reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Ja jakos jeszcze chodze. Skurcze tylko od czasu do czasu mam . Termin z miesiaczki dopiero 23.11 ale zobaczymy kiedy synus postanowi wyjsc.
Poza tym tak jak kazda czuje sie jak coraz wieksza niezgrabna orka. :-) coraz bardziej zalezna od meza:-p
Cala noc mialam zdretwiala reke prawa. Ale w ciagu dnia przeszlo.
Czytam caly czas co sie tu dzieje. Staram sie byc na biezaco.:tak:
No i zjadlam miche frytek dzisiaj......


Justynka gratulacje
Domisia mam nadzieje ze ja tez bede miala pokarm
 
Ostatnia edycja:
Wlasnie w wyklutym watku znalazlam info ze amethys urodzila... a miala termin tez na 23.11 ... tak jak ja i az mi szybciej serducho zabilo. Z kazdego nowego forumowego malenstwa sie ciesze:-)
 
U mnie pokarmu coraz więcej ale niestety maly mało ssie i same brodawki.boję sie zeby nie było zastoi.jutro o ile wyjde mam zamowiona doradcę laktacyjnego może ona pomoże go jakoś zachęcić do otwarcia buzki.to moja druga cesarka więc bolało dużo mniej. Kochane odoczywajcie póki możecie bo potem musicie mieć siłę na to wszystko. Jeśli chodzi o skurcze to u mnie wyglądały one jak bóle miesisczkowe ale muszą ustępować. Dziękuję za mile słowa od każdej.
Rojku sns taki sobie, samej bardzo trudno to ogarnąć.mąż niezbędny.mały pił z rurek ale niestety nie otwierał buzki i teraz niestety już ma lenia
 
Maagsiaa- Trzymam kciuki, powodzenia!

Domisia- oby sie wszystko ulozylo, moze jutrzejsza konsultacja pomoze.

A ja mam lekkie skurcze, moze nabiora na sile i wkoncu urodze to moje szczescie :-)
 
a my jak zwykle nie spimy ale daje jeszcze sobie z godzinke i padne bo bardzo malo teraz spimy..
Maly wariuje, mielismy z P ogladac film jakis ale wlaczylismy i nie moglam sie na nim skupic bo mysle nad tymi moimi bolami i nad porodem... a czwartek coraz blizej i decyzja o cesarce....
 
no to wszystkie macie podobno odczucia na tej "końcówce"... agaa kaskaleczna Wy macie jeszcze chwilkę..spokojnie będzie czas żeby się jeszcze przygotować chociażby psychicznie:-)jak patrze na Wasze suwaczki..to ogarnia mnie panika i tak myśle..może jeszcze z tydzień co:rofl2: bo przecież ja nie jestem gotowa..nie wiem co i jak..a jak będzie bolało...a przecież nie mam termometru na przykład :szok:tak tak już sie zaczyna...histeria stopień pierwszy:szok::-D.. agaa u mnie środa dokładnie...miło że pamiętasz:-)
we wtorek o 17 mam się jednak zameldować już w szpitalu...troszkę mnie ta pierwsza noc przeraża...średnio fajnie się czuje na myśl o nocy w szpitalu przed cc bez M...(szczególnie że w szpitalu bywałam tylko w odwiedzinach jak do tej pory)..pewnie nie prześpie ani minuty...

aa dehaira smaruj to podbrzusze bardziej niż całą resztę..to pierwszy objaw przesuszenia a stąd już krok do przyjaciół-rozstępów..pare znajomych już mnie uprzedzało żeby właśnie tam "ciapać" najwięcej..
DoMisia...doradca powinien Ci pomóc..zawsze warto szukać rady u fachowców. Mam nadzieje że trafisz na rozsądnego...no i wiedziałam że o czyms zapomniałam...sns..a nuż będzie potrzebny..może będzie dostępny w szpitalu zobaczymy.
Teoria torby to mój autorski wymysł i nie u każdego się sprawdza :-D..ale uwaga dołożyłam kosmetyczkę i jakbym od razu tak jakbym skurczu dostała;-)...a propos...skurcze u mnie to wciąż święto..:eek: praktycznie zero przepowiadaczy...chyba powinnam się cieszyć bo już raczej na 90% doczekamy do cc
 
Ostatnia edycja:
a ja wlasnie wybieram sobie jakas kurteczke fajna zeby po porodzie tak na swieta miec, i buty kozaczki plaskie tym razem bo na szpilkach to zima z wozeczkiem nie wskazane,
anoula juz nieedlugo bedziesz miala swoje Szczescie w ramionach... fajowo,tez juz bym chciala zeby moj termin byl i zebym sobie patrzyla na Maluszka jak spi itd...
 
reklama
Witam sie z rana:-)
Domisia biore sobie do serca co powiedzialas i mam zamiar odpoczywac teraz:tak:
Anoula wiem ze jeszcze czas i wolalabym zeby synek do terminu poczekal:-)

Boze narodzenie bedzie naszymi pierwszymi swietami we troje....nadal nie moge uwierzyc ze w lozeczku obok bedzie niedlugo lezal maly cud....
Do mojego meza tez to pomalu dociera i wczoraj spytal sie co bedzie jek mu dzidzia do wanienki sie zsunie jak bedzie kapal. Powiedzialam mu ze nic bo bedzie malo wody i ze on i tak ma lepiej bo wieksze dlonie niz ja:-p przekonal go ten argument....
Nastepnie nie mogl uwierzyc ze synio jak sie urodzi bedzie mial z pol metra:no:
I ze to wiecej niz wymiar ochronny szczupaka. Usmialam sie z jego przelicznika wielkosci. Juz zaczal myslec gdzie by tu nas na ryby wziac w wakacje z wozkiem i piesiem:-D
Ja kocham przyrode wiec mi to nie przeszkadza. Sama kiedys lowilam rybki....
Pytam sie go co bedzie jak Kuba okaze sie Zuzia a on na to ze rozmawia z synem jak ja spie i to napewno Jakub... pierwszy raz nazwal w pelnym imieniu synka:tak:
Takiego mam meza smiesznego:-p


Zapowiada sie ladny dzien....
 
Do góry