reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam
Agutek ja bym chciała żeby mój mały zasypiał jak tylko mu zaspiewam i położe się koło niego . Ostatnio zasypia u mnie na rękach w pozycji pionowej, kładzie głowę u mnie na ramieniu mruczy i zasypia. najgorsze jest to że udziela mu się to też w nocy:no: a wcześniej nie było kłopotów. jedynie na spacerze zasypia sam w wózku,

W kwestii chodzika to czytałam że generalnie jest on przeznaczony dla dzieci które samodzielnie stawiają już pierwsze kroczki - czyli zależy to od dziecka, moja siostra kupiła chodzik jak synek miał 9 mcy i tak jak Tristan leciał po 2 krokach na buzię. Na pewno nie mozna pozwolić aby dziecko siedziało w nim cały dzień, a pół godz nie zaszkodzi. trzeba też zwracać uwagę na to , jak dziecko stawia stopy ( nie wolno na boso bo wtedy staje na palcach!!) i czy chodzik nie jest ustawiony za nisko--- to wszystko mi powiedział znajomy student medycyny (ortopeda)
Mi chodzik pożyczy koleżanka ale nie wczesniej niż w grudniu, nie będe kupowac bo na 2 mce się nie opłaca
 
reklama
Witajcie :happy:

My dalej zasmarkani, do tego któryś dzień z rzędu boli mnie głowa...

miloku - dzięki za życzonka :-)

Agutek - u nas był śnieg wczoraj rano ;-)


Miłej niedzieli dziewczyny :-)
 
A ja wprowadzam dane do kompa na wyborach. I o 20ej zostawiam córę z tatusiem i idę pracować;-) Mam nadzieję że przed północą będę w domu.


a mój genialny mąż wymyslil ze jak juz maly bedzie nie do upilnowania to zamontujemy hak w suficie i zaczepimy tam line bungee, młodego w szelki i niech sobie łązi w promieniu 1.5m, jak konik na tym sprzęcie do chodzenia po ookręgu :-) genialny pomysł, naprawdę :-/

:-D:-D:-D:-D:-D
Aż mnie brzuch rozbolał ze śmiechu:-D:-D:-D

A ten sprzęt dla konia to kierat. Dziś właśnie się śmieliśmy z mężem, że zamiast prowadzać Wiktorię to można by było ją zaprzęgnąć (?) do kieratu:-D:-D:-D
 
Witam:-)
piękne wyniki wyborów:tak::-)
Mała pospała do 6 zjadła butelkę i dalej spała do 8:-)
chyba zaczyna się lekki katar:crazy: narazie słysze tylko nad ranem jakieś odgłosy w nosku:baffled: oby się nie rozhulał bo w niedziele idziemy na chrzciny:baffled:
 
Ewa, widzę że dobrze wpisywałaś :tak:;-). Kaczkom dziękujemy :-D:-D:-D.

Witam:-)
piękne wyniki wyborów:tak::-)


:happy::happy::happy::happy::happy: Ja też się cieszę, że udało się odsunąć ich od władzy. Najbardziej mnie wkurza, że przypisują sobie wzrost gospodarczy i spadek bezrobocia. A za to należałoby podziękować ludziom, którzy wyjechali z tego kraju. Ach, szkoda gadać. Dobrze, że Polacy przytarli im nosy i ostudzili ich zapędy.

A ja w domu byłam przed północą. Wyjątkowo szybko poszło. W zeszłym roku byłam w domu dopiero o 5ej rano.

Wczoraj córcia mnie zaskoczyła. Zawsze jak gdzieś wychodziłam to robiłam jej PA PA, a ona się uśmiechała. Wiedziała, że wrócę. Patrzyła się na drzwi i czekała. A wczoraj wieczorem ubrałam się, zrobiłam jej PA PA i... był wielki płacz. Jak wzięłam ją na ręce to się uspokoiła, ale jak wyszłam za drzwi to znów płakała.
 
reklama
Witajcie,

Ze snem mojego dziecka jest coraz gorzej:no:, dzisiaj budził się juz co godzinę:szok:,
W dzień jest wesoły, nic mu nie dolega, drzemki ma o tych samych porach.
Potrafi sam zasypiać, tylko noc to koszmar.
Teraz też śpi, grzecznie, nie odkrywa się spod kołderki, a w nocy musi spać w śpiworku, bo bez przerwy się rzuca:no:.
Nie pozwalam mu spać po 17-tej, zeby był bardziej zmęczny, spacerujemy minimum 2 godziny dziennie, bez względu na pogodę.
 
Do góry