reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

patusia- to podobnie do mnie... moja wazyla 900 w 28 tygodniu... no moze troszke mniejsza byla... ciekawa jestem jak jest teraz... bo juz 30...
 
reklama
Ja wizytę u lekarza mam w czwartek. Ostatnio potwierdziła się płeć, syn ma być, ale cały czas mamy z mężem problem z imieniem. Nie możemy znalezć odpowiedniego. ćo do wagi, to w25 tyg. miał 640 gram.
 
patusia- no moj Nikki tez maly zaledwie 3220 wcale nie byl wypasiony... mam nadzieje ze mala tez bedzie malenka...
 
Tak to moja pierwsza ciaza wiec mam mnostwo obaw i lęków ale ciesze sie bardzo bo jest ona bardzo chciana Staralismy sie z mężem pol roku zanim sie udalo a jeszcze do tego córa bedzie ;-) Bardzo sie ciesze
 
reklama
no ja tez bym nie mogla sie na cos takiego zdecydowac... to straszne ale sa czasem takie kobiety... no coz dzieki nim inne maja dzieci...
 
Do góry