reklama
DoMisia1985
Fanka BB :)
maagosiaa teraz najważniejsze jest dobro Twoje i Milenki, nie martw się tak o wszystko, jakoś będzie jakoś się ułoży. A jeśli chodzi o pieniądze to mój mąż bacznie obserwuje moje wydatki i jest gotowy w każdej chwili powiedzieć przystopuj, bo czsami wymyślam niemiłosiernie.
Ja też mam wszystkie bluzki brudne, a najśmieszniejsze, że sa to bluzki męża , bo te co nosiłam w poprzedniej ciązy już sie nie mieszczę.
Ja dziś miałam koszmarną noc. Tak mnie strasznie bolały hemoroidy, że aż płakałam z bólu. Dopiero trochę przestało boleć po 2 w nocy, a z kolei po 3 obudziła się Basia i nie chciała spać do 6. Zęby jej znów wychodzą, koszmar. Ledwo dziś żyję i do tego ten ból. we wtorek idę do mojego gina, może coś zaradzi....
Dziś mam już wszystkiego dosyć, jeszcze wytrzymać miesiąc....
Ja też mam wszystkie bluzki brudne, a najśmieszniejsze, że sa to bluzki męża , bo te co nosiłam w poprzedniej ciązy już sie nie mieszczę.
Ja dziś miałam koszmarną noc. Tak mnie strasznie bolały hemoroidy, że aż płakałam z bólu. Dopiero trochę przestało boleć po 2 w nocy, a z kolei po 3 obudziła się Basia i nie chciała spać do 6. Zęby jej znów wychodzą, koszmar. Ledwo dziś żyję i do tego ten ból. we wtorek idę do mojego gina, może coś zaradzi....
Dziś mam już wszystkiego dosyć, jeszcze wytrzymać miesiąc....
[h=5]Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości.
Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął się intensywnie wpatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. I za nic nie chcę tego przegapić![/h]
Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął się intensywnie wpatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. I za nic nie chcę tego przegapić![/h]
Maagsiaa gratuluję obrony! musisz na spokojnie porozmawiać z mężem, Ty najlepiej wiesz jak z nim się dogadać , żeby bardziej go nie zdenerwować.
Kaskaleczna to prawda, wszystkie musimy dać radę:-)
DoMisia a kiedy masz teraz wizytę, może gin coś doradzi żeby trochę Ci ulżyć.
Kaskaleczna to prawda, wszystkie musimy dać radę:-)
DoMisia a kiedy masz teraz wizytę, może gin coś doradzi żeby trochę Ci ulżyć.
DoMisia1985
Fanka BB :)
andzia86 wizytę mam we wtorek, ale Strasznie to bolesne jest. Powiem szczerze, że mniej boli blizna po CC niż te hemoroidy, koszmar jakiś.
kaskaleczna
Fanka BB :)
...
Ostatnia edycja:
Jolka6621
Fanka BB :)
Witam dziewczyny!
Maagsiaa- po pierwsze gratuluję obronienia się! A M się nie przejmuj. Musisz z nim na spokojnie pogadać. Ale spokojnie, bo taka jest prawda, że my teraz odbieramy wszystko jakby mocniej. Sama nie dawno miałam ostre spięcie z moim M, bo zapytał z żartem "co tam obiboku?". Wpadłam w szał, skrzyczałam go, że śmie twierdzić, że siedzę w domu i nic nie robię, itp. Moja mama była przy tym i stała jak słup soli, a ja aż się trzęsłam z nerwów. Przez hormony odbieramy pewne rzeczy inaczej, a naszych chlopów też stresuje to, że za niedługo będą tatusiami;-)
DoMisia- współczuję oby lekarz coś zaradził
A teściowie- temat rzeka moja teściowa ma dziś wesele chrześnika, a teść olał ją i nie poszedł na nie, bo jemu się nie chce a wesele 2 km od domu..
Ja dziś nawet fajny dzień miałam. Zrobiłam obiad, sałatkę, upiekłam ciasto ze śliwkami, generalnie sporo rzeczy. Zaczęłam dziś liczyć ile razy mi twardnieje brzuch w ciągu dnia. Wg mojego lekarza do 10 razy to fizjologia. Naliczyłam 8. Oby na tylu się skończyło
Maagsiaa- po pierwsze gratuluję obronienia się! A M się nie przejmuj. Musisz z nim na spokojnie pogadać. Ale spokojnie, bo taka jest prawda, że my teraz odbieramy wszystko jakby mocniej. Sama nie dawno miałam ostre spięcie z moim M, bo zapytał z żartem "co tam obiboku?". Wpadłam w szał, skrzyczałam go, że śmie twierdzić, że siedzę w domu i nic nie robię, itp. Moja mama była przy tym i stała jak słup soli, a ja aż się trzęsłam z nerwów. Przez hormony odbieramy pewne rzeczy inaczej, a naszych chlopów też stresuje to, że za niedługo będą tatusiami;-)
DoMisia- współczuję oby lekarz coś zaradził
A teściowie- temat rzeka moja teściowa ma dziś wesele chrześnika, a teść olał ją i nie poszedł na nie, bo jemu się nie chce a wesele 2 km od domu..
Ja dziś nawet fajny dzień miałam. Zrobiłam obiad, sałatkę, upiekłam ciasto ze śliwkami, generalnie sporo rzeczy. Zaczęłam dziś liczyć ile razy mi twardnieje brzuch w ciągu dnia. Wg mojego lekarza do 10 razy to fizjologia. Naliczyłam 8. Oby na tylu się skończyło
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 179 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: