reklama
Basia_one
Multimama ;)
Witajcie, ja dzis tez spalam jak zabita, kolo 6 rano synek mocno plakal i babcia sobie nie radzila, wiec wstalam i go utulilam i zasnal jeszcze, corke wczoraj ja usypialam na noc i spala nam do 6 bez pobudki !:-) Potem dostala flaszeczke i jeszcze kimala do 8:30, babcia przyniosla ja nam do pokoju. Synek tez chyba ladnie spal, bo babcia mowila ze zjadl jakos o 9. Moj maly potrafi w nocy przespac 3-4h ale w dzien to jedzenia domaga sie co 2 h,a czasem i co 1,5. Jest na butli i troche mnie to martwi bo juz sie klucha z niego robi, no ale co jak chce jesc. Wczoraj zmienilismy mu mleko na Aptamil Comfort, niby skazy ani nic z tych rzeczy nie ma, ale bardzo sie prezyl i kupa to byla dla niego meczarnia, nie dosc ze zaczynal wariowac na dwie lub trzy godziny przed to jak juz zaczynal robic to byl az purpurowy i oczy na wierzchu a kupki ladne robil zolte i konsystencji musztardy, no ale zeby sie tak meczyc zeby ja wydusic? Zobaczymy moze to mleko pomoze.
Moj mezus chcialby zeby babcia zajmowala sie malymi az do wyjazdu, a ja nie wiem czy tyle wytrzymam, z drugiej strony pomysle sobie ze babcia pojedzie i przespane nocki sie skoncza i na najblizsze klika miesiecy czekaja mnie pobudki to chyba jednak ja wykorzystamy.
Moj maly tez troche strachliwy, choc zaczyna sie przyzwyczajac, corka jest bardzo glosna i piskliwa i nie da jej sie uciszyc, bo jak probujemy to ona jest jeszcze glosniejsza hehehe
Moj mezus chcialby zeby babcia zajmowala sie malymi az do wyjazdu, a ja nie wiem czy tyle wytrzymam, z drugiej strony pomysle sobie ze babcia pojedzie i przespane nocki sie skoncza i na najblizsze klika miesiecy czekaja mnie pobudki to chyba jednak ja wykorzystamy.
Moj maly tez troche strachliwy, choc zaczyna sie przyzwyczajac, corka jest bardzo glosna i piskliwa i nie da jej sie uciszyc, bo jak probujemy to ona jest jeszcze glosniejsza hehehe
Hejka Kochane, my własnie wrócilismy ze spacerku. Byłam w polskim sklepie i zamówiłam pączki a faworki zrobie sama. Ma któras prosty przepis na nie?
U nas nocka fajna, Mały daje pospać tylko cos mi sie wydaje, że mało je. Ile powinien jeść 7-tygodniowy niemowlak mleka sztucznego?
Zaliczylismy w końcu pierwsze przytulanki, było nawet okey ale dzsiaj wszystko mnie strasznie boli, jak siadam to mam wrażenie jakbym miała źle wsadzonego tampona, chyba jeszcze nie jest mój organizm gotowy;-)
Teściowa własnie dzwoniła i chrzciny załatwione mamy na 28 lipca.
Ide poprasować póki Dorianek śpi.
U nas nocka fajna, Mały daje pospać tylko cos mi sie wydaje, że mało je. Ile powinien jeść 7-tygodniowy niemowlak mleka sztucznego?
Zaliczylismy w końcu pierwsze przytulanki, było nawet okey ale dzsiaj wszystko mnie strasznie boli, jak siadam to mam wrażenie jakbym miała źle wsadzonego tampona, chyba jeszcze nie jest mój organizm gotowy;-)
Teściowa własnie dzwoniła i chrzciny załatwione mamy na 28 lipca.
Ide poprasować póki Dorianek śpi.
Wróciłyśmy ze spacerku, piękne słoneczko - takie wiosenne Ja pączki i faworki kupię, nie mam w tym roku czasu ani siły na robienie
Bułkaśrednio tyle ile masz napisane na opakowaniu - 120 ml, ale jeżeli w normie przybiera na wadze to wszystko jest ok. Sprawdź jego wagę na siatce centylowej.
Bułkaśrednio tyle ile masz napisane na opakowaniu - 120 ml, ale jeżeli w normie przybiera na wadze to wszystko jest ok. Sprawdź jego wagę na siatce centylowej.
Ostatnia edycja:
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Asia wrzuciłam przepis na faworki robione na piwie w odpowiednim wątku, sama robiłam tylko raz w życiu faworki, właśnie z tego przepisu - były pyszne.
W tym roku zamierzam zrobić z innego, na 8 żółtek, ok. pół kilo mąki, dwóch łyżek spirytusu i śmietany, ale dokładnie wypytam o niego później, dorzucę. Tak od lat robi moja mama i szczerze mówiąc nigdzie nie jadłam tak kruchych chruścików jak u niej a porcja fest ;-)
W tym roku zamierzam zrobić z innego, na 8 żółtek, ok. pół kilo mąki, dwóch łyżek spirytusu i śmietany, ale dokładnie wypytam o niego później, dorzucę. Tak od lat robi moja mama i szczerze mówiąc nigdzie nie jadłam tak kruchych chruścików jak u niej a porcja fest ;-)
clodi
Fanka BB :)
hello
a ja faworków nie bede piekła a pączki kupie, mąż mi kazał robić ale człowiek narobi sie a w sklepie 10 pączków 5 złotych, moja mama zawsze robi ale ona dla rozrywki i przyjemności
a ja faworków nie bede piekła a pączki kupie, mąż mi kazał robić ale człowiek narobi sie a w sklepie 10 pączków 5 złotych, moja mama zawsze robi ale ona dla rozrywki i przyjemności
hej mamuski :-)
nie wiem kiedy bede z wami na bierzaco....bo ostatnio na bb za duzo czasu nie mam
niby nic a stale cos
jutro mam zebranie u mojego najstarszego dziecia...bedziemy skladac aplikacje do szkoly sredniej ...za chwile kolejny etap w zyciu mojego dziecia..nawet nie wiem kiedy ona urosla...
zacznie sie srednia szkola ,kolezanki,koledzy i wyjscia bez mamy...
mam dola...wiem,taka kolej rzeczy,ale i tak smutno mi z tego powodu...
czy te dzieci musza tak szybko rosnac????
nasza Pyska juz tez wcale nie taka mala...tydz.temu bylismy na szczepieniu i wazy 5220 i ma 60cm dl.,calkiem spora dziewczynka :-)
pozdrawiam cieplutko i buziak dla smykow ;*
nie wiem kiedy bede z wami na bierzaco....bo ostatnio na bb za duzo czasu nie mam
niby nic a stale cos
jutro mam zebranie u mojego najstarszego dziecia...bedziemy skladac aplikacje do szkoly sredniej ...za chwile kolejny etap w zyciu mojego dziecia..nawet nie wiem kiedy ona urosla...
zacznie sie srednia szkola ,kolezanki,koledzy i wyjscia bez mamy...
mam dola...wiem,taka kolej rzeczy,ale i tak smutno mi z tego powodu...
czy te dzieci musza tak szybko rosnac????
nasza Pyska juz tez wcale nie taka mala...tydz.temu bylismy na szczepieniu i wazy 5220 i ma 60cm dl.,calkiem spora dziewczynka :-)
pozdrawiam cieplutko i buziak dla smykow ;*
wiolka23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2012
- Postów
- 9 166
Witam Viv u nas tez jest tak że chrzestny świece a chrzestna szatke. Kupiłam dziś małej ubranko do chrztu zapłaciłam 150złale mamyt piękną sukienke i płaszczyk do tego polarowe spodenki pod spód i czapule:-) byłyśmy tez na usg bioderek do tak mnie schodziło ze teraz dopiero z nią poszłam ale bioderka mamy śliczne wszystko wporządku mała waży 5 kg mogłaby troszke więcej ale widocznie filigranowa jest i tyleu nas chrzestny kupił kolczyki dla Julity i jeszcze kocyk jej zamówili na którym ma napisane imiona i date urodznia wage i ile cm miala do tego obrazek na którym ma tez imiona i date chrztu a mam problem bo chrzestną ma byc siostra m teraz ona u nas a om u niej za chrzestnego w marcu i kiedys ona go pytala co kupują chrześnicom żeby było "porówno" niby to on mówi ze tamtej kupuje kolczyki ona ze tez kupi kolczyki tylko ze my juz mamy u chrzestnego kupione po co mi 2 pary dla niej
reklama
Hej hej
Witam sie od tesciow.
Malej chyba to miasto nie sluzy bo spi fatalnie w nocy. Budzi mi sie co 2 godziny co sie nie zdarzalo nawet zaraz po urodzeniu. Wszystko dla niej jest nowe, codziennie jakies wizyty wiec co chwile ktos inny bierze ja na rece i pewnie w nocy wychodza te wszystkie emocje, bo spi bardzo niespokojnie, wierci sie okropnie no i ja przez to nie moge spac bo co chile zagladam do lozeczka co tam sie u niej dzieje.
Ja chce do domuuuuuuu....buuuuuu.
Do tego tesciowe opatulaja ja jak nie wiem co, w domu prawie sauna a oni ja jeszcze w koce opatulaja a jak im zwroce delikatnie uwage to sobie nic z tego nie robia i patrza na mnie takim wzrokiem jak bym chciala swoje dziecko przeziebic. Albo tesciowa co chwile wciska jej smoczek, nawet jak jest spokojna i tego nie potrzebuje a mnie krew wtedy zalewa. Moja tesciowa jest naprawde ok ale w koncu to moje dziecko i powinni sie dostosowac do tego co ja mowie. Kazdy wychowuje na swoj sposob i oni juz mieli swoj czas, teraz czas na nas.
Ufff jak ja wytrzymam te 2 tygodnie....
Ide was nadrobic co pewnie i tak mi sie nie uda
Witam sie od tesciow.
Malej chyba to miasto nie sluzy bo spi fatalnie w nocy. Budzi mi sie co 2 godziny co sie nie zdarzalo nawet zaraz po urodzeniu. Wszystko dla niej jest nowe, codziennie jakies wizyty wiec co chwile ktos inny bierze ja na rece i pewnie w nocy wychodza te wszystkie emocje, bo spi bardzo niespokojnie, wierci sie okropnie no i ja przez to nie moge spac bo co chile zagladam do lozeczka co tam sie u niej dzieje.
Ja chce do domuuuuuuu....buuuuuu.
Do tego tesciowe opatulaja ja jak nie wiem co, w domu prawie sauna a oni ja jeszcze w koce opatulaja a jak im zwroce delikatnie uwage to sobie nic z tego nie robia i patrza na mnie takim wzrokiem jak bym chciala swoje dziecko przeziebic. Albo tesciowa co chwile wciska jej smoczek, nawet jak jest spokojna i tego nie potrzebuje a mnie krew wtedy zalewa. Moja tesciowa jest naprawde ok ale w koncu to moje dziecko i powinni sie dostosowac do tego co ja mowie. Kazdy wychowuje na swoj sposob i oni juz mieli swoj czas, teraz czas na nas.
Ufff jak ja wytrzymam te 2 tygodnie....
Ide was nadrobic co pewnie i tak mi sie nie uda
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: