Mamy plus 40

[Ada1985]

Hej dziewczyny, byliśmy na tej wizycie, jesteśmy po pierwszych badaniach, ale dopiero konsultację mamy 6.03. Mój mąż ma bardzo kiepskie nasienie i wtedy dowiemy się czy z takim nasieniem jest szansa podejść do in vitro. W 2017 zdiagnozowaną miał kryptoozospermię, teraz w tym badaniu nie ma jakby określenia kryptoozospermia ale plemników jest bardzo mało, wręcz składowa ilość i tylko 1% o prawidłowej morfologii. Jeżeli lekarz uzna, że nasienie Męża nie nadaje się do in vitro to na tym kończymy, bo z dawcy nasienia nie chcemy korzystać.
Moje AMH wyszło 0,3, - mam 40 lat i też nie wiem czy ono nie jest za niskie. Po 6.03 się wszystkiego dowiemy.

 

[Ada1985]

Bardzo dziękuję, skorzystam i odrazu zapytam. Jak by nas lekarz zakwalifikował do tego programu to jak długo się czeka na rozpoczęcie procedury in vitro? Domyślam się, że teraz w tych klinikach to pewnie są tłumy i tak się zastanawiam, czy na rozpoczęcie tej całej procedury nie będzie trzeba czekać z 3 lata, znając narodowy fundusz zdrowia

Cześć Anette Laura jak się czujesz? Jak przebiega ciąża, wszystko dobrze? My czekamy na wyniki kariotypów, jeżeli wyjdą dobrze, to podchodzimy do procedury.

 

[AnetteLaura]

Cześć Anette Laura jak się czujesz? Jak przebiega ciąża, wszystko dobrze? My czekamy na wyniki kariotypów, jeżeli wyjdą dobrze, to podchodzimy do procedury.

Cześć. Dziękuję, czuję się bardzo dobrze, ciążę znoszę wręcz fantastycznie, jednakże boję się, że coś jest nie tak z dzieckiem. Byłam ostatnio na prenatalnych pierwszego trymestru i niestety mam bardzo duże ryzyko wad płodu- statystyka podwyższona też przez mój wiek plus podwyższona przezierność karku. Robiłam prywatny test Nifty i czekam na wyniki. Powinnam je mieć za tydzień. Z usg wynika, że będzie najprawdopodobniej dziewczynka. Oby tylko dziecko było zdrowe. Póki co żyję w niepewności i się martwię.

 

[Maggieslawa]

Cześć. Dziękuję, czuję się bardzo dobrze, ciążę znoszę wręcz fantastycznie, jednakże boję się, że coś jest nie tak z dzieckiem. Byłam ostatnio na prenatalnych pierwszego trymestru i niestety mam bardzo duże ryzyko wad płodu- statystyka podwyższona też przez mój wiek plus podwyższona przezierność karku. Robiłam prywatny test Nifty i czekam na wyniki. Powinnam je mieć za tydzień. Z usg wynika, że będzie najprawdopodobniej dziewczynka. Oby tylko dziecko było zdrowe. Póki co żyję w niepewności i się martwię.

To chyba jest najbardziej stresujacy moment. Nifty tez wyjfzie troche podwyzszone bo tez biora pod uwage twoj wiek.
Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Sprobij sie nie stersowac wiem ze latwo powiedziec ale sterss nie wplywa dobrze na dziecko.
Dawaj nam znac.

 

[AnetteLaura]

To chyba jest najbardziej stresujacy moment. Nifty tez wyjfzie troche podwyzszone bo tez biora pod uwage twoj wiek.
Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Sprobij sie nie stersowac wiem ze latwo powiedziec ale sterss nie wplywa dobrze na dziecko.
Dawaj nam znac.

Dziękuję, dam znać na pewno. Dzisiaj po południu odbieram też wyniki Pappa. W zeszłym tygodniu miałam prenatalne Usg a dzisiaj będą wyniki krwi jako druga część. Słyszałam jednak, że Pappa jest niewiarygodna i może dużo namieszać. Najwięcej pewnie powie Nifty, ale muszę jeszcze uzbroić się w cierpliwość i zaczekać na wyniki. Co do ciąży to przez 2 tyg. miałam lekkie mdłości bez wymiotów i tylko to. Potem wszystko przeszło i funkcjonuję tak dobrze, że nawet nie jestem na L4, tylko normalnie pracuję.

 

[Maggieslawa]

Dziękuję, dam znać na pewno. Dzisiaj po południu odbieram też wyniki Pappa. W zeszłym tygodniu miałam prenatalne Usg a dzisiaj będą wyniki krwi jako druga część. Słyszałam jednak, że Pappa jest niewiarygodna i może dużo namieszać. Najwięcej pewnie powie Nifty, ale muszę jeszcze uzbroić się w cierpliwość i zaczekać na wyniki. Co do ciąży to przez 2 tyg. miałam lekkie mdłości bez wymiotów i tylko to. Potem wszystko przeszło i funkcjonuję tak dobrze, że nawet nie jestem na L4, tylko normalnie pracuję.

Ja tez mialam tak ze moze z 3 tyg mdlosci mialam i koniec. Takze tylko sie cieszyc.

 

[Ada1985]

Cześć. Dziękuję, czuję się bardzo dobrze, ciążę znoszę wręcz fantastycznie, jednakże boję się, że coś jest nie tak z dzieckiem. Byłam ostatnio na prenatalnych pierwszego trymestru i niestety mam bardzo duże ryzyko wad płodu- statystyka podwyższona też przez mój wiek plus podwyższona przezierność karku. Robiłam prywatny test Nifty i czekam na wyniki. Powinnam je mieć za tydzień. Z usg wynika, że będzie najprawdopodobniej dziewczynka. Oby tylko dziecko było zdrowe. Póki co żyję w niepewności i się martwię.

Kurcze, zmartwiłam się jak przeczytałam te wieści od Ciebie. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze. Dawaj znać, co i jak.
My dzisiaj otrzymaliśmy wyniki kariotypów. Wyniki są niby prawidłowe, ale napisali, że wynik badania nie wyklucza submiskropowych zmian chromosomówych i żeby wynik skonsultować z genetykiem, więc na 11 kwietnia mamy wizytę u genetyka i
zobaczymy co on powie.
A ty i twój Mąż robiliście te kariotypy? Bo niby to jest badanie, które wyklucza wady genetyczne płodu.

 

[AnetteLaura]

Cześć Dziewczyny, u mnie

Kurcze, zmartwiłam się jak przeczytałam te wieści od Ciebie. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze. Dawaj znać, co i jak.
My dzisiaj otrzymaliśmy wyniki kariotypów. Wyniki są niby prawidłowe, ale napisali, że wynik badania nie wyklucza submiskropowych zmian chromosomówych i żeby wynik skonsultować z genetykiem, więc na 11 kwietnia mamy wizytę u genetyka i
zobaczymy co on powie.
A ty i twój Mąż robiliście te kariotypy? Bo niby to jest badanie, które wyklucza wady genetyczne płodu.

Cześć. Robiliśmy kariotypy i wyszły prawidłowe. Dostałam dzisiaj wynik Nifty i niestety mam bardzo wysokie ryzyko zespołu Edwardsa 85%- wada letalna, śmiertelna, więc tragedia. W przyszłym tygodniu idę do szpitala na amniopunkcję. Pappa też wyszla tragicznie, ryzyko Edwardsa 1:4. Z tego co lekarka mi mówiła, to doszło do przypadkowej mutacji- więc prawidłowe kariotypy niestety nie są gwarancją. Czekam na amniopunkcję- ona da wynik 99%. Generalnie jestem załamana.

 

[Maggieslawa]

Cześć Dziewczyny, u mnie

Cześć. Robiliśmy kariotypy i wyszły prawidłowe. Dostałam dzisiaj wynik Nifty i niestety mam bardzo wysokie ryzyko zespołu Edwardsa 85%- wada letalna, śmiertelna, więc tragedia. W przyszłym tygodniu idę do szpitala na amniopunkcję. Pappa też wyszla tragicznie, ryzyko Edwardsa 1:4. Z tego co lekarka mi mówiła, to doszło do przypadkowej mutacji- więc prawidłowe kariotypy niestety nie są gwarancją. Czekam na amniopunkcję- ona da wynik 99%. Generalnie jestem załamana.

Bardzo to przykre. Naprawde nie wyobrazam sobie co teraz przezywasz.
Nawet nie wiem co powiedziec w takiej sytuacji.
Jestesmy tutaj jakbys potrzebowala poprostu sie wygadac.

 

[AnetteLaura]

Dzi

Bardzo to przykre. Naprawde nie wyobrazam sobie co teraz przezywasz.
Nawet nie wiem co powiedziec w takiej sytuacji.
Jestesmy tutaj jakbys potrzebowala poprostu sie wygadac