barmanka79
Deus Dona Me Vi
i ja się witam, przed pracą (za jakie grzechy - ja się pytam, człowiek musi chodzić do pracy??!!??)
ankzoc, gratulujemy ząbka
AgA, fajne masz te dyżury w pracy, niby 12 godz wlecze się okrutnie, ale z drugiej strony perspektywa tylu dni wolnego potem rekompensuje wszystko
mmatysia, z tego co kojarzę to twój mąż zajmuje się handlem samochodów, tak? i on tak często jest poza domem w poszukiwaniu tych aut? eek: jak coś to pamiętaj że ja dopiero wstałam i jeszcze nie trybie )
tsarina, widzę że robisz przygotowania do Tłustego Czwartku :-):-)
co do rozwoju dzieci, to masz rację w ciągu jednego dnia tak się potrafią "rozwinąć" że człowiek potem siedzi i dziwi - ale jak to
boszzz wypiłam kawę i się czuje jakbym sie nie czuła..muszę się wyluzować przed pracą i iść jakoś na luza bo normalnie tej leniwej Francuzce nogi z d...y powyrywam
ankzoc, gratulujemy ząbka
AgA, fajne masz te dyżury w pracy, niby 12 godz wlecze się okrutnie, ale z drugiej strony perspektywa tylu dni wolnego potem rekompensuje wszystko
mmatysia, z tego co kojarzę to twój mąż zajmuje się handlem samochodów, tak? i on tak często jest poza domem w poszukiwaniu tych aut? eek: jak coś to pamiętaj że ja dopiero wstałam i jeszcze nie trybie )
tsarina, widzę że robisz przygotowania do Tłustego Czwartku :-):-)
co do rozwoju dzieci, to masz rację w ciągu jednego dnia tak się potrafią "rozwinąć" że człowiek potem siedzi i dziwi - ale jak to
boszzz wypiłam kawę i się czuje jakbym sie nie czuła..muszę się wyluzować przed pracą i iść jakoś na luza bo normalnie tej leniwej Francuzce nogi z d...y powyrywam