reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

goko powodzenia na wizycie ;-)
clodi może to zapalenia tchawicy / krtani?
wiecie jakie głupoty mi się ostatnio śnią cmentarz, kostnica brrrrr
 
reklama
Dzień dobry :) Nadrobiłam, ale i tak nic nie wiem... Nathani współczuje koszmarów... Też czasem mam... Idę ogarniać :-) I jakieś pranie puścić :-) Miłego dnia i powodzenia na wizytach :-)
 
clodi dobrze że to ciśnienie spadło, a puls rzeczywiście wysoki... może to przez stres i przez to choróbsko, wracaj do zdrowia!

właśnie wróciłam od ginki, przestraszyła mnie cholestazą i kazał jak najszybciej zrobić badania więc mój tata wykorzystał swoje znajomości (ma je chyba wszędzie ;/) i babka zrobiła mi bez kolejki i mam odebrać je o 10. i jedziemy do warszawy na tą kwalifikację. Antoś waży 4kg dalej główka pod moimi żebrami...

Miłego dnia brzuchatki :)
 
nathani właśnie podejrzewam zapalenie krtani
4madlen ale masz dużego dzidziusia, wydaje mi się że nawet jeśli się odwróci to i tak cc będziesz miała bo dziecko jeszcze urośnie
 
hej,
moja koleżanka ostatnio rodziła siłami natury malucha który ważył 4300!! Szczerze to sie dziwie, że lekarze pozwalają na taki poród i nie robią cc :baffled:
co do snów, to też mi się śnią różne głupoty, ale to ponoć normalne, więc nie mamy się czym przejmować ;-)
lecę prasować, bo trochę mi się tego nazbierało....
miłego dnia Wam życzę!!!
 
Dzień dobry za wizytujące trzyamam kciuki za przeziębionym życze zdrówka:tak: u mnie pierońsko zimno śnieg sypie od rana dziś malą poslałam do przedszkola w zimowej kurtce i dobrze zrobiłam mam nadzieje że znowu mi po 2 dniach nie wróci chora:confused: 4Madlen to kawał chlopczyka masz kochana :szok::szok::-)ale niech rośnie powodzenia na kwalifikacji i daj znać jak wyniki &&&&&&&&&&&&&. Odnośnie tych wag dziecka i cesarek to podobno weszla ustawa że jeśli dziecko waży 4 kg to poród powinien sie odbyć przez cc ale przestrzegają jak chcą niestety moja bratowa rodzila bratanka co ważyl 4500 tyle sie umęczyla a dziecko sie cofalo pękla i dopiero jak pękło krocze zabrali ją na cesarke:dry: mogli jej tego oszczędzić ale co zrobić jak o wszystkim decydują lekarze:baffled: też macie dzis takiego lenia czy tylko ja?:sorry2: miałam prasować ale zimno mi więc wskoczylam pod kocyk pije herbate z miodem i cytryną włączyłam ogrzewanie gazowe musze iść na dwór po drzewo do kominka ale narazie nie wychodze:happy2:
 
Goko z problemem spuchniętych stóp już się od dawna męczę, razem z 4madlen, żel z kasztanowca daje trochę ulgę, choć oczywiście opuchlizna nie schodzi całkowicie, przynajmniej u mnie.

Sarka u mnie nie ma nic więcej jak tylko bardziej mokro, ginowi o tym oczywiście mówiłam, wszystko sprawdzał i kazał brać clotrimazol przez tydzień i potem jak wróci. Niestety zapaszek wrócił. Wiem, że nie jest taki mega zły, ale mi się wydaje że to koniec świata :-p

Co do ciśnienia to miałam tak jak Ty - w domu super, u niego zawsze powyżej 130/80, ale jak już było mega duże to zapisał mi dopegyt. I tak naprawdę dopiero po tym zdarzyło mi się w domu też powyżej normy. No ale dwóch ginów każe brać, to biorę :sorry2:

Clodi puls faktycznie duży, ja miałam maks. 107 ale to i tak dużo :baffled:

Dziewczęta jakie badania się robi na tę cholestazę? Ja i tak za wszystkie płacę bo gin prywatny, więc mogłabym tak po prostu pojechać do laboratorium i poprosić o takie? To jest z krwi czy co?

4madlen kciuki za kwalifikację, na pewno się uda. Się teraz i ja tą cholestazą przejmuję, no :baffled:
 
reklama
4Madlen ale duży ten Twój chłop. :szok:

Ja bym chciała cesarkę, bo porodu naturalnego się obawiam, ale skoro mamy aż 3 znieczulenia u nas w szpitalu to może dam radę. :sorry2:

Ja miałam dzisiaj iść do lekarza zapisać się na badanie słuchu, potem na pocztę iść wysłać bluzkę, bank, apteka, plus no i kupić sobie czapkę i rękawiczki. - i nigdzie jeszcze nie dotarłam, heh. Lenia mam jak nie wiem. :confused:
 
Do góry