reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuski grudniowe

W takim razie jutro jak pogoda będzie sprzyjająca ( bo chyba nagle się nie zrobi - 18) to pójdziemy na spacer :happy: W sumie na te:happy: spacer nie śpieszyło mi się nadt:happy: bo sama jeszcze średnio się czuje o ciągnie mnie ta blizna ...
A z pępkiem to poczekam na środowiskową , zobaczymy co ona doradzi :-)

Dzisiaj pierwszy raz chustowałam , było ok , tylko że dziecię bylo głodne więc za długo nie było noszenia :happy:
 
reklama
Liwuś i co, kieszonka czy kangur? Spała? Bo moją biorę po większym karmieniu i jak zaśnie w chuście to 2-3 godziny minimum śpi :-)

U nas dziś była piękna pogoda, w sensie słońce, bez wiatru a jak wyszłyśmy na dwór (kierunek rossmann, z tą promocją zaoszczędziłam prawie 30 zł :-)) to okazało się że jednak jest mróz.

Goko nas czytuje ale nie ma mocy odpisywać. Agatka jeszcze w brzuszku, waży 4 kilo, wszystko z nią OK. Jak do 03.01 nic się nie ruszy to wywoływanie. W tym miejscu dokładam kciuki i za Was :tak:
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny.
Goko trzymam mocno
Joanna ja nie pomogę bo nie znam się zupełnie na chustowaniu ;-(
Liwus miłego spacerku ;-)
Basia jak się masz?
 
Witajcie,
co do hustowania to ja nie pomoge..
nathani no mam sie byle jak, noc w miare przespana, ale biodra strasznie bola. Staram sie juz mniej jesc, po swietach prawie nic nie zostalo takiego ciezkiego to moze zgaga mniejsza bedzie. Maluszek buszuje, ja dzis chyba przepakuje torbe i sprawdze wszystko na tip top i wezme sie troche za porzadki. Moze znajomi wpadna po poludniu, musze kurze ogarnac bo kolezanka ma alergie na kurz.
Milego dnia zycze.
 
Nam też kikutek nie odpadł, lekarka mówiła że gruby jest.
Wycieram na sucho 3 xdziennie i raz octenisept.
My wczoraj byliśmy u lekarza, mały przybrał od wyjścia ze szpitala 180g i 2 cm większy.
Dostaliśmy skierowanie bo położnej nie podoba się zażółcenie plus CRP bo w szpitalu raz wyszło źle bo miałam bakterie w moczu ...
Ja się tak zastanawiam bo niby wychodzić na spacery nie można a do lekarza i w poniedziałek na pobranie musimy :/ w ogóle ubrałam go w body, śpiochy, kombinezon, czapeczkę okryłam kocem i tak się zgrzał :/
chyba woli zimno...
 
Witajcie. A mnie dziś coś brzucho boli, jak na @ :baffled: Niby już nie krwawię, tylko taki podbarwiony śluz już jest, ale coś się tam jeszcze oczyszcza, tylko czemu boli, aż do krzyża promieniuje :confused: Spać mi się chce, zresztą to akurat żadna nowość :dry: Z dobrych wieści to to, że mały spał w nocy dziś w łóżeczku, tylko nad ranem już został z nami po karmieniu, bo mi się oko przymknęło :sorry2: M. go ułożył, bo sam do roboty musiał za nie długo wstawać :blink:
Liwus, viv ja się przymierzałam, żeby samej zacząć spróbować motanie chusty, którą mam i chciałam wybrać kieszonkę, bo to ponoć lepsze na początek (tak gdzieś czytałam) i zgłupiałam kompletnie, bo u mnie w instrukcji do tej chusty jako pierwszy sposób motania jest podana 'kołyska'. No i nie wiem już, jak mam zacząć :confused: Doradźcie coś :sorry2:
joanna_z ja dopiero zaczynam swoją przygodę z chustowaniem, więc pojęcie mam jeszcze blade. Po lekturze zdecydowałam się na zakup chusty tkanej splotem skośno-krzyżowym, "złamanej", czyli używanej. Nową trzeba kilka x uprać, zanim będzie ok. I nie kółkową, bo ta jest tylko na początek, potem do większego dzieciątka trzeba zmienić, więc dlatego mój wybór padł właśnie na tą tkaną, nie elastyczną, żeby 2x nie kupować, bo nawet używana nie jest w sumie taka tania. Ja dałam 100 zl w sumie, ale pod dogadaniu się i odb. osob, więc odeszły koszty dostawy.
Goko myślimy o tobie, trzymaj się kochana :sorry2:
Basia miłego popołudnia z koleżanką :tak:
nathani dla ciebie wesoły promyczek :-)
A dla was wszystkich pozdroffki :tak:
 
Fiolka na spacery czemu nie można :confused:

Joanna chustę kup wiązaną, tkaną splotem skośno-krzyżowym. Polecam firmę natibaby, mają bardzo dobre chusty, ew. Lenny Lamb ale chyba są drożsi. Długość chusty wybierz wedle rozmiaru jaki nosisz, najczęściej jednak pasują standardowe 4,7 m.

Wskazówki praktyczne:
- kup chustę używaną, lepiej się układa no i jest tańsza
- jeśli kupisz nową wymocz w płynie zmiękczającym, upierz, włóż pod prześcieradło na łóżku w którym śpisz i tak ją "sponiewieraj", będzie się lepiej układać
- natibaby na pewno oznaczają środek chusty po obu krawędziach, jeśli zecydujesz się na inną firmą sprawdź, to ułatwia sprawę
- najlepiej kup chustę w kolorowe pasy, gdzie krawędzie mają różne kolory, jeśli zaczynasz przygodę z chustowaniem będzie Ci łatwiej ogarnąć wiązania.
- do chustowania niemowląt poleca się dwa wiązania: kieszonka i kangur, oba zamotasz z długiej chusty, do kangurka jednak wystarczy krótsza, jeśli masz ochotę i możliwości na dwie chusty kup krótszą i dłuższą, jeśli zdecydujesz się na długą ogonek spod kangurka przerzuć jeszcze na plecy, coby się między nogami nie majtał ;-)

Betiks w kołyskę się nie baw (jest raczej dla dzieci do 6 tż, nie jest bezpieczna przy stawach zagrożonych dysplazją - osobiście wolę Marysię na żabkę, no i ciężar ciała nie rozkłada Ci się tu równomiernie, poza tym źle zawiązana kołyska może grozić przyduszeniem dzieciątka a na pewno spowoduje problemy z oddychaniem, mówią jeszcze że kołyska kojarzy się z karmieniem, więc dziecko automatycznie będzie szukać jak się dobrać do cycka)

Zdecydowanie kieszonka albo kangur, z tym że kangur się trudniej i trochę dłużej wiąże (dziecko może się wkurzać) i jak pisałam Liwuś, moje dziecię wyciąga łapki pod materiałem i choć zawijam jej duży kawał materiału pod pupę to boję się że w kangurku mi się wysunie (jak wiążę kangura z dzieckiem, jak zaczynam bez Marysi to jest jakoś pewniej włożony), w kieszonce materiał idzie też pomiędzy nóżkami a Twoim brzuchem i na pewno się nie wysunie nic. Za to kangura zawiążesz jak Piotruś na Tobie zaśnie ;)

Sama się domowo uczyłam kieszonki i polecam na początek, dalej próbuj z kangurkiem, może będzie Ci jednak łatwiej, jak zamotasz i porównasz obie to będziesz wiedzieć co Wam lepiej odpowiada. Pamiętaj tylko naprawdę mocno dociągać materiał, tylko mocno dociągnięta chusta gwarantuje bezpieczeństwo.

Aha, za swoją chustę natibaby też dałam stówkę z przesyłką, używana podobno 10 razy, jest w bardzo dobrym stanie, bardziej miękka niż nówka, mam pasiaka w odcieniach niebieskich, akurat krawędzie są dwie różne - jedna jasnoniebieska, druga granatowa, ale paski są drobne i i tak czasem się ciężko zorientować który pasek jest gdzie ;) Dopiero na warsztacie uświadomili mi że kolorowe pasiaki z szerokimi pasami są najlepsze dla początkujących.
 
Ostatnia edycja:
Betiks dziekuje. Co do boli jak Na @ to ja tez od kilku dni tak mam, a juz ponad 5 tyg Po porodzie.
Chuste musze Miec bo mala zyc mi nie daje przy mnie spi nawet 2 godziny, a sama max 15 min I tyle. Lozeczko mam obok lozka ze laczy sie w jedno Na noc pakuje ja w spiworek ale to tez nie pomaga:( ale to nic potrzebuje mnie I tyle.

Vivienne dziekuje bardzo:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry