Ulik,
Julka na miodek reaguje pozytywnie - być może dlatego, że "nie chrzczony"
Irlandia,
Ogólnie moja Mycha uczulona jest na środki odkażające wodę -> chlor
Od maleńkiego kąpana była w wodzie ze Stoków - męczarnia! - po zmianie mieszkania i ujęcia wody poprawiło się na + i od zeszłego roku kąpie się w wannie ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
AZS ma przeniesione genetycznie po tatusiu - on też jest od dziecka atopowcem
i cierpiał prawie całe życie bo kiedyś lekarze przy AZS'ie zalecali osuszanie skóry i długie kąpiele odkażające w "kali" teraz używa tylko kosmetyków dla alergików i żona prasuje mu ubrania po dwóch stronach
- w ramach rozrywki ;D Oj, ciężko z dwoma AZS'owcami w domu..
Kosmetyki, których używaliśmy:
Balneum - słabe działanie..
Oilatum - wróciliśmy po Musteli i narazie to masz codziennik
- sprawdza się ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mustela Stellatopia (zepsuła się po przejęciu produkcji przez inne labolatorium, niestety
)
SVR - Topialyse - może być acz..
La Roche Posay - Lipikar - totalne rozczarowanie! Nie wart swojej ceny -> uwaga: subiektywne odczucie..
Leki recepturowe:
Maści steroidowe - krótkie serie, gdy już nic nie pomnagało..
Maści witaminowe - natłuszczające, czasem używaliśmy..
Elocom - zwłaszcza na wyjazdach ale używany krótko i rozważnie..
Elidel - zaskoczył mnie pozytywnie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Inne:
Fenistil Gel - przy slinym świądzie - gdy już nic innego ie pomagało
Czasem świąd był tak nasilony, że niestety podawane miała:
Hydroxyzyna - przed snem
Diphergan
Zyrtec - bierze seriami.
No i kto da więcej?![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zauważyłam, że ostatnio Julka ma zmiany po orzeszkach ziemnych (czasem niewielkie ich ilości znajdują się w czekoladzie więc trzeba uważnie czytać skład łakocia zanim podamy je dziecku) i glutaminianie sodu (precz z Vegetą!).
Dzisiaj jest trochę cieplej.. Julka twierdzi, że Muminki przegoniły Mukę i stąd to ocieplenie![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Pozdrowionka ciepluchne![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Julka na miodek reaguje pozytywnie - być może dlatego, że "nie chrzczony"
Irlandia,
Ogólnie moja Mycha uczulona jest na środki odkażające wodę -> chlor
AZS ma przeniesione genetycznie po tatusiu - on też jest od dziecka atopowcem
Kosmetyki, których używaliśmy:
Balneum - słabe działanie..
Oilatum - wróciliśmy po Musteli i narazie to masz codziennik
Mustela Stellatopia (zepsuła się po przejęciu produkcji przez inne labolatorium, niestety
SVR - Topialyse - może być acz..
La Roche Posay - Lipikar - totalne rozczarowanie! Nie wart swojej ceny -> uwaga: subiektywne odczucie..
Leki recepturowe:
Maści steroidowe - krótkie serie, gdy już nic nie pomnagało..
Maści witaminowe - natłuszczające, czasem używaliśmy..
Elocom - zwłaszcza na wyjazdach ale używany krótko i rozważnie..
Elidel - zaskoczył mnie pozytywnie
Inne:
Fenistil Gel - przy slinym świądzie - gdy już nic innego ie pomagało
Czasem świąd był tak nasilony, że niestety podawane miała:
Hydroxyzyna - przed snem
Diphergan
Zyrtec - bierze seriami.
No i kto da więcej?
Zauważyłam, że ostatnio Julka ma zmiany po orzeszkach ziemnych (czasem niewielkie ich ilości znajdują się w czekoladzie więc trzeba uważnie czytać skład łakocia zanim podamy je dziecku) i glutaminianie sodu (precz z Vegetą!).
Dzisiaj jest trochę cieplej.. Julka twierdzi, że Muminki przegoniły Mukę i stąd to ocieplenie
Pozdrowionka ciepluchne