reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Hej, ja się chyba przeziębiłam, bo jestem jakaś osłabiona. Ale byłam dzisiaj zrobić cytologię nosa dla alergologa. Kupiłam aerozol, który mi przepisał, więc może będzie lepiej z katarem.
Ja się chyba też przeziębiłam, bo mnie gardło tak boli, że przełykać nie mogę :baffled: Do tego głowa mi pęka :baffled:

mój mąż nie znosi chodzić sam na spacer...zawsze ze mną lub wcale :dry:
mówi, że jak będzie starsza to owszem...ciekawe :evil:
Mój też nie lubi, ale sprzątać też nie :-p No i ja się źle dziś czuję, więc się zlitował :-p:rofl2:
 
reklama
Fredzik nieźle ciepło w domu macie!
My dziś pół dnia bez okna byliśmy, bo jak się okazało firma, która robiła nam okna przyjmuje mnóstwo zleceń i nie są w stanie montażyści się z tym wyrobić. My mieliśmy mieć montaż między 25 a 27 września, a przyjechali dopiero dzisiaj. Wystawili stare okno, wstawili ramę nowego i zadzwoniła klientka z pretensjami, że o tej godzinie mieli u niej być, zabrali się i pojechali do niej, a nas zostawili bez okna! Niby to dobrze, bo wszystko zdążyło wyschnąć no ale....a gdyby było lodowato i lał deszcz na dworze? Mieli wrócić o 15 a przyjechali o 17 i skończyli robotę przed 19. Zła byłam...zastanawiam się czy nie zadzwonić do biura obsługi klienta i im trochę nawtykać. Jeszcze faktury nie mieli przy sobie i nie zapłaciliśmy im. Ogólnie mam ochotę na nich trochę poskarżyć się (tzn. nie na montażystów, bo oni nie są winni tylko ogólnie na firmę i ich działanie). Ale nerwy do poniedziałku mi miną więc pewnie nie zrobię tego, dzisiaj uratowało ich to, że sobota i że nieczynne mają.

Współczuję wam chorób.,...sezon jesienny w nie obfituje niestety :dry:
Szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim!
 
Hej :)

u nas było dzisiaj ślicznie, 20 - 23 stopni, ubrałam Mika w krótki rękaw i sandałki i pojechaliśmy do Wielkiego Miasta.
Większość dzieci w kurtkach i czapkach :szok:

Bylo wielkie puszczanie baniek mydlanych, jakiś happening charytatywny, fajnie ale jestem padnięta, byłam z koleżanką z córeczką też marcówką i miałam porównanie jak chodzą normalne dzieci... no po prostu chodzą... a mój wszystko biegiem i biegiem....
 
reklama
Do góry