reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Fredzik ja bardziej nie znoszę pakowania się już na powrót i potem rozpakowywania tego wszystkiego i prania :baffled: Mamy ograniczone miejsce na wzięcie rzeczy a musiałabym wziąć ich mnóstwo dla młodej, bo jak to dziecko tu pobrudzi, tu może popuści siku, a prać i suszyć tego to raczej nie będzie gdzie. Ale damy radę.

Jeszcze mąż ma dzisiaj sobotę roboczą :eek:
A potem znajomi wpadają, więc pewnie jutro będziemy ze wszystkim ganiać :-D
 
reklama
my tych kleików Hippa szukaliśmy wtedy jak miała biegunkę i u nas w żadnej aptece tego nie było a panie były wielce zdziwione co to jest :dry:
 
hej hej!

Powoli do mnie dociera, że wakacje nadchodzą:-)

nie chwaliłam się Wam, że w lipcu też panujemy wypad....do Krakowa na kilka dni, mieszkanie mamy za darmo:tak: cieszy mnie to bardziej niż Łeba bo kocham Kraków:cool2:

milokupić po troszeczkę, to co dziewczyny piszą, nie ma innego lekarstwa:-( zdrówka życzymy!!!

kaskadapowiało optymizmem i dobrze:-)

fredzikja też kupuję głównie ubranka używane: NEXT, Early Days, GEorge itp. nowe też firmowe ale tylko na wyprzedażach;-)
a jakość tych rzeczy używanych mnie powala...ktoś to prał tyle razy, ja piorę i nadal są ładne, a polskie produkty po jednym praniu inne:baffled:

co powoduje zatwardzenie u dzieci?:sorry2: problem mamy:sorry2:
 
Fredzik oj strasznie mi się tam podobało. Żałowałam tylko , że w okresie " jagodowym" nas tam nie będzie. Bo tyle krzaków jagodowych nie widziałam jak żyje. Zatrzęsienie.
No a przede wszystkim spokój, cisza, zieleń dookoła, można kilometry robić na rowerze albo piechotą. No coś cudownego po prostu. Duża buźka za ten namiar. Na pewno tam wrócimy.

A mieszkaliście w domkach wtedy czy w ośrodku? My w domkach. I w sumie zadowolona jestem chociaż trochę zimno było ( ale dogrzewaliśmy piecykami). Ważne , że dzieciaki na noc do jednego pokoju a my w drugim i chwila dla siebie zawsze jakaś była. No i podróż chłopaki zniosły świetnie.
Do Wiatraków jechaliśmy nocą ( wyjazd o 23) i praktycznie dojechaliśmy na miejsce to się dopiero pobudzili. Ale za to my byliśmy wykończeni. A z kolei drogę powrotną robiliśmy w dzień. I o dziwo też było w porządku chociaż się bardzo tego bałam. Wojtek śpiewał albo komentował to co za oknem a Michał głównie spał.

madzikm ja też głównie uzywane- ciucholandy albo allegro. Wojtek sie teraz tak brudzi, że na nowe to kasy mi szkoda. Jedno noszenie i zaraz jakieś niespieralne plamy. Sporadycznie coś nowego - jak już to cherokee. Świetne jakościowo i dużo tańsze , zwłaszcza na przecenach w porownaniu do innych firm.

A na zatwardzenie suszone śliwki albo kapusta kiszona.

miloku te marchwianki o których mówi kuxa i agutek to ORS 200 ( albo 2000). U nas się sprawdziło ale podobno dzieci nie chcą specjalnie tego łykać.
 
Hello :-)

Mnie coś brzuch boli od wczoraj i ogólnie kiepsko się czuję :baffled:

Madzik, zaparcia mogą różne rzeczy powodować, np banany, brak błonnika diecie. Mogą mieć też podłoże psychiczne :baffled:.

Moje dziecko w samochodzie po 5 minutach oznajmia, że się mu znudziło i zaczyna jęczeć. Nie wyobrażam sobie takiej podróży z nim :no:.
 
a mi coś ostatnio /już dłuższy czas/ znudziło się kupowania na allegro ciuchów i dawno tego nie robiłam, musiałabym kiedys znowu przysiąść i poszukać czegoś fajnego dla młodej...

dzisiaj wpadli do nas znajomi z 3-latkiem i 7-latką i młoda tak się super bawiła z tą dziewczynką, razem rysowały, dziewczynka nauczyła ją bawić się w chowanego - T. zakrywała oczy, powtarzała po mnie liczenie do 10 i krzyczała "szukam", ale jak ona miała się schować to jak usłyszała że dziewczynka idzie ją szukać to wyskakiwała z kryjówki i mówiła "tu jestem" :-D rozważam zaproszenie dziewczynki do nas na dwie noce, T. byłaby zachwycona!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
to ja mam dziecko anioła :-D obym nie przechwaliła ;-)
do Łeby jak jechaliśmy ponad 5h siedziała cały czas sama z tyłu i na zmianę przysypiała lub oglądała świat :-D zobaczymy jak się będzie sprawować w pociągu, ale do tej pory naprawdę nie mogłam narzekać :tak:

jaka pogoda tam u dziewczyn na dole? bo u nas piękne słoneczko :-)
 
reklama
hej:tak:
chyba moja bezsenność ciążowa mija;-) całe szczęście bo nie lubię po północy nie spać;-)

Agutku słońce:-)
 
Do góry