Basia_one
Multimama ;)
Witajcie, Fiolka daj sobie czas, wszystko poznasz, twoj maz w koncu tez. Najgorsze co moze byc to teraz sie klocic, ja na poczatku jak wrocilam z malym do domu bylam przybita jakos tak dziwnie, niewyspana i wszystko mnie denerwowalo, zamiast cieszyc sie ze mam rodzine w domu wyladowywalam sie na mezu, ktory w sumie nic mi nie zrobil, bo zajmuje sie starsza corcia i synkiem tez. No jeszcze tylko denerwuje mnie to jego granie na komputerze. Ale babcia pojedzie to sie skonczy...![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
My wczoraj mielismy pepkowe, synka nam obkupili w ubranka, corcia dostala sliczne dwie sukienki i taka wielka lale jak ona :-) Ja sie najbardziej cieszylam bo sernik i 3-bit wszystkim smakowal, zniklo wszystko w moment. Napracowalam sie
A goscie posiedzieli, popili, ostatni wyszlo kolo 23. Dobrze ze maz sie mocno nie spil bo dzis juz o 7 rano pobudke mial. Ja mialam troche wiecej, bo dzis musialam wstawac i do synka i do cirki, ale ona na szczescie obudzila sie tylko raz i w miare szybko zasnela.
Kurde zostalo mi jakos 5-7 kg do zrzucenia i ten brzuch....chcialam sie wcisnac w spodnie sprzed ciazy, zapiac sie zapne, ale to co mi wyplywa z tych spodni to wola o pomste do nieba
czekam az mi sie te szwy pogoja, zeby zaczac cwiczyc.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
My wczoraj mielismy pepkowe, synka nam obkupili w ubranka, corcia dostala sliczne dwie sukienki i taka wielka lale jak ona :-) Ja sie najbardziej cieszylam bo sernik i 3-bit wszystkim smakowal, zniklo wszystko w moment. Napracowalam sie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Kurde zostalo mi jakos 5-7 kg do zrzucenia i ten brzuch....chcialam sie wcisnac w spodnie sprzed ciazy, zapiac sie zapne, ale to co mi wyplywa z tych spodni to wola o pomste do nieba
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)