reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Nie... no....
Chyba wszystkie wyjechałyscie.
Jestem tu nowa, ale myślałam, że jakoś sie wkręcę w towarzystwo. Brakuje mi go ostatnio jakoś bardzo.
Ale nic to.:-( Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie. I będe tu zaglądać od czasu do czasu.:-)
 
reklama
Ja dziewczyny mieszkam na Gaju - na Krzykach.
Tak szczerze - nie sądę, żebyśmy sie teraz spotkały - po prostu jest za zimno na spacerki całodniowe -ale na wiosnę w weekend ja jestem chetna ( w tygodniu pracuję a więc ja niemogę)
teraz możemy sobie tutaj pogadać i poprostu się zapoznać

może ja coś o sobie:
Mam na imię Gosia - mam 34 lata i dwójkę bobasów. Ania 13 lat i Mirek 1 rok i 8 miesięcy.
Jak już pisałam mieszkam na Gaju na Krzykach
Po maciezyńskim wróciłam i pracuję zawodowo - w szpitalu wojskowym - zajmuję się instalacjami sanitanymi - projektowanie, kosztorysowanie itp.
W czasie wonym lubie sobie poszydełkować, interesuje mnie literatura i film SF, fantasy - ta naukowa i ta totalnie wymyślona.
Obecnie równiez próbuję się namiętnie odchudać - dietka i ćwiczonka - wpisałam się w program wyprawa dookoła morza sródziemnego - tj 13500 km.
Ot i tyle się u mnie dzieje - reszta to same zakurzone nudy
 
Gosiek to Ty moja sasiadka (dzielnicami) jestes :-D

to ja tez przyblize swoja osobe :-)

Mam na imie Asia , mam 30 lat i mieszkam kolo Akademii Ekonomicznej (Slezna/PKS/Aquapark)

Mam 2 letnia coreczke Lenke i spodziewamy sie w marcu synka do pary ;-)

od ponad dwoch lat siedze w domu, jestem tzw kura domowa :-D i najlepsze ze bardzo mi sie podoba choc nie powiem ciezko jest.... I zapowiada sie ze jeszcze troche posiedze z dziecmi....

z zawodu jestem biochemikiem (szcegolow Wam oszczedze bo prawie nikt nie lubi chemii) ale pracuje w szkole i probuje zarazic moja pasja dzieciaki :-D

zainteresowania to chemia, medycyna, psychologia i religie

ostatnio zafascynowalam sie szydelkowaniem - Gosiek licze na cenne uwagi :tak: na razie zaczynam ale lubie takie rzeczy

to chyba tyle o mnie :-D
 
secasia - to faktycznie mamy blisko do siebie :-)

Ja jak byłam panienka to mieszkałam zaraz koło Akademi Ekonomicznej - a więc całkiem koło ciebie - teraz też mamy nadal niedaleko

szydełko - z chęcią - teraz dziergam sobie wiosenno - letni płaszczyk - jak się spotkamy to założę - ja z szydełka lestem lekki amator - ale z chęcia sie podzielę z tym co wiem i jakimiś wzorkami :-D

chemia - hmmm - :-)tu tez mamy coś wspólnego - robiłam podyplomówkę z chemi i ochrony środowiska

a więc czekamy do wiosny - i tak wcześniej ci będzie trudno z brzuszkiem.
Mój Mirek przynajmniej będzie miec koleżankę do zabawy na spacerku.
 
I ja sie do Was przyłączę.
Choć niestety mieszkamy na końcu świata, bo Psie pole-Zakrzów. Na pociechę dodam, że mamy dużo zieleni i jest gdzie spacerować.

Mam, hmmm... 28lat i 7miesięczną córke Zuzannę i jestem na dwuletnim wychowawczym. Bardzo długo pracowałam jako kelnerka w restauracji w rynku. Jestem dyplomowaną kosmetyczką, choć w tym zawodzie bardzo krótko pracowałam.

I przyznam się jeszcze do jednego:
bardzo jestem dumna i ogromnie się cieszę,że moge siedzieć z moją córa w domku. Kazdy dzień jest dla nas nowym odkryciem. Coś cudownego...
 
reklama
Gosiek brzuch mam mniejszy niz z Lenka i na razie ganiam gdzie popadnie :-D ale pogoda nie daje za duzego wyboru :wściekła/y: do tego boje sie ze sie poslizgne....
Ale na wiosne to na bank sie widzimy! Ja sporo chodze do parku przy zajezdni tej na Sleznej :tak: ale to sie zgadamy jeszcze. Mam jeszcze kolezanke (jeszcze ze studiow) pracuje w szpitalu wojskowym ;-) jako instrumantariuszka, ma coreczke miesiac starsza od Leny wiec Mirek bedzie mial dwie kolezanki :-D Ona na smykach tez pisze bloga (bo ja juz sie poddalam i swojego jakos zaprzestalam). Jak masz ochote to zajrzyj Blog karolka na www.smyki.pl
Szkoda ze pracujesz w tygodniu, bo niedlugo robimy bal karnawalowy dla naszych corek i poszukujemy kawalerow :-D

anielap no dla mnie Zakrzow to faktycznie koniec swiata :-D ale jesli na Kozanow chodze na piechote to i na Zakrzow moge dotrzec ;-) tylko nie teraz bo pogoda a i nie wiem jak sie zorganizuje z dwoma szkrabami... Ale gdzies w polowie drogi dlaczego nie :-)
Piszesz ze jestes kosmetyczka - fajnie! Ja po chemii chcialam isc na podyplomowa kosmetologie w Warszawie ale 5,5 tys za semestr (7 lat temu) wydalo mi sie duzo...
Tez siedze w domu, choc teraz po ponad dwoch latach inaczej odbieram swoja role w domu :szok: no ale nadal jestem zadowolona.
 
Do góry