reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Helooo aga_k_m!

Super, ze juz jestescie, ale normalnie nie daruje Ci takiego szybkiego porodu i wylamania sie z terminu! Zartuje oczywiscie, tak troche z zazdrosci!
Sliczna masz rozowa Jagódkę :-D Wielgachne slipka ma i jak sie w obiektyw patrzy! Moze bedzie modelka?

slonko - no wiem, wiem.. ja naprawdę chciałam urodzić 26.05 (czyli dziś), a tak w ogóle to marzyłam o majowym terminie -bo przeciez nie miałam żadnych objawów...
Nawet położna się śmiała ze mnie po porodzie, że gdybym nie "świrowała" z lewatywką (o którą poprosilam na własne życzenie - baaa nawet kupiłam sobie zestawik) - to Mała urodziła by się 22.05.. Niooo..

A Jaga po wyjściu ze mnie była dosłownie jagodowa..

Joannn - Kochana co do moich wód.. one się tak sączyły powolutku (odchodziły mi z czopem), że niedość, że na piłce wiecznie ze mnie wyciekały, to i po wyjściu Małej ze mnie chlusnęła reszta na pół porodówki (zachlapując wszystko wokół - mój M nie może się nadziwić/"przeżyć" tego widoku, hihihi). Cieszę się, że byłam do samego końca w pełni opanowana... Jakbym miała błąkać się po szpitalu przez te wszystkie godziny.. to bym ześwirowała... A tak - 21:50 - oksytocyna, 00:30 poród (przy 3 skłonach i chyba 7-9 parciach)..
 
hej dziewczyny 17 maja o 12;50 urodziłam śliczną córeczkę Roksankę,waga 3975,długość 57.termin miałam na 15 ale niunia się nie spieszyła.Poród szybki,ból do zniesienia.o 10 na porodówce, godzina formalności,o 11 pompa i 12;50 Roksanka już była z nami:))))))))))
 
Confi aaaaaaaaaa jak super,
moje gratulacje!!!!


ale masz piękny prezent na Dzień Mamy, normalnie pozazdrościć tylko!
a jaki duży ten twój chłopczyk, pomijając wagę, 61 cm długości fju fju szacuneczek, gdzie on ci się tam mieścił? :rofl2:
 
aga_k_m jak miło cię widzieć :-D :-D
hihi ale ta twoja Jaga ma czuprynke, wypasik normalnie ;-)

kochana moje dziecie też było jagodowe jak się ulęgło ;-) i właśnie za kolor skórki dostał -1 pkt Agpar :-( ale po paru godzinkach skórka była normalna, potem różowa jak u świnki, a teraz blada jak u normalnego ludzia :rofl2:

ja miałam wcześniej przebijane wody płodowe, ale potem jak skakałam na piłce to te wody jeszcze się ze mnie lały :baffled: sporo ich miałam... dlatego taki wielki brzucholek miałam :szok:

ale wam zazdroszczę że tak krótko parłyście... bo szczerze powiedziawszy ja parłam 50 min i myślałam że pod koniec to ducha wyzionę :crazy: masakra normalnie :-p
 
aga_k_m fajniutka Twoja Jagoda taka śmieszna na tych zdjęciach:-) poprostu UROCZA

Wizyta u gin wyglądała następująco:
Pan doktor tak mnie zbadał na fotelu ze aż położna zajrzała do gabinetu tak się darłam :szok:- myślała ze mi dziecko na żywca wyciąga. Chciał sprawdzić co i jak i ciągle mówił ze mam się odprężyć:eek:.......ciekawe jak, jak ktoś gmyra w Tobie.
Może to badanie cos uaktywni w sprawie porodu
Ogólnie mówiąc wszystko dobrze.
Jutro mam jechac do szpitala na usg i ktg i podejsc do niego w szpitalu z wynikami i wtedy podejmie decyzje. Powiedział ze nie chce mnie przeterminowac dłużej jak 3-4 dni.
Wiec moze na weekend wyladuje na wywołaniu....
to tyle wieści :tak:
Śpijcie dobrze Mamusie.....
 
czec dziewczynki!!
za cholere Was juz nie badrobie!!!nie mam pojecia co u Was sie dzieje poza tym ze prawie wszystkie mamuski maja dzis swoj dzien:)) i prawe wszystkie majowe mamusie juz urodzily!:)
ja tez, nie bylo to 30 jak w planach ale 7 maja , mamy piekna Oliwcie:))napisze wszystko jutro bo dopiero neta podlaczylam i tak na szybkiego chcialam sie pochwalic:))
pozdrwiam!!
 
Dzien dobry! po dobrej nocy.... :-)

Wczoraj z mezem probowalismy wywolywac porod, za pomoca jednego z 4 "S". Troche mnie brzuch pobolal w nocy i nic poza tym....:confused2: Jak nie urodze do jutra to jade do szkoly z wnioskiem o przyjecie tematu pracy dyplomowej. Mialam nadzieje, ze juz urodze i bedzie mogl to za mnie zalatwic maz, bedac juz na urlopie. :sorry: Zastanawiam sie jak to zrobic... Najgorsze, ze prawdopodobnie bede musiala wziasc ze soba matke! Kuzwa! Hmm.... Bede musiala z nia z godzine siedziec w aucie! Ło matko!:baffled::eek:

Brzydula obejrzana, wiec ide jakies sniadanko zrobic.
 
reklama
ela1910 i mamaBartusia GRATULACJE! To teraz tylko pociechy z potomstwa zyczyc trzeba :-D

ankzoc i TILI pojechalycie rodzic moze?

No jak tylko ja zostane na koniec to sie pochlastam!
Ide jednak cos zjesc.
 
Do góry