reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
My dopiero debiutujemy na trójkołowcu do wożenia, więc za bardzo nie pomogę ;) ale podobało się bardzo, młody szczęśliwszy niż w wózku :D
 
U mnie to samo - trójkołowiec do pchania. Ja pcham a Rafał siedzi jak panicz. Podobno na początek dobre są takie rowerki biegowe tzn te bez pedałów. Sama myślę o kupnie takiego, ale to dopiero za jakiś czas.
 
Myśmy w zeszłym sezonie rowerkowym taki do pchania przerabiały i wtedy był rewelacyjny rzeczywiście. Ale teraz już jakoś mi moją rozleniwiał a bardzo interesowały ją takie normalne rowerki. Dziś byliśmy w Decathlonie i kupiliśmy taki prawdziwny :p (z dwoma kółeczkami po bokach)bo mała o dziwo po sklepie jeździła całkiem całkiem. Była pełnia szczęścia i buziaki i tylko rowerek, rowerek, ah i oh aż do pierwszego chybotnięcia :) Wystraszyła się i wte pędy do domu i płącz i histeria.... ale jutro powiedziała że spróbuję znowu więc zobaczymy ...
 
reklama
Do góry