reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ja praktycznie nie mam @...na szczęście...tzn. wydaje mi się, że dzisiaj mam, ale nie jestem pewna, mam po prostu minimalne plamienie i ból brzucha, dlatego podejrzewam, że to właśnie to. Zapomniałam już jak to jest mieć te bolesne i obfite @ jak to przed ciążą u mnie było.
 
reklama
:-:)-:)-:)-:)-(
Umówiłam się na jutro na rozmowę w sprawie pracy:szok::szok::szok: Co mnie za cholera podkusiła to nie wiem. Nie wypada teraz nie iść, bo facet był bardzo miły. No i teraz siedzę i się martwię, że mogą mnie zatrudnić. A po cichu chyba nawet się modlę, żebym jednak nie dostała tej pracy:zawstydzona/y: Nie wyobrażam sobie zostawienia WIktorii na 9 godzin. Ledwo przeżyłam sobotę, a co dopiero takie rozstanie codziennie.
Jestem "rozdarta".
A jak nie dostanę tej pracy to mi ulży, ale też będzie mi przykro.
:unsure:
no ja też się umówiłam na rozmowę, ale dopiero miałaby być od listopada i na 3/4 etatu. Młody pójdzie do żlobka, a jak nie damy rady to zrezygnuje
Niestety u mojego męża w rodzinie pokutuje wizja kobiety sukcesu i każdy się mnie pyta czy się z dzieckiem nie nudzę??
Czy można się z dzieckiem nudzić??
 
Ja praktycznie nie mam @...na szczęście...tzn. wydaje mi się, że dzisiaj mam, ale nie jestem pewna, mam po prostu minimalne plamienie i ból brzucha, dlatego podejrzewam, że to właśnie to. Zapomniałam już jak to jest mieć te bolesne i obfite @ jak to przed ciążą u mnie było.
Mnie w ogóle brzuch nie boli, za to cały czas jest plamienie. Chyba muszę iść do gin po tabletki, może mi to wyregulują.
 
U mnie to chyba jednak @, bo tak troszkę mocniej plamię :tak: Jutro powinno być ok.
blueberry od sierpnia cały czas plamisz? A stosujesz teraz coś? Jakies hormony?
 
WItajcie

Pogoda się na dobre zepsuła :eek: i już wiem dlaczego w pracy tak mi się spać chciało...

Czy pracujecie krócej w związku z tym, że karmicie piersią?


Ewa ja wychodzę godzinę wcześniej w związku z tym, że karmię ale pracuję w "budżetówce" więc żadnych problemów mi nie robili, nie wiem jak do tego podchodzą np. w prywatnych firmach choć to nasze prawo wynika z KP.


Miloku podziwiam , że chce Ci się bawić w remonty, ja mam dosyć na dłuuugi czas.
 
blueberry od sierpnia cały czas plamisz? A stosujesz teraz coś? Jakies hormony?
Cały czas od 11 sierpnia. Nic nie stosuję, ale zapodałam sobie ten nieszczęsny zastrzyk w maju. Niby do końca lipca był ważny, ale w ulotce było napisane, że może działać do 12 miesięcy. Więc może to być jego sprawka...
 
Cały czas od 11 sierpnia. Nic nie stosuję, ale zapodałam sobie ten nieszczęsny zastrzyk w maju. Niby do końca lipca był ważny, ale w ulotce było napisane, że może działać do 12 miesięcy. Więc może to być jego sprawka...


To faktycznie może być wina zastrzyku.... właśnie ponoć czasami po nim płodność wraca nawet do roku czasu, różnie jest u róznych kobiet.
 
reklama
Ja praktycznie nie mam @...na szczęście...tzn. wydaje mi się, że dzisiaj mam, ale nie jestem pewna, mam po prostu minimalne plamienie i ból brzucha, dlatego podejrzewam, że to właśnie to. Zapomniałam już jak to jest mieć te bolesne i obfite @ jak to przed ciążą u mnie było.
ja tez mialam bolosne @
na razie u mnie cisza :happy: oby jak najdluzej:laugh2:
 
Do góry