reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Byłam z Amelią wczoraj u lekarki, która jest specjalistą w zakresie rehabilitacji, bo moje dziecko jak chodzi to zawija nóżki do środka. No i mamy ćwiczyć. Ale metoda tego ćwiczenia nie wymaga żadnego wysiłku. Ma być wszystko tak jak normalnie, w domciu oczywiście boso, w skarpetkach, czy kal tam będę wolała i tylko czasem zakładać jej buciki z lewego na prawy i z prawego na lewy i chodzi sobie tak od wczoraj i to rzeczywiście pomaga jej. W miarę możliwości lekarka prosiła, żeby zakładała tak normalne buty nawet jak wychodzi na dwór.
 
dzien dobry :-)


Byłam z Amelią wczoraj u lekarki, która jest specjalistą w zakresie rehabilitacji, bo moje dziecko jak chodzi to zawija nóżki do środka. No i mamy ćwiczyć. Ale metoda tego ćwiczenia nie wymaga żadnego wysiłku. Ma być wszystko tak jak normalnie, w domciu oczywiście boso, w skarpetkach, czy kal tam będę wolała i tylko czasem zakładać jej buciki z lewego na prawy i z prawego na lewy i chodzi sobie tak od wczoraj i to rzeczywiście pomaga jej. W miarę możliwości lekarka prosiła, żeby zakładała tak normalne buty nawet jak wychodzi na dwór.
rybka juz slyszalam o takiej metodzie , podobno skuteczna :tak:

dziewczyny no zeby jesc i kupe walic to szok:crazy::rofl2:
jeden brudzi pieluchy jedna za druga , a drugi zbuntowal sie na pampersy i brudzi dywany .
kilka razy juz usiadl na nocnik 2 razy sama go posadzilam , raz sam usiadl , ale siurek wyskoczsyl siuski na dywanie wyladowaly , raz na dywan nasiural . a to dopiero polodnie hehehe
 
ojej jaka tu dzisiaj cisza :szok:

ja dzisiaj miałam zły dzień w pracy...

na pocieszenie pojechaliśmy do hurtowni i kupilismy dużą kołdrę i poduszkę córci i do tego satynowe dwie pościelki...ślicznie to wygląda :-D
zdecydowałam się jednak na rozmiar 140x200...ten 160 byłby za duży jednak :tak:
 
Witam:-)
Miloku ale masz "pociąg express" z tymi swoimi syneczkami :szok::tak:
o jejku właśnie sie zaczął "niedźwiedź w dużym niebieskim domu". Laura skacze z radości a ja :baffled:....no cóż
Dziadkowie poszli do kościoła. L jak zapomni chodzi i ich szuka, potem jej sie przypomina i mówi: "dziadzia i baba dada. bim- bam!" kiedy ona zacznie mówić po polsku?:-p
 
reklama
Do góry