Mamuśki z kaffe marzec 2010

[yra245]

10 tygodni izabell to jeszcze dużo czasu

mały już drugi raz dziś śpi, coś niedospany był, no i nadal jedna pobudka w nocy na jedzenie. no ale pocieszam się, że jak franuś się urodzi to bynajmniej nie będę odzwyczajona od wstawania w nocy hehe

 

[savanna89]

Arturek tez sprawnie wstaje, puszcza sie jedna reka i sprawdza czy da rade juz bez trzymania no ale leci na tylek jeszcze
ja kanapki kroje w kostke i tak podaje wtedy zje mi takie 2 kanapki ale ja kupuje maly chlebek skorki odkrajam ale jak jadl rogalika to czasem jakis maly kawalek sie tam trafil ale wszystko rozmamla
Jutro mu ta jajecznice zrobie bo za mna tez juz chodzi

 

[mloda0308]

My też mięsko wcinamy, jak mały ma humor to duże kawałki
A co do przyszłych mam mam fajną historie- przez unternet kiedyś rozmawiałam z dziewczyną która miała takie samo imie i nazwisko (panieńskie) a jakiś czas temu się dowiedziałam że jest w ciąży i ma bardzo podobny termin do mojego

 

[mnsmile]

hej
my bylismy wczorac we Wro u neurologa,z Mała ok,jedynie mamy opozniony rozwoj motoryczny,alenic poza tym. No jeszcze nie podoba jej sie ze Mala podciaana do siadu podnosi nozki do gory. Mala brzuchatka bo prosilas bylismy u dr Adrianny Wilczek, na Czeremchowa,ma gabinet w domu,koszt wizyty 130zl Specjalista neurologii dziecięcej: Dr n. med. Adrianna Wilczek - Porady Ekspertów, Czas Dzieci
Izabell wspolczuje z powodu powrotu, ja nie pracowalam jak zaszlam z ciaze, i jest mi jeszcze gorzej szukac,no narazie nie mam potrzeby, ale gdybym musiala to nie wiem....
A my sie zastanawiamy nad powrotem do UK, powod ostatnio pisalam was ale nie tu...
U nas miesko zjada w sloiczku, czasem jakies gotowane odnas badz z zupki. A tak do lapki do jedzenia raczej nic nie daje bo jaki kawalek bym nie dala Mala pcha wszystko do buzi a po jednym zakrztuszeniu dziekuje.... Kanapeczki od nas zmaselkiem je, ale urywam male kawalki,no i odkad M jest w domu juz prawie 2tyg, sniadania sami nie zjemy bo juz pelznie nasz Mały Czorcik co by nic jej nie umkneło
Mala sie pociaga nam juz,z tym ze ona nie stoi jeszcze ale podciaga do kleku i czasem usiluje stanac, ale cieszy mnie kazdy postep i pozycje do raczka ma ale nie umie raczakmi przesunac jedynie nozkami i do tylu

 

[krismam]

Witam dziewczynki

Goyek co do karmienia to na pewno będę karmić do lata a może dłużej nie wiem , krisa karmiłam 2 lata , ksawcia nie wiem nie przeszkadza mi to a wręcz teraz to luię i co najważniejsze ksawcio też
aaaa, ksawcio częst nam choruję to mam nadzieję , że karmienie trochę go wzmacnia , wiecie starszy chodzi do przedszkola co jakiś czs co przyniesie on sie wyleczt w tydzień a ksawci walczy od 4 do 6 tygodni tak jak terza kris przyniósł pseudo-krupa przed ś,więtami o mało w szpitalu nie byliśmy uratował nas nasza lekarka bo przyjęla nas w nocy i podała sterydy i inhalację po dwóch dniach był już chory ksawier z pseudokrupa przeszliśmy u jednego i drugiego na oskrzela tylko , że kris siię już wylizal a ksawier zmutował już z innym wirusem , który mu sprzedał dziadek w sylwestra i walczymy dalej już z nowym antybiotykiem i tak w koło , nie nudzę się

ale co do stania i maszerowania przy innych sprzętach to u nas podobnie dziś młody przemierzal od łóżeczka podbierał się o stoliczek grający docierał do krzesełka grającego , był z siebie taki dumny a nawet na sekundę sie puścił , uwielbia brawa jak mu bije wtedy sie szczerze śmieje i pokazuje dumnie swoje 4 zęby , a bawic się chce tym czym bawi sie jego brat a kris czasmi lubi grające zabawki ksawcia to na krótką mete bawią się razem :-)

co do jedzenia to nie wiedziałam, że można już dawać chleb i jeszcze nie dawała kanapeczek , owszem dałam sprobować ale nie w formie dania , muszę popróbować , młody lubi spagetti ale ze sloiczka gerbera , lazanię nie specjalnie dzi s robiłam pulopeciki z cielęciny z ryżem i jajkiem i na wodę , zajadał aż miło .

a czy wszstki już dostałyście okres ?, ja jeszcze nie


co do powrotu do pracy Isabell, znam ten ból na pewno będzie dobrze , nie wiem co bym zrobiła jak bym u kogoś pracowała , może bym została z dzieckiem nawet na pewno zależy też jaka praca i za jakie wynagrodzenie .

savanna podobny związek bardzo aktywny słownie miałam jak się kris urodził trwało to chyba z 1,5 roku później się już unormowało było ok i jest ok , narodziny dziecka dużo zmieniają w związku , życzę wytrwałości będzie ok

nikamo mam nadzieję , że z M ok , nie wiem co to TS bo tam chciałaś coś napisać , ogólnie nie jestem w temacie wielu Waszych spraw i się powolutku wciagam przepraszam z góry jeżeli coś przekręce

serdecznie pozdrawiam aaaaaa co dajecie dziadkom od dzieci a ma kilka pomysłów , widziałam na allegro ramki na zdjęcie i odbicie w glinie stópki i raczki połączone te ramki sznureczkiem , później kalendarz , też fajne są te zdjęcia na płótnie , lub zdjęcie obrobione pewnie w fotoszopie ale ja nie potrafię więc bym musiała to komuś zlecić , a wy może macie inne pomysły ?

 

[mala brzuchatka]

krismam dobrze ze przypomnialasno i wlasnie sobie przypomnialam o mojej siostrze urodzinachale wstyd, musze napisac chociaz smsaale porazka

 

[wazka]

Sawanna to zycze smacznego

kanapke malej podaje urywajac jej kawalki ktore sama sobie wklada do buzi bo klade jej na tacy przed nosem...

racja jest ze jak dam jej rogalika czy buleczke z serem do raczki to polowe zje a reszty szuka po swoich katach hehe i wcina..jak nie chce miec okruchow wszedzie to staram sie ja sama karmic podajac wlasnie kawalki..

i ze zloiczkow to kupuje jej tylko owoce..reszta to juz jak my wszyscy, raptem mniej doprawione

Olena Amela to jak twoj Jasiu ,,bardzo lubi makaron pomidorowke spagetti

Krismann bidulko obyscie szybciutko wracali do zdrowia!

Mnsmile z powrotem u Nas tak samo.. mozliwe w kwietniu..na razie obrady trwaja

 

[Izabell1982]

wazka chcecie wracac??? przeciez mowilas ze szymek do przedszkola

mnsmile gdzies mi umknelo dlaczego chcecie wracac do uk moze przeoczylam gdzies

a Lusia zrobila sie strasznie marudna, zeby idą na potege nie moze usiedziec chwili sama na macie tylko na kolana chce luuudzie

 

[mnsmile]

ja jeszcze nie myslalam o prezentach na dzien babci i dziadka a czas zaczac,bo na ostatnio chwile najgorzej.
Wazka nam jest gorzej bo my jestesmy wszyscy w pl.Ja bym z miejsca pojechala ale M sie namysla. No i jeszcze nie wiadomo co z praca.Czekamy na info od znajomych. Troche nam szkoda,bo tu juz mieszkanie itp, ale wole spokoj Przynajmniej bedzie gdzie wrocic w przyszlosci.No ale zobaczymy co sie stanie...

 

[Carolaine]

Witam się wieczorowo.

Mnsmile chcecie wracać? A my dzisiaj z m właśnie o Jeleniej rozmawialiśmy. Musimy to jeszcze z ciocią m ustalić ale na pewno na wakacje wyjedziemy. Jeszcze zobaczymy jak z pracą i z urlopem.
Ale fakt mielibyście spokój i częściej byś się z m widziała.
Isabel ciesze się że szczęśliwie dojechaliście do domu.
Krisman to ja się nie dziwie że nie piszesz. Chore dzieci to i czasu brak. Zdrówka.
Michałka super że kaja zaczęła jeść coś innego niż mleko Oby to jej na dłużej zostało
Aha ostatnio już praktycznie cały czas mały je moje obiadki ale co do lasagne i spagetti ze słoiczka to przeczytajcie że gerber ma w składzie koncentrat pomidorowy. Tylko z bobovity dają pomidory.
Kurcze co tu na ten dzień dziadka i babci Nie mam pomysłu szczególnie dla moich.