reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Czołem dziewczyny ja dzisiaj w bojowym nastroju chyba tak jak goko. Pranie już sie suszy, okna pomyłam, wysprzątałam pokój, pierogi na 2 dni zrobione, moge jutro jechać do szpitala. Mam nadzieje że lekarz mnie już zostawi po wizycie bo doczekać się juz nie moge. Jak będzie chciał cesarke robić niech robi, zgodze sie na wszystko, byle do domu już z bąblem wrócić :-D.
 
reklama
Hej, w duzo lepszym nastroju niż wczoraj ale samopoczucie nie za ciekawe.
Wczoraj normalnie czułam się jakby miało mnie coś wziąć, dziś też jakoś tak dziwnie :sorry2:
Ja nie wiem czy to działanie herbatki czy jak bo pisze na tej z liści z malin że jest oczyszczająca i faktycznie jakby tak działała.
Jakiś czas temu znów mnie dopadły zaparcia :/ a teraz problem minął jest wręcz przeciwnie;-)

Ja w tym roku mam prezenty z głowy :-p
zresztą na święta będziemy pewnie sami we 3 no chyba że nie urodzę.
Bo z malutkim nie mam zamiaru się tłuc do rodziców :-p
a tak w spokoju sobie posiedzimy :-)

mikaaa współczuję oby się go udało wyleczyć :tak:

Bakusiowa mi gin kazała już dawno ściągnąć obrączkę i pierścionek :sorry2: nie czułam abym puchła ale mówiła że lepiej za wczasu zdjąć.
oj ja też się muszę tam podciąć :-D
a laski golicie się przed porodem? Ja myślę aby tylko konkretne miejsce zgolić a resztę przyciąć jak to zwykle robię :sorry2:

co chwile będą wszystkiego coraz więcej wymyślać bo fakt jest że coraz więcej chorób sie pojawia mutują a ludzie chcą sie przed nimi chronić
a propo tego, czytałam kiedyś artykuł że choroby się właśnie specjalnie wymyślane/mutowane aby kupować na nie szczepionki i aby koncerny się wzbogacały :baffled:
tak naprawdę nigdy się nie dowiemy jak to jest a światem rządzi pieniądz :-(

Majja pewnie już malucha tuli :tak:

a od 220 zł nie zbiednieję...
razy chyba 6 bo szczepień jest kilka.
Tak więc do roku wychodzi niezła sumka.
Oj naprawdę cieszcie się że możecie sobie na to tak łatwo pozwolić, albo że ktoś z rodziny wspomoże

dobra nie marudzę już :-p
Kurcze muszę przyszykować rzeczy na wyjście dla małego i nie wiem jak nie mam pomysłu:sorry2:
Vivienne a u Ciebie wszystko się sprawdziło? Co z kurtką i butami mąż zabrał?
 
Fiolka wolę mniej wydać na ubranka lub pieluchy, czy zabawki i kupić lepszą szczepionkę. I nikt mi tego nie zasponsoruje, a z mężem zarabiamy nie za dużo w budżetówce... Do tej pory dla dziecka nic od nikogo nie dostałam... nawet jednego bodziaka... ale też nie robię wyrzutów, bo jak nie mają to skąd??? Zresztą za stara jestem na to, żeby liczyć na kasę od kogoś:sorry2:
Spojrzałam w książeczkę zdrowia Młodego i tych szczepień w ciągu 2 lat miał 7 - włącznie z pneumo i meningokokami...Kurczę, będzie jakieś 1500 zł, ale nie czuję, że wyrzuciłam tą kasę na jakąś fanaberię...

Ale myśląc tylko o kasie to:
- nie kupuj ubrań -szyj sama, będzie taniej,
- nie kupuj jedzenia-hoduj i uprawiaj sama,
- żyj po mostem, będzie dużo taniej,
- po co tv i internet, komuś płacisz,
- samochód, czy rower - idź na piechotę,
- urlop i wakacje??? - w d... się poprzewaracało;-);-);-);-)
za wszystko komuś płacisz, to już nie komuna tylko kapitalizm...

Co do szczepień psów... radzę zmienić weta:baffled: Całe życie miałam psy i zawsze były szczepione tylko szczep. obowiązkowymi. Żaden z moich wetów nie wciskał mi szczepień zalecanych... Myślę, że moje owczarki niemieckie mają to za przeproszeniem w 4 lit.
 
Jakbyś doczytała trafiłam na weta porządnego który nie naciąga :-p
Ja nie napisałam że trzeba liczyć na kogoś absolutnie tylko raczej docenić że ma się wsparcie ze strony rodziny :p
 
Wróciłam do domu. dzień gorszy niż wczoraj, rano wymioty, senność, mulenie i ból głowy. nie wiem co jest czy to przez ciśnienie i pogodę ???
ciril łącze się w bólu...nie wiem co jest , trzymam za wizytę
goko ja też już chcę ;-)no i proszę jaka werwa a ja ledwo zipie
wiolka dziękuje ci kochana, mam taką nadzieję że się dziewczynka spisze i posłucha mamusi:tak:a dziś siedzimy grzecznie w domu
noukie odliczamy a jak , u mnie rozwarcie na opuszek cienko to widzę hihihih
cinamona to zimnica w domku
eni no właśnie jutro grudzień musimy sie rozkręcić
basia one udanej kolacyjki , co ubierasz?
clodi trzymam żeby było tak jak marzysz:tak:
fiolka ja się gole regularnie :tak:
Co do szczepień moje szczepione skojarzonymi plus pneumokoki.
 
Ja Alana szczepiła szczepionkami 5w1 i teraz też tak zrobię ... na pneumo nie szczepiłam bo do przedszkola nie chodził. Ale na rota szczepiłam, wolę żeby moja córeczka i synek mniej cierpieli przy szczepieniach, bo po co kłuć niemowlę ( noworodka)5 razy ??? jak można tylko raz. A te 200-300zł zawsze można przeboleć, zresztą tak jak pisałam wczesniej mozna na to przeznaczyc becikowe lub jak ktoś jest dodatkowo ubezpieczony w pracy to jeszcze sa pieniądze z ubezpieczenie na urodzenie ie dziecka, zawsze jakies pieniązki na to sie znajdą ... pamietajcie ze szczepienie jest co 2 miesiące a nie co miesiąc.
Szczepienia są w 2,4,6miesiącu w 7 miesiącu jest bezpłatne na wzwb, potem dopiero w 14m-cu, 18m-cu, 24m-cu i na 3 latka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fiolka tak, mąż zabrał wszystko tak jak być powinno :-D miałam dla Małej ułożony komplecik na 56 i na 62, jak już wiedzieliśmy, że mieści się spokojnie w 56 to tylko to menio zabrał, moje ciuszki też tak jak były spakowane plus kurtka i buty ;-)
Ale dziewczyna co wychodziła dzień przede mną wracała w papciach, nie byli tacy przewidywalni, ha :-p

A to obowiązkowe szczepienie jest 4 razy, z tego co mam na rozpisce.
 
Do góry