Jasne, witamy Kasiagie ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U nas do niczego dzień, jeszcze na dworze nie byliśmy :/ młody obudził się w nocy (górne czwórki już już za chwilę się przebiją), od rana ma maruda, w końcu 12-14 razem padliśmy na drzemkę, potem obiad i nagle się zrobiła 15 :/ a że młody marudzi, co chwilę na wszystko jest na nie, muszę mu uwagę od piersi odwracać (schodzimy z karmienia piersią, nie je już w dzień, a dzisiaj mu się przypomniało :/), to i ja mam zły humor :/ taki piękny dzień, a my w domu, no trudno, poczekam na męża i razem wyjdziemy
grrrr Wam życzę milszego dnia ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U nas do niczego dzień, jeszcze na dworze nie byliśmy :/ młody obudził się w nocy (górne czwórki już już za chwilę się przebiją), od rana ma maruda, w końcu 12-14 razem padliśmy na drzemkę, potem obiad i nagle się zrobiła 15 :/ a że młody marudzi, co chwilę na wszystko jest na nie, muszę mu uwagę od piersi odwracać (schodzimy z karmienia piersią, nie je już w dzień, a dzisiaj mu się przypomniało :/), to i ja mam zły humor :/ taki piękny dzień, a my w domu, no trudno, poczekam na męża i razem wyjdziemy