reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Gosia widzisz rozmowa powinna być na tematy które Ciebie najbardziej interesują :tak:. Daj znać jak poszło:sorry: .

Badka są słodycze ;-)ale takie hmm jak to powiedzieć light:-p ?


Tort serowy na zimno
składniki na tortownicę o średnicy 20 cm

6 serków 0% po 150 g
6 jajek
żelatyna
kawa rozpuszczalna
kakao
aromat waniliowy lub rumowy
cynamon
słodzik

3 łyżeczki żelatyny rozpuszczamy w pół szklanki wrzącej wody. Zostawiamy do ostygnięcia
Z 3 jajek oddzielamy żółtka od białek. Białka z odrobina soli ubijamy na sztywna pianę. Żółtka miksujemy dodając słodzik, 6-8 łyżeczek, dodajemy serki, dalej miksując, wlewamy letnią żelatynę i aromat, miksujemy. Próbujemy, czy jest dostatecznie słodkie, jesli nie, dodajemy słodziku. Dodajemy pianę i mieszamy łyżką, tak aby wszystkie składniki sie połączyły. Wlewamy do tortownicy, 20 cm średnicy i wstawiamy do lodówki. Jak lekko zastygnie, powtarzamy czynności z pozotałych jajek i serków, z tym, że żelatyne rozpuszczamy w pół szklanki gorącej kawy ( ja dałam 2 łyżeczki kawy i 4 łyzeczki żelatyny). Mozna dodac troche kakao, wówcas nabiera ładniejszego koloru. Aromatu juz nie dodajemy. Wle3wamy masę do tortownicy, na wierzch poprzedniej masy. Gdy zastygnie posypujemy cynamonem.

Bardziej wprawione mogą zrobić blat bezowy jako spód. Mnie nie wyszedł, ale podam przepis:
5 białek
słodzik przeznaczony do pieczenia i gotowania

Białka ubijamy z odrobina soli na sztywna piane. Podobno nalezy ubijac na najniższych obrotach miksera. W trakcie ubijania stopniowo dodajemy słodzik. Gotową mase możemy wyłożyc do tortownicy na papier do pieczenia. Wkładamy do piekarnika nastawionego i tu jeden przepis podaje na 120 stopni na 45 min, a drugi na 80 stopni na 2 godziny. JA robiłam wg pierwszego i nie wyszło. Z wierzchu zbrazowiało, a spód był płynny. Moze mam stary piekarnik.
Po wystygnięciu, zdejmujemy z papieru i mozemy wykładać na blat masę serową



SERNIK JAK PRAWDZIWY

- 0,5 kg sera chudego (najlepszy taki w kostkach, mieciutki, zeby nie trzeba bylo mielic)
- 4 jajka
- 2 do 3 lyzek slodziku w proszku
- 3 lyzki zmielonych na puch otrab
- 3/4 szklanki mleka 0,5%
- dowolny aromat
Ser, zoltka, slodzik, aromat, otreby wrzucic do miski i zmiksowac dodajac po troche mleko. Masa bedzie dosc rzadka i taka ma byc. Na koniec dodac ubite na piane bialka i delikatnie wymieszac.
Tortownice (najlepiej taka o srednicy 19 cm) wylozyc papierem do pieczenia (koniecznie papier bo, do wszystkiego innego sie przylepia) i wylac mase serowa. Piec 1 godzine w temperaturze 170 stopni. Mozna dodac do czesci masy kakao, bedzie wtedy sernik we wzorki.
Samkuje jak prawdziwy, szczegolnie po kilku tygodniach diety, kiedy kryteria smakowe zmieniaja sie radykalnie Tylko dajcie mu godzine, lub dwie zeby stężał, nie jedzcie goracego


A to HIT !!

NUTELKA LIGHT

Prygotowanie :
10 min
Faza naprzemienna
Składniki :

7 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku
1 czubata łyzeczka odtłuszczonego kakao
3 czubate łyzki słodzika w proszku
8 kropli aromatu orzechowego
2 płaskie łyzki odtłuszczonego mleka w płynie
MOZNA EWENTUALNIE DODAĆ : 1 żółtko ze sredniej wielkości jajka



1. Zmiksować razem mleko w proszku, kakao, słodzik aby uzyskać jednolitą masę bez grudek.
2. Dodać mleko w płynie i ewentualnie 1 żółtko. Ręcznie wszystko wymieszać przez kilka minut, aż do otrzymania kremu o gładkiej i błyszczącej powierzchni.


A tu coś dal Qasandry hehe:-p



Muffiny:

8 łyżek otrębów owsianych zmielić na mąkę (np w mikserze), dodać 8 łyżek otrębów pszennych (ja miałam błyskawiczne, więc już nie mieliłam) i 2 łyżeczki proszku do pieczenie, można dodać cynamon itp (na razie robiłam bez dodatków)

W drugiej misce do 2 żółtek dodać słodzik (ja dałam 10 tabletek rozpuszczonych w niewielkiej liści wody) i 2 łyzki serka homo naturalnego

osobno ubić pianę z 2 białek

Wszystko delikatnie wymieszać, włożyć do foremek i piec - ja piekłam 20 minut w 180st.

Polecam dodatki - ta porcja jest na 5,5 dnia, wiec kombinować będę w przyszłym tygodniu. Mam zamiar robić i słodkie - z cynamonem, kardamonem; i pikantne - z ziołami, cebulą, szynką.


To są najlepsze przepisy .Nutelka bije rekordy popularności . Jednak ma dużo węglowodanów i nie wolno jej za dużo jeść .Sernika można zjeść do 80 deko dziennie !!! Czyli prawie kilo !!!



Marcelina strona z opisem takim pobieżnym:tak: .

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/proteinowa/723-dieta-proteinowa-dr-pierre-dukana.html

przepisy:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/proteinowa/1895-przepisy-w-diecie-dukana.html

Jeżeli ktoś faktycznie chciałby stosować ta dietę to polecam kupić książkę :tak:
http://selkar.pl/advanced_search_result.php?keywords=%2Bpierre+%2Bdukan+%3Epotrafie&gclid=CMqSuMfjw6QCFcGOzAodN39GDw
Szczerze powiem że żeby zrozumieć ta dietę trzeba przeczytać tą ksiażkę :tak:.


Caroline to się faktycznie nanosiłaś:eek: . Mi kazali (!) dźwigać 2 latka :baffled:. Bo nie chciał chodzić :eek:. Tzn uciekał ,wyrywał się :baffled:.Na rękach był spokojny:confused2: . Od tamtej pory mam przekichane z kręgosłupem …:baffled:

Qasandra ta dieta nie nadaje się jak są jakieś uroczyste kolacje ,obiady ,wesela itd. .. :no:Ja w weekend jadę do mamy :tak:. Ona zdziwiona że się nie napije :eek:. Przecież mówiłam jej ze na diecie jestem :confused2:. Sama mnie namawiała do odchudzania :-pa teraz mi mówi odpuść sobie:-( … Podnosi mi motywacje ..:crazy:

 
Ostatnia edycja:
reklama
qassandra- wielkie dzieki!!! tylko moj syn juz sam siada, z siadu sam wstaje opierajac sie np. o meble, o mnie, bo tez calymi dniami leze z nim na podlodze. obracanie sie z brzucha na plecy i odwrotnie ma juz opanowane do perfekcji. jak stanie przy meblach to sie na boki sam przemieszcza tuptajac- ja go asekuruje, bo go szarpie na boki jak w pijanym widzie ;) chodzi mi tylko o to, ze jak sobie stanie kolo mnie i ja go chwyce za raczki, zeby nie upadl to on wtedy wyrywa do przodu. przebiera nuszkami i idzie. wiec juz sama nie wiem, bo ja go nie stawiam i nie zmuszam. nie chce mu tez zabronic tego co on sam chce i juz przy meblach sam umie!!!

david raczkuje nam juz od 1,5 miesiaca, wiec juz sama nie wiem...

co do glosowania, to zaraz wszystko dokladnie opisze, tylko zjem, bo juz mi wystyglo ;) z gory WIELKIE DZIEKI!!!! :)
 
hey
a ja mialam awarie i 2 dni neta nie mialam.

Nikamo hihi ja tez jutro umowiona jestem do fryzjera ale znalazlam cos zeby pokazac. Postanowilam zaszalec i sciac sie na boba :D wiec zegnajcie dlugie wlosy ;-) no i farba ciekawe co mi zaproponuje :)
co do rozprawy mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze zreszta musi bo to co zrobil Twoj pracodawca to chamstwo jakich malo i raczej niezgodne z prawem.

Marcelina co do depilacji... Kiedys golil pachy czesciej a teraz od swieta :/ ponizej pasa tez KIEDYS bardziej o siebie dbal a teraz rzadko kiedy mu sie chce. W ogole musze powiedziec ze u nas po porodzie totalnie sie popsulo w lozku. Moge wyliczyc na palcach u jednej reki keidy cos miedzy nami zaszlo. Koszmar jakis. Najgorsze ze nie wiem co z tym zrobic i w jaki sposób :-( bo dobrze to to nie wrozy

Jutro idziemy na urodzinki do mojego bratanka. Wyprasowalam Arturkowi ciuszki :) i zalozy pierwszy raz w zyciu koszule :-D Starsznie mi sie podoba - taka blekitna z modnym napisem na plecach :-p
 
hej witam
Ja już pracuje, powiem Wam,że nie odczuwam rozstania z Filipkiem, może dlatego że mam niewiele godzin.
Ostatnio mam problemy z karmieniem, maly nie chce ssać piersi, wszystko go interesuje i się rozprasza a poza tym preferuje tylko jedną pierś i mam jedną mniejszą. Może stres i zabieganie sprawia,że mleczka jest mniej i się denerwuje?

Muszę sie troszkę cofnąć żeby nadrobić czytanie.
 
olena- trzymaj sie i nie denerwuj, bo fasolka, wiesz!;-) latwo powiedziec, trudniej zrobic! ja jak dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy i nie wroce do pracy po urlopie, to do szefa zadzwonil moj M, bo ja powiedzialam ,ze nie moge sie denerwowac :-D

lawina- gratuluje utraty wagi, mnie dalej wisi 2 kg.... suwaczek super :-)

wazka- z wyksztalcenia jestem filozofem.... taka fanaberia mlodosci!:-) miala byc psychologia a wyszla filozofia :-) a po przyjezdzie do AT cos musialam robic, bo tu za myslenie jakos nikt nie chce placic, wiec wrocilam do szkoly :-D zaczelam jako uczennica w bardzo luksusowym salonie, po pol roku bylam juz w sztuttgarcie na szkoleniu i po powrocie dostalam pierwszych klientow. teraz jestem pierwszym pracownikiem, w hierarchii po szefie :tak: tak sie podlansuje, bo fryzjerka to troszke kiepsko brzmi!!:-) ale najlepsze u nas jest to, ze strasznie duzo robimy sesji z modelkami, pokazow, mamy wyjazdy do londynu, mediolanu, itp., itd.

gooosia- trzymam kciuki za wybor niani. ja uwazam, ale to moje zdanie, ze dojrzala kobieta jest lepsza, bo ma wiecej cierpliwosci. ja bym takiej szukala. jak na studiach podjelam sie wakacyjnej opieki nad dzieckiem mojego kuzyna, to moja mama nadal jest jego najukochansza ciocia, bo byla cierpliwa. a ja no coz, po dwoch dniach mialam dosc!:-D

no i glosowanie!!!!

http://typischich.at/home/wienerin/583901/index.do?index=6

klikamy na HIER GEHT'S ZUM VOTING!

uzupelnic trzeba tylkjo to co z gwiazdka.

Vorname: imie
Name: nazwisko
adres email
Straße/ Nummer: ulica i numer
PLZ. kod pocztowy
Ort: miejscowosc
Land: kraj wybrac z listy

pozniej mamy TEILNAHMEBEDINUNGUNGEN trzeba zaznaczyc, ze akceptujemy

i ostatnie pytanie: WIE LAUTET DER TIETEL.... itd. i ramka, w ta ramke trzeba wpisac nazwe kolekcji, czyli FLAMMENGLUT:

WZSYSTKIM DZIEWCZYNOM; KTORYM BEDZIE SIE CHCIALO ZAGLOSOWAC; WIELKIE DZIEKI!!!!

mamy nadzieje, w tym roku, zgarnac trzy nagrody!!!
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja zaraz pogadam z wami więcej,ale teraz mam na szybko pytanie do mam gotujących. Ugotowałam dla Samusia rosołek, zmiksowałam mięsko, warzywa i trochę tego rosołku. Włożyłam do słoiczków, wyszły mi 4. i teraz co z nimi? Zamknę na gorąco, czy czekać aż ostygną? Zostawić je w lodówce czy część zamrozić. Jeśli zamrozić to pewnie powkładać do słoiczków tak pół? Doradźcie. Proszę
Tu znalazłam ze raczej nie polecają przechowywania dań dla maluszków, ale wiem ze wy mrozicie
http://www.dzieckook.pl/kuchnia/index.php3?name=przygotowanie

0314669a0.png
 
Ostatnia edycja:
Goyek ja nie gotuje, ale wydaje mi sie ze sloiczki na goraco sie zakreca chociaz jak mrozisz to bez znaczenia. Wiadomo ze pod wplywem ujemnej temeratury jedzenie bedzie rosnac Tzn ta powloczka lodowa sie towrzy :-D to zeby CI zamrazalnika nie rozwalilo :-p

a wlasnie tak mi sie skojarzylo.. mialam wam to keidys napisac :/
Tesciowa zrobila dla Arturka deserek z malin. Zmiksowala je i dala je eMowi zeby mi przywiozl. Polozyl je na blacie w kuchni... Rano obudzil nas trzask.... Sloik wystrzelil. CALY SUFIK w WIELKICH czerwonych plamach i sciany rowniez.. Eksplozja jakich malo. Mamy farbe lateksowa ale niestety to nic nie pomoglo i wsiaklo w sciany i zostaly niebieskie plamy :-(
Zrobilam zdjecie tym czerwonym plamom i wyslalam mamie maila o tresci "ja nie chcialam, ale szymon mnie zdeerwowal i........." :D nie dala sie nabrac :-p
no w kazdym badz razie dopiero co wyszlismy z remontu i znowu cos trzeba zrobic :/

a w ogole wczoraj dostalam przesylke reklamowa z hippa z duzym sloiczkiem 220g. Jutro sprobuje mu go podac :) jak mu zasmakuje to wykorzystam bony rabatowe i mu kupie pare rzeczy o 25% taniej :-p
 
Dzięki Savanna, ja widzisz zielona w gotowaniu :baffled: ale widzisz zapał mam :-) z rosołku wyszło mi 4 słoiczki, trochę za dużo, szkoda mi by się zmarnowały (choć mogę ja je zjeść:-) ). Dlatego zastanawiam się jak najlepiej je przechować.

A z tym sufitem, to nieźle :-):-D ja to bym chyba w pierwszym momencie umarła ze strachu jak by mnie taki huk obudził :szok:

A widzisz a ja jeszcze nie dostałam kolejnej paczki z hippa :baffled: co tam dali?
0314669a0.png
 
A tak co do poprzednich spraw.

Na boba mówisz?? :-) nie szkoda ci włosów? Chociaż zawsze to jakaś odmiana :tak:

Olena w szoku jestem !!! Co za menda z tej szefowej twojej :wściekła/y:

Co do wstawania maluszków i chodzenia. Mój Samuś też rwie się do chodzenia, a jak siadać chce to zaraz na równe nóżki wstaje, ja nie sądziłam ze to źle :baffled: hmmm, tyle wiem o przedszkolakach a o takich maluszkach tak niewiele:baffled:

Co do problemów z mieszkaniem z rodzicami i kłopotów z ojcem ... to przykre szczególnie jak się pomyśli że wróciliście tu dla nich :baffled: chciałoby się napisać ze może ojcu przejdzie ... ale nie wiem czy to nie za późno na zmiany, widocznie takie podejście ma do pieniądza, albo raczej do spraw oszczędności.

Ważka szczęśliwej drogi kochana!!!

Lawina super zmiana tej babki od diety. Patrz ile kilogramów zmarnowała, mogła mi oddać :tak: wiecie co schudnąć trudno, ale czasem aż trudno sobie wyobrazić jak i przytyć trudno!!!


Gosiaaaa ja to bym raczej co do opiekunki patrzyła ogólnie na nią, na jej styl bycia, zachowanie, na to jak mała na nią zareaguje, to ważne. Moją mamę kiedyś babka wzięło na nianię, bo mała się tylko do niej śmiała :-) a do pań które były wcześniej na rozmowie nic a nic. Dziewczyny dobre pytania ci podsuwały. Ale chyba najlepiej będzie jak to wyjdzie w luźnej rozmowie, tak by i ona cię polubiła jakby co. Bo to też przez pryzmat ciebie będzie ona podchodziła do dziecka.

Nikamo w szoku byłam jak przeczytałam o tym wylizaniu słoneczka :-) niezły maluszek

Lawina choć przepisy są w ramach diety, to i tak ślinka leci :-)

Carolaine to kawał dobrej roboty odwaliłaś jako niania :-) a swoja drogą też nieźle się nadźwigałaś bidulko :baffled:

Natkaa a drogie były te kombinezony??
- a co do pasów w kombinezonie, a raczej do samych pasów, ja to jak dziś jechałam to zauwazyłam że Samusia to chyba już w kombinezonie w foteliku nie zapnę, normalnie szok, musze pomyśleć co teraz. A wy w jakich fotelikach macie maluchy, zmieniałyście już??
0314669a0.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olena trzymaj się cieplutko, a szefową się nie martw, bo nic Ci nie zrobi.

Gosia życzę dobrego wyboru opiekunki.

Goyek nie pomogę, bo mój Filip nie chce jeść ostatnio zupek, chociaż próbuje to co m y jemy i to mu smakuje.

Savanna nieciekawie z tym malowaniem. A boba sobie też zrobiłam takiego niesymetrycznego, potrzebowalam zmiany.

Marcelina przyzwyczailiście się,że mieszkacie sami i nikt Wam nie mówił co i jak macie robić, ateraz trzeba się liczyć z innymi. Po tylu latach to jest się trudno przyzwyczaić.

Lawina to sporo Cię ubyło!! Gratulacje!
Ja jak przestanę karmić to może się skuszę na tę dietę, bo widzę,że rezultaty super.
A którą tę książkę polecasz?
 
Do góry