Hej dziewczyny, w końcu jestem. Nie wiem, czy uda mi się odpisac na wszystkie Wasze wpisy do których chciałam się odnieść, ale spróbuję:-)
Qassandra - antybiotyk Emi dostała, bo już miała ostro zainfekowane gardełko. Też jestem tego samego zdania co Ty- antybiotyk tylko wtedy kiedy jest taka potrzeba (ostatni dostawała w listopadzie 2009r). Próbowałam waczyć z choróbskiem, żeby nie dopuścić do podania antybiotyku, nawet bańki stawiałam - niestety już nic nie pomogło. Do dziś ją jeszcze gardełko boli, chociaż antybiotyk zażywa 3 dzień. Powodzenia życzę w nauce jedzonka - będzie dobrze
.
Olena - śliczny jest Jasiu, a ząbki fiu, fiu
Znajoma-nieznajoma - kurcze, Twój synuś to śliczny mały elegancik, pewnie już się za nim dziewczynki oglądają
Savanna - współczuję sąsiadów, na takich to trzeba uważać - prymitywne pieniacze. Teściową się nie przejmuj, tylko gderanie jej zostało. Aha, a żeby się modlić nie trzeba od razu do sanktuarium lecieć, w takich okolicznościach przyrody, jakie sobie zorganizowaliście - piękne widoki, zakochani rodzice, a dzięki temu szczęśliwe dziecko byliście bliżej Boga
. Zdjęcia - SUPER, przeslij teściowej z podpisem szczęśliwa rodzinka:-), a co niech ją trafi. Co do samych zdjęć - ślicznie wygladacie. Arturek uroczy, nie wspominając o mamusi
.
Goyek - dywanik bardzo ładny, tylko tak się zastanawiam, czy nie za jasny przy małym brzdącu.
Almeria - no, w końcu jesteś. Zastanawiałam się ostatnio, co się z Tobą dzieje. Tak jak Ty mam 2,5 kg gratisowej wagi po ciąży:-(. Też słyszę, że dobrze wyglądam, jednak lepiej się czułam, gdy miałam te 2,5 kg mniej
.
Wazka - wracam to wpisów chyba z piątku
. Mój M jest chyba bardzo podobny do Twojego, nie zje obiadu, nie pójdzie spać gdy jest choć jedna szklanka w zlewie, gdy gdzieś wychodzimy to tak na prawdę na niego czekamy, bo on musi wszystko poukładać, poprawić przed wyjściem, sprawdzić
- czasami to już denerwuje, jednak mimo to wolę takie podejcie mojego M niz bałaganiarstwo. Domek macie super, czy w środku jest już wykończony?
A to moje dzieciaczki - pozdrawiam.