reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

moja cera też porażka ale ja tak w każdej ciąży. a włosy najlepiej jakbym myła codziennie tak się przetłuszczają....
aha Joanna Twój brzuszek jest śliczny
 
reklama
Gryzon piekne zdjecie:-) i gratuluje siukakaka ( jak to mowi me dziecie:-D)
Ps. Gryzon dawaj lakier!!!:-D:-D:-D

Oj bardzo chętnie bym dała ale nawet nie znam nazwy - to hybrydowy od kosmetyczki :)))
 
A ja z włosami i cerą póki co mam lepiej niż przed ciążą :D Generalnie moje włosy są przetłuszczające się bardzo i myję je codziennie, ale w ciąży wyglądają po wstaniu niebo lepiej! Mogę nawet umyć na wieczór a rano jakoś wyglądają :D Żadne syfy na twarzy mi się nie robią... jeśli to nie będzie chłopak to nie wiem :p
 
ja tez mam wszędzie syfki, ale włosy na odwrót niz piszecie - mi sie tak przesuszają że wyglądam jak z sianem na głowie
za to paznokcie i włosy na nogach produkuje jak fabryka

W stolicy dzisiaj z rana słoneczko nas przywitało

powodzenia na badaniach i miłych humorów!!!!!!!!!!!!11
 
witam sie z wami

podczytuje was tutaj czesto ale rzadko sie udzielam,
misia gratuluje udanej wizyty,
gryzon piekne zdjatako

sylvia witaj, ja tez jestem w nl.

tu zimno dzis i pada grr

a gdzie ja moge zobaczyc brzuch Joanny?
u mnie wciaz plasko. no moze niezupelnie plasko - troche przesadzilam bo plaska to bylam w podstawowce. ale taki brzuch jaki mialam zawsze czyli od jedzenia , nie widze jeszcze zmian....

w sobote ide do poloznej, to zpaytam czy to normalne
moze za malo jem czy cus :tak:

a to linka dla madlen 79 o tescie PAPPA dosc szczegolowo napisane
Test PAPP-A jest wykonywany pomi
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej Dziewczyny!!! Nie mam totalnie humoru ani nastroju... totalnie się wczoraj pożarłam z mężem i z tych nerwów rozbolało mnie podbrzusze:baffled:

Gratuluję udanych wizyt i dobrych wieści!!!
 
Wotam :-) nadrobie was jak wroce bo wlasnie jestem w drodze do praccy...
Z dzidzia wszystko ok. Serduho bije!!. Dwoe raczki dwie nozki. Ma 3,98cm.
Za tydzien w czwartek badania prenatalne:-). Krew chca pobierac ale nie woem czy na test pappa czy na co. Pytam jak pobiora:-).
 
witam sie przedpoludniowo :)
my juz po pobraniu kwi- na test PAAP-a.
Na 13 mamy wizyte u poloznej cale dwie godziny ma trwac, musze sie najesc na zapas :-D
 
Dzieki dziewczyny za mile przyjęcie
:-)
Dzis mam wolne za oknem leje deszcz wiec korzystajac z okazji biore sie za nadrobienie zaleglosci moze dzis skończe czytac forum:tak:
Didor gdzie mieszkasz ? ja w Amstelveen
Ciril życze poprawy humoru :-) cięzko się czasem nie zdenerwować wiem wiem ale wszystko dla dzidzi wiec glowa do góry!

Życzę udanych wizyt no i milego dzionka!
 
reklama
Witam Was Dziewczyny :)
Ale miałam do nadrobienia postów :) czytałam chyba ze 2godziny :) ale to dobrze bo mam dziś cały dzień wolny i przynajmniej się czymś zajęłam!

Ja na USG wybieram się 13 czerwca, już się nie mogę doczekać i mam nadzieję, że nie będzie widać siusiaczka :)

Od jakiegoś tygodnia czuje się rewelacyjnie czyli tak jakbym w ogóle nie była w ciąży, wcześniej doskwierała mi trochę zgaga, senność, zmęczenie, od czasu do czasu robiło mi się byle jak, miałam straszne wzdęcia ale to na samym początku ;/

Włosy o wiele mniej sie przetłuszczają, cera moze troche lepsza. Wrócił mi już apetyt, ale to i tak nie jest to samo co przed ciążą- dziwne myślałam że w ciązy to już w ogóle będę wiecznie głodna :)
 
Do góry