reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

clodi - ja mialam wczoraj dokladnie tak samo! zjadlam w efekcie 3 paczki i troche innych rzeczy, oprocz normlanych posilkow ehhh ale postanowilam sprobowac troche oszukac moj smak na slodycze i kupilam sobie gorzka czekolade, taka 80%. Powiem szczerze, ze chyba podzialalo bo skonczylo sie na 3 kostkach a ja czulam sie w pelni usatysfakcjonowana :-)

dawno juz tu nie zagladalam dziewczynki, ciezko mi to teraz ponadrabic hehe mialam ciezkie dni ostatnio, poklocilam sie z M w weekend tak porzadnie i do tej pory sie nie odzywam, przepraszal, ale tym razem poszlo o grubsza sprawe i jedno przepraszam nie wystarczy....poza tym dorobilam sie nowej ciazowej kondycji - uczulenie jakies sie przyplatalo. Czerwone jakby napuchniete plamy na brzuchu i piersiach i bardzo swedzi. Oczywiscie nikt mi tu nie moze na to pomoc. Ja sama staral sie zgadnac od czego to i nic mi di glowy nie przychodzi. Ani proszku nie zmienialam ostatnio, ani zelu pod prysznic ani tez nic takiego nei jadlam. NA wszelki wypadek zakupilam sobie zel pod prysznic i proszek dla bobasow i teraz wsyztsko piore. Lekarz ani polozna nie byli w stani mi niczego polecic nawet na to swedzenie. Oczywiscie twierdza ze to normalne w ciazy, tak sie zdarza i moze to byc reakcja skory na rozciaganie....zaproponowano mi antyhistaminy, ale z racji mojej alergii na pylki kontaktowalam sie wczesniej z ginem z Pl i wiem ze w ciazy nie powinno sie tego brac, dostalam wiec masc ze sterydami, ktora wlasciwie moze nie pomoc (tak mi lekarz powiedzial), to chyba dla swietego spokoju mi dali. PO problemach z plamieniami jakos nie maja u nie autorytetu ci angielscy GP. Jestem mega sfrustrowana i odliczam juz czas do grudnia i narodzin dzidzi. Czuje sie ociezala i nie mam humoru. Staram sie trzymac przy corce i spedzac z nia czas ale najchetniej lezalabym i wyla w poduche. No i ponarzekalam sobie.....a do tego ta pogoda!!!!
 
reklama
a macie jakies pomysły na lekki obiad? i taki najlepiej zeby nie stac cały dzien w kuchni ;p

mummy może to rzeczywiście od proszku... może po postu skóra sie wrażliwsza przy tym rozciąganiu zrobiła i tak reaguje.. nie wiem czy macie w aptekach taki kem dla dzieci co sie nazywa Penaten. On jest własnie na podraznienia i odparzenia dla dzieci i jest rewelacyjny na wszystkie dolegliwosci skórne, wec moze tego spróbuj?
 
Ja wam powiem ze też mam swoje humory placzliwosć rozdrażnienie bardzo szybko sie denerwuje ale walcze z tym w I ciąży nie miałam aż takiej walki z hormonami jak teraz więc rozumiem a facet to już wogóle potrafi wyprowadzić z równowagi:wściekła/y: 4Madlen-znjadź coś co cie uspokaja i próbuj sie zrelaksować,ankieta wypelniona:-)
 
4madlen ja ostatnio na lekki obiad robiłam rybkę duszoną w piekarniku, ziemniaczki i fasolkę gotowaną, fasolka się gotuje sama, z rybką 3 minuty roboty i się piecze sama, jak Ci się nie chce obierać ziemniaków to sobie daruj i obiad gotowy :D

Mummy, albo sudocrem może, jak da się tam kupić, czy może ktoś Ci wyśle?
 
mummy można też spróbować smarować maścią dla niemowląt Linomag :tak: Te ciążowe nastroje są dobijające. Ja co i rusz mam "muchy w nosie" albo ryczę do poduszki :dry: Dla nas to już druga ciąża, więc przeżywa się inaczej, w sensie, że wiadomo co i jak. I np mój M. niezbyt często dotyka mojego brzucha i ogólnie nie emocjonuje się tak jak ja, bo jak twierdzi "już to zna":confused2: i jeszcze nie raz poczuje jak się maleństwo rusza. Pewnie, że tak,tylko mimo wszystko chciałabym, żeby to ze mną przeżywał. Jakoś mi tak smutno z tego powodu:-( Nawet mu powiedziałam, że więcej radości i zainteresowania Piotrusiem mi daje Idunia, bo często przytula mój brzuch i całuje braciszka, jest tak kochana:happy2: A facet cię nigdy nie zrozumie :no:
4madlen co do pomysłu na lekki obiad, to ja często robię kurczaka curry (mój wł.pomysł). Wbrew pozorom b. szybko się go robi. Przepis już wrzucam w odpow. wątek:tak:
 
Ja dziś mam obiad pracochlonny bo placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym ale jak mi sie nie chcialo gotować to oskrobalam pare ziemniaczków i do tego jajko sadzone i kefirek:happy2: Betiks-mój mąż w I ciązy też bardziej byl zainteresowany dzieckiem w brzuszku niż teraz też wolałabym zeby go to cieszylo tak jak mnie ale on tak sobie cieszy sie że dziecko zdrowe ale bedzie sie cieszyl jak będzie mial małą przy sobie,chociaż śpi z rękami na moim brzuchu każdej nocy chyba z przyzwyczajenia bo daniej brzucha nie mialam a teraz cieżko mi sie ulożyć i zawsze jak mnie przytula to obejmuje mi brzuch przynajmniej to jest mile szkoda że to bardziej robi pół świadomie:happy2:
 
Pomysł na lekki i szybki obiadek .... makaron z kurczakiem i ze szpinakiem ...szybko i pysznie.

Ale się dzisiaj wyspałam za wszystkie czasy położyłam sie co prawda przed 24 ale wstalismy z synkiem o 10 rano :p Alan pobił wszystkie rekordy po on sie polozył o 20:30 a wstał o 10 :szok:.

Malutka daje nam coraz mardziej popalić ..kopniaczki coraz to mocniejsze ... dzisiaj nawet Alan położył rączke na brzuszku i poczuł kopniaczka:tak:
 
probowalam sudocrem przez 2 dni ale nie pomoglo, mam teraz taki E45 na swedzaca skore i troche pomaga, dopiero wczoraj zaczelam, wiec zobacze jak to pojdzie. W pierwszej ciazy nic takiego nie mialam, wiec teraz mnie to troche dziwi, ze takie plamy jkaby opuchniete od samego rozciagania skory.....skore mam dobrze nawilzona, bo o tym tez polozna wspomniala.
Dla mnie ta ciaza jest w ogole inna niz poprzednia, te wszytskie dolegliwosci, znacznie mniej czasu na odpoczynek, 3 latka ktora trzeba sie zajac....czasem Wam powiem ze jak mam sie znowu po cos schylic to mi sie plakac chce, a mala a to cos rozleje, a to przewroci, bardzo sie staram zeby na niej nie odreagowywac ale czasem jest tak trudno zeby nerwy nie puscily i mam wtedy pretensje o niby male rzeczy. W ogole mam wyrzuty sumienia ze nie jestem w stanie zapeniwc malej takiej rozrywki jak bym chciala, a maz w pracy calymi dniami....
 
mummy przykro mi bardzo... sama wiem, jak ciężko jest z małym dzieckiem...tak suię cieszę, że młody idzie od poniedziałku do przedszkola choć na te 5 godzin...

4madlen ankietka wypełniona...
 
reklama
mummy- moze to nie jest alergia, z tego co wiem to czasami zdarza sie tak ze kobiety w ciazy sie wrecz moga zadrapac. Tak miala moja sasiadka w Polsce- lekarz powiedzial ze mala uciska na watrobe i dlatego, sasiadka miala tak w obu ciazach.
 
Do góry