A
Agutek
Gość
dzień dobry z rana...czy to moje dziecko nie może dłużej pospać?
mąż dziś na 11, więc nie miał kto jej obudzić, mogliśmy pospać dłużej ale nie
mój brat wczoraj /a właściwie dziś w nocy/ wrócił cały i zdrowy z Tunezji i odetchnęłam, bo miał spore opóźnienie i się martwiłam z jakiego powodu - airbus znowu runął, a na tej trasie latają airbusy i już miałam wizję, że mieli jakąś awarię i opóźnili lot a potem że samolot w trasie znowu niesprawny będzie..dziś się dopytam czemu opóźnienie było...jeszcze nikt mi nie dał znać czy dolecieli i dopiero odczytałam wiadomość na gg z 3 rano
a u nas od rana znowu wałkujemy Krecika
wczoraj jeszcze na wieczór przypasował Reksio, pościągałam z neta...moje dziecko uwielbia bajki na wakacjach na szczęście nie było Mini Mini i w ogóle nie prosiła o włączenie, a jak tylko do domu wróciliśmy to od razu już prawie za tydzień znowu wakacje, jupi to se pogadałam
a gdzie się nasza madzikm podziała? i elahar?
mąż dziś na 11, więc nie miał kto jej obudzić, mogliśmy pospać dłużej ale nie
mój brat wczoraj /a właściwie dziś w nocy/ wrócił cały i zdrowy z Tunezji i odetchnęłam, bo miał spore opóźnienie i się martwiłam z jakiego powodu - airbus znowu runął, a na tej trasie latają airbusy i już miałam wizję, że mieli jakąś awarię i opóźnili lot a potem że samolot w trasie znowu niesprawny będzie..dziś się dopytam czemu opóźnienie było...jeszcze nikt mi nie dał znać czy dolecieli i dopiero odczytałam wiadomość na gg z 3 rano
a u nas od rana znowu wałkujemy Krecika
wczoraj jeszcze na wieczór przypasował Reksio, pościągałam z neta...moje dziecko uwielbia bajki na wakacjach na szczęście nie było Mini Mini i w ogóle nie prosiła o włączenie, a jak tylko do domu wróciliśmy to od razu już prawie za tydzień znowu wakacje, jupi to se pogadałam
a gdzie się nasza madzikm podziała? i elahar?
Ostatnio edytowane przez moderatora: