reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

vivienne co do macierzyńskiego po ustaniu zatrudnienia, to za mnie załatwiał wszystkie formalności pracodawca(były pracodawca) - oczywiście jakbym chciała to mogłabym sama te wszystkie papierzyska zanieść, ale obowiązkiem pracodawcy było się tym zająć (tak mi powiedziano w ZUS-ie)dostarczałam tylko pracodawcy odpis aktu urodzenia córki, oni wypełniali Z3 i komplet wysłali do ZUS-u.
a do mnie należy tylko wysłanie do ZUS-u wniosku o te dodatkowe cztery tygodnie macierzyńskiego.

aisha w twoim przypadku to wszystko załatwia pracodawca a zadzwoń do ZUS-u i zapytaj dlaczego nie dostałaś jeszcze kasy.

u mnie w ZUS-ie nie chcieli tej informacji o porodzie, ale wiem że niektórzy tego wymagają ;-)

edit:
vivienne mi się wydaje że najprościej będzie jak zadzwonisz do ZUS-u i zapytasz ;-) sprawdzą w systemie, jak będzie brakowało jakiegoś dokumentu to tobie powiedzą i dostarczysz
 
Ostatnia edycja:
reklama
adgama to jak myślisz, powinnam dzwonić do ZUSu bezpośrednio (do mojego oddziału?) czy najpierw do pracodawcy czy się wywiązał z obowiązku wysłania dokumentów? I świadectwa pracy w ZUSie nie chcą w takiej sytuacji?

Sorry że Cię tak pytam, ale widzę że się orientujesz najbardziej :-)

Aisha bo jak pracodawca zatrudnia do 20 pracowników to płaci zus, a powyżej 20 macierzyński wypłaca pracodawca, ja też myślałam że toi zawsze kwestia zusu :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Eni placimy 800€ miesiecznie, to tak ni duzo ni malo, ale to dlatego, ze mieszkamy na wiosce w sumie.

Moje dziecie umowione do pediatry ale kurde dopiero na nastepna srode. No ale wazne ze nie pozniej. A z netu sobie zamawiam specyfiki dla niej i bede dzialac. Najgorsze jest to, ze ta nasza pediatra tez ani razu malej miedzy nozki nie zagladala i stad ta niewiedza, dopiero dowiedzialam sie od siostry meza.

Fiolka no fajnie, ze wogole mamy kawalek zielonego, bo nie zawsze musze wychodzic, jak nie mam jak wystarczy drzwi od kuchni otworzyc i dziecko siup na podworko i na powietrzu jest. Tylko szkoda, ze oni sie tu takimi plotami odgradzaja i wyglada to doslownie jak wydzielone boksy....:confused:
Zycze Ci, zebys tez kiedys miala swoj domek z ogrodkiem.

Moja 16 mczna cora wlasnie sama sobie zalozyla gumowce i to nawet dobrze...chyba chce isc na dwor:baffled:gdyby tak nie wialo to bym jej palto zalozyla i niech idzie, ale ten wiatr przewrocil mi suszare z ciuchami co stala w domu a co dopiero taka kruszynke jak ona...:-(
Co do waszych ZUSowych spraw to ja sie nie udzielam, bo nie mam bladego pojecia jak to w PL powinno wygladac.
My do Pl chyba dopiero we wrzesniu zawitamy, jak dobrze pojdzie. Chcialabym wczesniej, no ale finanse...
 
ja zadzwoniłabym bezpośrednio do swojego oddziału ZUS ;-) ode mnie nie chcieli świadectwa pracy.

edit:
czy ma któraś nr w heyah, bo ja non stop dostaje smsy z jakimiś badziewnymi konkursami, promocjami (widocznie kiedyś się na to zgodziłam) i nie wiem jak z tego zrezygnować :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Vivienne ja miałam puder w płynie robiony na receptę od dermatologa. W składzie m.in. nystatyna i talk. Ale pani dermatolog powiedziała, że jak się skończy to mamy stosować taki krem: Zinalfat - ratunek dla podrażnionej skóry Z tym że puder 8 zł, a ten krem 41,50 :szok:
A czemu następne szczepienie dopiero w 13 mż? Przecież one są jakoś 6 tż, 12 tż, 18 tż i potem jakoś w 7 mż
 
jola1982 - Witaj, zapraszamy do rozmów. :tak:

vivienne - Ja załatwiałam macierzyńskie z Zusu :tak:

Liwuś - Ja też czekam na relację jak wybierzecie się na basen, co zabrać i w ogóle.

Ja macierzyński sobie sama załatwiałam i też mam 24 tygodnie.

Chrzest załatwiony, chrzcimy 21 kwietnia :-D
To teraz tylko latania za salą, ubrankiem dla Zuzi, ubraniem dla mnie, zaproszenia i potem je rozwozić zaproszenia. :-D


Moja Zuza już od tygodnia nie kąpana, boję się ją po tym antybiotyku kąpać. Ale dzisiaj chyba ją wykąpie.

Jeszcze jej się rana zrobiła na szyi, taką grubą ma to szyję że masakra.
 
Ostatnia edycja:
A nam sie leje woda do domu przez okap:angry: toz to oszalec idzie, myslalam ze te chalupy u nas sa dostosowane do ciezkich deszczy, ale nie...bo po co...:szok:
na poprzednim mieszkaniu tak bylo zrobione ze przeciekalo mi polaczenie drzwi balkonowych ze sciana i woda lala sie do domu po drzwiach balkonowych od srodka:crazy:
Mateusz marudny z wieczora, dzis juz spi na noc. Maja wsunela kolacje a teraz troche sie pobawimy i spac.
Jola witamy i zapraszamy:tak:
 
Moja też już chyba na noc śpi, choć kto wie, o której wstanie po tej szczepionce... jak spała na tacie to chyba ze 2 h, potem ogólnie taka śnięta była, kleiła się do mnie ale nie spała, niedawno zjadła i padła. Dziś bez kąpieli, nie będę jej męczyć.

Przymierzyłam ją do spacerówki, bo jak się z gondolą nie zapakujemy w auto to niech może to ma. Leżąco ma chyba bardziej niż w leżaczku nawet. Ale była zaciekawiona nowym otoczeniem :-D a najbardziej ją zainteresowały te ochraniacze na pasy, bo mogła je łatwo wcinać ;-)


Nie wiem czy widziałyście, ale można dostać paczkę pampów do testowania https://www.babyboom.pl/testy/pampers_pieluszki_active_baby.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry