Hej Dziewuszki
nie mialam kiedy ostatnio się odezwać, ale sprobuje ponadrabiac.
Mężu do nas dojechał w sobote, od wczoraj pomieszkujemy u tesciow na wsi. Piekna zima tu, pod warunkiem że się w domu siedzi
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Choć z dzieciatkiem na sanki czy balwana to wymarzona pogoda i okolica, ale Marysia poki co za mała.
Znowu ma dziś dzień na spanie - pospalysmy do 9, przerwa na sniadanko, pieluche i usnela znowu do 11.30, przerwa na rozmowe z babcia, pieluche i zasnela u babci na rekach, wiec musze sie wziac zaraz za jej prasowanko.
Nie doczytalam jeszcze na co się Fiolka żali, ale co by to nie było nie mozesz sobie wmawiać ze jestes złą matką. Czekałaś na swojego synusia i na pewno dasz mu wszystko czego potrzebuje.
My nie lecimy według żadnej książki, zakupiłam wcześniej język niemowląt ale jakoś do mnie nie przemawia, te pory karmienia, wypłakanie się niemowlaczka... Zajmuję się Małą wg wlasnego przeczucia i bardziej metoda prob i błędów i moje dziecię chyba nie narzeka, je ile chce, spi ile chce i płacze jak na razie tylko z głodu i dyskomfortu (czasem przy kapieli i przebieraniu, za dużo szczęścia na raz - czyt. mleko tryska, z głodu i zmęczenia jednocześnie a wybrać mozna tylko jedno
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)
spróbuję Was poczytać, ale najpiierw poprasuję, poki nie karmię.
miłego dnia
Aisha zielone pampersy to jedyne pieluchy które nam przeciekały, a to nie zbierały całych siuśków, a to kupa wylazła ;/ najlepiej nam z babydreamami właśnie, choć teraz mamy trojeczki z happy i z dady, jak na razie dada lepsza choć podobna do pampersow.
Marycha też ma tak czasem że wcina, wcina i zaczyna puszczac cycka i się denerwować, odbicie pomaga
Liwus Maria przy urodzeniu miała 56 cm i 56 były za luźne, teraz donasza półśpiochy 56, ale bodziaki i spiochy juz 62 z tym że niektóre sa troszkę za luźne jeszcze. Też mamy pajacyka do chrztu na 68, tzn. nadaje się do chrztu i mam nadzieję że będzie wtedy dobry, choć chrzcimy dopiero 1 kwietnia, zaklepaliśmy wczoraj ostatecznie, a formalności dokonamy kilka dni przed.