reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

Mummy własnie na mnie nie działają takie rzeczy, nie raz mój się ze mnie śmiał że po tym co ja jem
powinnam mieć niezłą biegunkę a mnie to nie rusza :dry:
może jak kupie samo przejdzie :p
Tak samo kupiłam tabletki na zgage i nie już jakoś nie mam hehe
 
reklama
witajcie grudnioweczki,

Od niedzieli jestem w PL i nie zagladalam na forum az do dzisiaj.
Ciesze sie ze przylecialam i jestem troche z rodzina. Wczoraj odwiedzialm siostre i jej maluszka w szpitalu.
Biedny maluszek, jak go zobaczylam takiego malutkiego, chudziutkiego podlaczonego do tych wszystkich kabli urzadzen to plakac mi sie chcialo. Jakie to zycie niesprawiedliwe...
Z maluszkiem nie jest za dobrze a lekarze narazie nie wiedza co mu jest :(

Juz wam tutaj nie smuce.

Z dobrych wiadmosci to wydaje mi sie ze chyba zaczelam cos czuc w moim brzuchu, tak jakby jakies babelki mi w brzuchu pekaly albo popcorn :-) ale to jeszcze takie slabe i zadko sie zdarza wiec nie jestem do konca pewna czy to moja corcia czy moje wnetrznosci.

Poczytam sobie was kilka stron wstecz ale pewnie wszystkiego nie dam rady.
 
Cinamona, wspomnę przy modlitwie o Maluszku siostry. Oby wszystko było z Nim dobrze. Masz rację, że bywa niesprawiedliwie, że ktoś kto czeka na Dziecinkę nie wie, czy w końcu Maluszek przeżyje, wyzdrowieje, a ktoś inny ma szansę na zdrowe Dzieciątko i robi z nim co robi (Radom: Przerażające szczegóły dzieciobójstwa w Radomiu (video) - 24 lipca 2012 - przerażające, i to w "moim" mieście, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca NIGDZIE a co dopiero w "cywilizowanym" kraju...)
Życzę Maluszkowi zdrowia i sił do walki. Całej Rodzinie właściwie, bo rodzice muszą być silni dla siebie nawzajem i dla Maluszka, oby to wsparcie, nadzieja, miłość i wiara dały sobie radę z okrucieństwem losu. Wszystkiego dobrego!
 
Mój link był do tej sprawy, ale czytałam już o tym tyle, że nie zwróciłam uwagi, iż w tym artykule nie podali dosadnie co i jak. Masakra, jak skomentował ktoś z Radomia "przy niej matka Madzi z Sosnowca jest święta" :szok:
 
Cinamona-fajnie że już w polsce jesteś &&&&&&&&&&& za dzieciaczka twojej siostry będe sie modlić żeby z tego wyszedł Fiolka-dla takich matek nie wiem nawet czy można takiego potwora nazwać "matką" to powinny być kary śmierci życie za życie kto daje takiej ku......wie prawo robienia sobie więcej dzieci i krzywdzenia ich:wściekła/y:takie samo mam podejście do matek które porzucają swoje dzieci i nie interesują sie nimi nie powinny mieć dzieci nigdy więcej skoro jednego nie potrafily wychować to kolejnego też nie wychowają:wściekła/y: Ja mam wizyte 2 sierpnia więc już w czwartek i pewnie usg polowkowe zobacze jak tam sie ma nasza Julitka :-)u nas slonko od Ani niestety nie doszło pada ale duszno jak pieron:baffled:
 
masakra, czytałam już o tym, i to jeszcze tak blisko mnie ;/ aż się nie chce wierzyć że matka jest w stanie zrobić coś takiego ;/
 
reklama
Cinamona będę o maleństwie pamiętać w modlitwie. Mam nadzieję, że szybko będzie diagnoza postawiona i dobre leczenie pomoże maluszkowi.
LilithGoth dzięki, że podałaś nazwę tego syropu, bo ja też muszę skorzystać. Też jestem ciekawa co mój mąż wymyśli, ale nie z powodu imienin, tylko czwartej naszej rocznicy ślubu ;-) Chciałam mu dzisiaj coś upiec, ale padam z nóg, więc przełożę to na sobotę... Prezencik i tak dostanie, tylko na domowe ciasto sobie poczeka.
Oczywiście dziękuję serdecznie za życzenia i dla wszystkich innych solenizantek życzę wszystkiego najnajlepszego i samych szczęśliwych chwil :-)
 
Do góry