reklama
debiutantka
Marcówka 2007
Witajcie dziewczyny.
Ostatnio się nie udzielałam bo czasu nie było.
Wszystkiego najlepszego dla Laurenki, która ma dzis 7 miesięcy :-)!! I spóźnione życzenia dla tych Maluszków, którym ostatnio tyle stuknęło .
Dziś u nas też pogoda mało ciekawa, ja od tygodnia jestem przeziębiona i mam głos jak pijak nie wspominając o czerwonym nosie .Mateuszowi na szczęscie już przeszedł paskudny kaszel i mam nadzieje,ze go nie zarażę.
Wybieramy sie dzis po krzesełko do karmienia i kupię chyba takie jakie ma Agutek.
Za tydzień chyba będzie zmiana czasu, prawda? Ale w sumie nam i tak wszystko jedno bo nasze dizeci i tak tego nie wezmą pod uwage .
Miłego dnia.
Ostatnio się nie udzielałam bo czasu nie było.
Wszystkiego najlepszego dla Laurenki, która ma dzis 7 miesięcy :-)!! I spóźnione życzenia dla tych Maluszków, którym ostatnio tyle stuknęło .
Dziś u nas też pogoda mało ciekawa, ja od tygodnia jestem przeziębiona i mam głos jak pijak nie wspominając o czerwonym nosie .Mateuszowi na szczęscie już przeszedł paskudny kaszel i mam nadzieje,ze go nie zarażę.
Wybieramy sie dzis po krzesełko do karmienia i kupię chyba takie jakie ma Agutek.
Za tydzień chyba będzie zmiana czasu, prawda? Ale w sumie nam i tak wszystko jedno bo nasze dizeci i tak tego nie wezmą pod uwage .
Miłego dnia.
A
Agutek
Gość
No z tymi chodzikami to jest tak, że nie wymyślili ich dla dzieci tylko dla rodziców ;-) Ja jestem przeciwna więc chyba muszę już się odpowiednio psychicznie przygotować do tego, że za jakiś czas ostro pocierpię
Laureńko buziaki ślemy tobie!
debiutantko zdrówka dużo!
Moje dziecię marudziło, marudziło...w końcu położyłam się koło niej, zaśpiewałam i zasnęła. Uff..chociaż nie podoba mi się, że w dzień zasypia koło mnie ciągle - nawyki szpitalne dają się we znaki
Laureńko buziaki ślemy tobie!
debiutantko zdrówka dużo!
Moje dziecię marudziło, marudziło...w końcu położyłam się koło niej, zaśpiewałam i zasnęła. Uff..chociaż nie podoba mi się, że w dzień zasypia koło mnie ciągle - nawyki szpitalne dają się we znaki
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
LAUREŃKO STO LAT
:-);-);-):-);-):-);-):-);-)
:-);-);-):-);-):-);-):-);-)
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Sto lat dla Laureńki :-)
A my smarkaci strasznie - i ja i synek :-( Oby szybko przeszło, zwłaszcza syniowi..
Ja też za chodzikiem nie jestem, ale czasem mam dość tego biegania po domu w skłonie do przodu I wtedy najchętniej wyprostowałabym się i pobiegła do pobliskiego sklepu dziecięcego po chodzik
Miłej soboty dziewczyny :-)
A my smarkaci strasznie - i ja i synek :-( Oby szybko przeszło, zwłaszcza syniowi..
Ja też za chodzikiem nie jestem, ale czasem mam dość tego biegania po domu w skłonie do przodu I wtedy najchętniej wyprostowałabym się i pobiegła do pobliskiego sklepu dziecięcego po chodzik
Miłej soboty dziewczyny :-)
M
miloku
Gość
LAURKO GORĄCE BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!
Debiutantko kuruj się zdrówka życzę:-)
i my sie dokladamy do zyczen
i jeszcze dla malagi zdrowka
wogule zdrowka dla wszystkich bo zasnarkana pore roku mamy;-)
z tym chodzikiem to jest tak dokladnie jak malago piszesz
tristan nie siedzi w siedzonku tylko na jedzenie i to szybko mu czasu szkoda.
nie siedzi w bujawce , znudzilo mu sie juz raczkowanie , nie usiedzi przy zabawce i jedyne co chce robic to chodzic z mama lub bez i wtedy guzy , siniaki i rozcieta glowa . bo ja odwrucilam niuniek wstal i sie puscil przy kanciatym stole albo zrobil 2 kroki i polecial na zabawke i rozcial sobie czolo. lekko ale zawsze. wlasnie w takich chwilach mysle o chodziku . bo ten ;obuziak puszcza sie i nie patrzy czy jest ktos zeby go zlapac w razie czego czy nie .
narzie szukam okraglego stolu a jak to nie pomoze to ide po chodzik. roksi widzialam ta zabawke ktora cgcesz kupic . my taka mamy ale niunkowi srednieo pasuje bo za szybko one sie ruszaja. to juz dla takich na full smigajacych dzieciaczkow jest.
ewelinko pozdrowienei dla Ciebie tez:-)
my nie wyspanei w nocy kilka pobudek juz sam anie wiem ile bo z mezem na zmiene wstajemy , ale duzo . nastapne zeby chyba ida aleb jeszcze te co wyszly nie daja spokoju
M
miloku
Gość
a gdzies czytalam juz nie wiem na ktorym watku , ze uwazacie ze dzieci na boso powinny chodzic.ja co do tego znam zupelnie inna teorie.tzn dziecko stawaiajce pierwsze kroczki ma miec butka o sztuwnej podeszwie, usztywnione na piecie i z wkladka zeby stopka sie formowala. w zwiazku z tym mamy takie kapcie , traperki i kozaczki.
jest tysiac teorii na ten temat pewnie ale ja widze roznice po tym ze niunio nie wygina tak nozek odkad nosi kapciuszki . a jak byl na boso to stopy wyginaly sie we wszystkie strony
jest tysiac teorii na ten temat pewnie ale ja widze roznice po tym ze niunio nie wygina tak nozek odkad nosi kapciuszki . a jak byl na boso to stopy wyginaly sie we wszystkie strony
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Hejka :-).
Za nami ciężka nocka, a dzień też się zapowiada nieciekawie - mały nie chce jeść, nie chce spać i w ogóle nic nie chce, tylko jęczy cały czas. Pogoda u nas na razie słoneczna, tylko zimno jest chyba.
Co do chodzika, to ja nie zamierzam kupować, ale z drugiej strony rozumiem Miloku. Tristan sie super szybko rozwija, więc pewnie chodzik mu nie zaszkodzi. Swoją drogą szelki podobno też nie są zalecane, bo "dziecko musi się nauczyć upadać" ;-).
Przesyłamy buziaczki dla Laurki :-):-):-)
Za nami ciężka nocka, a dzień też się zapowiada nieciekawie - mały nie chce jeść, nie chce spać i w ogóle nic nie chce, tylko jęczy cały czas. Pogoda u nas na razie słoneczna, tylko zimno jest chyba.
Co do chodzika, to ja nie zamierzam kupować, ale z drugiej strony rozumiem Miloku. Tristan sie super szybko rozwija, więc pewnie chodzik mu nie zaszkodzi. Swoją drogą szelki podobno też nie są zalecane, bo "dziecko musi się nauczyć upadać" ;-).
Przesyłamy buziaczki dla Laurki :-):-):-)
reklama
A
Agutek
Gość
Aha no to tu mam odpowiedź na moje pytanie zadane na innym wątku czy Karolek dalej nie chce jeść ;-)
My już po spacerku i faktycznie zimno jest, szczególnie wiatr okropny. A ponoć na południu spadł już śnieg Ja się zastanawiałam jak ubrać Gwiazdełkę, bo kilka dni temu było słonecznie i ciepło i w samym sweterku była. I dobrze, że go jej nie ubrałam, bo normalnie zamarzłaby. Brrrr....
Czas się chyba szykować na zimę ;-)
My już po spacerku i faktycznie zimno jest, szczególnie wiatr okropny. A ponoć na południu spadł już śnieg Ja się zastanawiałam jak ubrać Gwiazdełkę, bo kilka dni temu było słonecznie i ciepło i w samym sweterku była. I dobrze, że go jej nie ubrałam, bo normalnie zamarzłaby. Brrrr....
Czas się chyba szykować na zimę ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 302 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
Podziel się: