodzenia, czekanie na uprawomocnienie sie nowego aktu, nastepnie umiejscowienie go, pozniej tymczasowe meldowanie synka, wyrabianie nr PESEL i nowego paszportu zajelo mi kilka miesiecy. Wszedzie tylko biurokracja...
Musze sie pochwalic, ze moje dziecko od miesiaca przesypia cala noc, oczy juz nie na zapalkach :-) jeszcze tylko czeka nas pozegnanie z cyculkiem, oj bedzie groznie...