reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Helloł:-).

Roxy, ta animowana dziewczynka z sygnaturki to wypisz wymaluj Twoja Nadia:-D. Identyczny szogunek:-D.

no heloł!!!

ja rozumię - weekend - weekendem, ale to już przesada! żeby nikt nic - dzisiaj nie napisał??? Mamo Niki - a gdzie Ty??? Ty zawsze ratujesz sytuację i coś skrobniesz... a tu nawet Ciebie nie ma!


Mi kiedyś po takim poście ktoś powiedział,ze sztucznie napędzam forum:-D.

U nas spoko.Weekend spokojnie i w dodatku w domu. Co u nas się nie zdarza często.

Jak Nataszka z nauką nocnikowania?Ja właśnie zdjęłam pieluchę Tomkowi a on sika na potęge. Drażni mnie to dzisiaj i chyba założę mu pampersa.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jak Nataszka z nauką nocnikowania?Ja właśnie zdjęłam pieluchę Tomkowi a on sika na potęge. Drażni mnie to dzisiaj i chyba założę mu pampersa.

ha ha :-D przepraszam że się śmieję, ale przechodziłam przez to i nie daj się bądź silna....;-)
Martuś melduj się tu ale już!!!
Matysia dalej nie masz aparatu w domu??:-DTo znaczy ja czekam nadal:tak:
U nas weekend jak weekend bez zmian,byłam dzisiaj u ortodonty i 4 kwietnia będzie już aparat,Wiktoria nawet mogła sobie wybrać kolor:-D.
Miłego tygodnia dziewczęta:-).
 
Mi kiedyś po takim poście ktoś powiedział,ze sztucznie napędzam forum:-D.
chyba żartujesz??? a gdzie wolność słowa- zapytałaś tego kogoś??? idiotyczne, ale cóż...

Jak Nataszka z nauką nocnikowania?Ja właśnie zdjęłam pieluchę Tomkowi a on sika na potęge. Drażni mnie to dzisiaj i chyba założę mu pampersa.
nauki nocnikowa - przyznaję się bez bicia - nie ma... po prostu nie mam serca do tego... wiem, że i tak kiedyś będę musiała zacząć, ale póki co odkładam ten moment... i tak co miesiąc na następny miesiąc... wiem! wstyd!
 
Kasiu, no właśnie mam zamiar się nie dać i przywitać ciepłą wiosnę w gaciach bez pieluchy. Wspomnę już chyba setny raz ,że Mikołaj w wieku Tomka dawno nie chodził w pieluchach.

Marzenko ,dzięki za połączenie postów.
Szczerze to i mi się nie bardzo chce odzwyczajać od sikania w pieluchy.Wygodnictwo we mnie siedzi.:-D. Też odkładam i odkładam ale najwyższa pora się zabrać.
 
Spotkałam ostatnio koleżankę i pytałam jak odzwyczaiła córkę, bo długo chodziła w pieluchach i powiedziała że jak zapisała do przedszkola to musiała w 2 miesiące się sprężyć i nie było zmiłuj:-)Także jakby co to Moni ,Marzenko jakaś motywacja będzie:-D
 
Dwa miesiące:szok::szok::szok::szok:??????????? Jak bym miała odzwyczajać dwa miesiące to bym poczekała aż sam by chciał chodzić bez pieluchy:-D.
Ile Tobie zajęło odzwyczajanie Fifiego? Mój Mikołaj bardzo szybko załapał ale nie pamiętam dokładnie ile to trwało. Pamiętam,że po tygodniu nie sikał w nocy co było dla nas szokiem. Za to w dzień to i owszem siknął sobie bo się zabawił.
 
hej,
dziekuje wam że o mnie pamiętacie. To miłe. :tak:

ja trwam, w dwupaku. raz po raz mnie pobolewa brzuch, ledwo żyję ale co zrobić... :unsure::unsure:


Monia powodznia w nocnikowaniu. :tak:

Roxy - zazdroszczę urlopu. Ja to się śmieję że w szpitalu sobie odpocznę - to będzie mój urlop. :-p

Kasiu, to fajnie że już tak niedługo ten aparat. Im wcześniej tym lepiej.
 
U Mnie nie było konkretnego czasu, po prostu latałam z nocnikiem co chwila i łapałam:-Ddo momentu kiedy nie zaczął wołać... na wiosne zaczynamy nocne polowania:-D:-D
Martuś witam,obiecaj że będziesz się co dzienie meldować ok???
 
Martuś ale te bóle to już te bóle?Jak Majeczka z nocnikowaniem?

Kasiu , a jak w dzień z sikaniem? Chodzi mi o spanie?

Miałam się zapytać? Jak tam z zębolami Wiki bo pamiętam,że miałaś z nią jakiś problem?
 
Ostatnia edycja:
reklama
W dzień tez nie nosi pieluchy,bardzo rzadko zdarzy mu si wpadka;-)
Marta właśnie to już takie bóle??
Moni a problemy zębowe ciągle rozwiązujemy,ale mam nadzieję że już z górki...Jeszcze tylko pare lat aparat,raz w miesiącu wizyta u ortodonty i bedzię po problemie:szok::tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry